A mylisz się... na drugie :)
Wniosłem do domu żeby spokojnie odczyścić chromy i obudowę i wnętrze głowicy z 20 letniego kurzu (rdzy nie było).
Górną kolumnę demontuje się bez problemu, głowicę zdejmuje, tak samo blat. W całości to ok 60 kg, w kawałkach już łatwiej.
Stał w przedpokoju, potem pracował w pokoju zamienionym na ciemnię, a potem przygotowałem ciemnię w piwnicy.