[K] zakupy za granicą 2022?

[Janis]

Janis, Ale gdzie te wielkie oszczednosci? Moze nas oswiecisz?

Gdybym był pewny, że takie oszczędności są możliwe to bym nie zakładał wątku, prawda?
Być może obecnie cent w Europie są wyrównane, kilka lat temu tak nie było, zazwyczaj koszty logsityczne podbijały ceny u nas w PL.

[oKuba]

Janis, W takim razie musze Cie rozczarowac, obecnie nie ma takich atrakcyjnych ofert. Roznice sa marginalne i nie warte zachodu

[Janis]

Po co manipulujesz podając cenę najdroższego filmu na rynku?

Co robię? :D w jakim celu miałbym manipulować czymkolwiek skoro to mi zależy na uzyskaniu informacji a nie dezinformowaniu?
Coś tu interpretujesz nad wyraz i uczepiłeś tego niczym rzep.

Kupuj filmy gdzie chcesz jeśli nie pasują Ci ceny u polskich dystrybutorów.

Dokładnie taki miałem zamysł, dlaczego mam być zobligowany do zakupu u PL dystrybutora, gdy potencjalnie może to być dla mnie niekorzystne? Zapytałem o Waszą opinię w temacie zakupów za granicą, nie w kraju.
Tym bardziej, gdy części produktów obecnie u tych pośredników nie ma i nieznana jest data dostawy.
Nie mam sentymentu do tych sklepów, biznes jak każdy inny. Niemalże żaden z nich nigdy u nich nie zaproponował mi nic dodatkowego ze względu na bycie klientem przez wiele, wiele lat (nie dotyczy Fotonegatywu, Pana Dariusza darzę szacunkiem i sympatią. I nie, nie chodzi tu o cenę, bo akurat FN to nie najbardziej korzystny wybór pod tym wzgledem).

[Fredrixxon]

Janis, niestety taki schizofreniczny styl na tym forum - zamiast odpowiedzi dostaniesz opiernicz, najczęściej nie na temat

Do własnej konsumpcji kupuję w Kalifacie Londyńskim (d. Wielka Brytania), ale ponieważ nie są już w Europie, trzeba dobrze zebrać wszystkie koszty, żeby ocenić opłacalność
- koszt przewalutowania : na karcie może to być zrobione dwukrotnie, np. ziko-dolar-funt, zależnie jaką masz kartę. Mało kto akceptuje przelewy, chyba nikt paypal.
- koszt przelewu międzynarodowego waluty (jeżeli masz quidy na koncie)
- cena materiału w sklepie
- koszy wysyłki
a potem już tylko gorzej. Celnik doliczy:
- vat od sumy ceny i kosztów wysyłki
- cło
- opłaty celne.
Jeżeli nie przedstawisz agentowi wszystkich papierów na czas, to zależnie od regulaminu, przesyłek firma kurierska może ci dowalić koszty magazynowania towaru (mało prawdopodobne, ale trzeba uważać bo, jest taki haczyk).

Jeżeli kupujesz hurtowo na handel - to dyskutuj od razu z Kodakiem (amerykańskim, polski przedstawiciel nie funkcjonuje od dawna). Tylko że tam zamówienia minimalne liczone są w dziesiątkach rolek :) koszty frachtu kosmiczne, no i cło .... Czyli są to akcje na kilka tysięcy usd
A, no i oczywiście jest jeszcze FilmoTec, jak ci leży orwo - zamówienia minimalne u polskiego przedstawiciela to klika rolek, ceny przystępne, ale i tak parę kPLN trzeba zamrozić. I robisz dil z polską firmą, bez celników, naliczeń, doliczeń i innych dzikich węży.

[rbit9n]

kupowałem w kwietniu szpulę 30,5m Rollei Retro 400S za 246 zł, teraz w tym samym sklepie taka szpulka kosztuje 295 zł (wyjątkowo, w innych ponad 300 zł), a w Maco Direkt €75, czyli 355 zł. i tak to wygląda.

[aka]

kupowałem w kwietniu szpulę 30,5m Rollei Retro 400S za 246 zł, teraz w tym samym sklepie taka szpulka kosztuje 295 zł (wyjątkowo, w innych ponad 300 zł), a w Maco Direkt €75, czyli 355 zł. i tak to wygląda.

Kupowałem różne rzeczy w Macodirect i w Fotoimpex i nigdy nie było taniej, a kupowałem bo w PL chwilowo nie było np. chemia Moerscha lub Spura. Czasem cena była porównywalna, ale wysyłka swoje kosztuje. Tanio, względnie, to jest w Foxell.pl co tam mają, ale tylko dla prowadzących działalność.

[rbit9n]

piję do tego, że Maco, czyli właściciel marki Rollei, sprzedaje produkt drożej niż u nas. ba! sprzedaje o €6 więcej niż konkurencja.

[PPaweł]

w Kalifacie Londyńskim (d. Wielka Brytania)

Aha. No to już wiemy, kto przyszedł. Jak to się za dawnych czasów mawiało - plonk.

[aka]

piję do tego, że Maco, czyli właściciel marki Rollei, sprzedaje produkt drożej niż u nas. ba! sprzedaje o €6 więcej niż konkurencja.

Taki trik, sieć sprzedaży/partnerów handlowych ma napędzać sprzedaż - pewnie z 90+ procent oni sprzedają.

[Janis]

Janis, niestety taki schizofreniczny styl na tym forum - zamiast odpowiedzi dostaniesz opiernicz, najczęściej nie na temat

Do własnej konsumpcji kupuję w Kalifacie Londyńskim (d. Wielka Brytania), ale ponieważ nie są już w Europie, trzeba dobrze zebrać wszystkie koszty, żeby ocenić opłacalność
- koszt przewalutowania : na karcie może to być zrobione dwukrotnie, np. ziko-dolar-funt, zależnie jaką masz kartę. Mało kto akceptuje przelewy, chyba nikt paypal.
- koszt przelewu międzynarodowego waluty (jeżeli masz quidy na koncie)
- cena materiału w sklepie
- koszy wysyłki
a potem już tylko gorzej. Celnik doliczy:
- vat od sumy ceny i kosztów wysyłki
- cło
- opłaty celne.
Jeżeli nie przedstawisz agentowi wszystkich papierów na czas, to zależnie od regulaminu, przesyłek firma kurierska może ci dowalić koszty magazynowania towaru (mało prawdopodobne, ale trzeba uważać bo, jest taki haczyk).

Jeżeli kupujesz hurtowo na handel - to dyskutuj od razu z Kodakiem (amerykańskim, polski przedstawiciel nie funkcjonuje od dawna). Tylko że tam zamówienia minimalne liczone są w dziesiątkach rolek :) koszty frachtu kosmiczne, no i cło .... Czyli są to akcje na kilka tysięcy usd
A, no i oczywiście jest jeszcze FilmoTec, jak ci leży orwo - zamówienia minimalne u polskiego przedstawiciela to klika rolek, ceny przystępne, ale i tak parę kPLN trzeba zamrozić. I robisz dil z polską firmą, bez celników, naliczeń, doliczeń i innych dzikich węży.

Dziękuję za informację, bardzo przydatna. Ja działam tylko na ilfordach, jakoś tak sie przyzwyczaiłem, a kodaki sa już zdecydowanie za drogie. Nie kupuję na handel, kupuję dla siebie i typowo hobbystycznie, po prostu jak wielu z nas tu, nadal to lubię i porusza mnie cała analogowa otoczka- proces i rezultat. Zwożąc niewielkie ilości dla własnych celów cło raczej odpada, a transport po przyjacielsku.

Dla tych, którzy stwierdzili, ze wybrałem skrajny przykład kliszy z górnej półki typu produkty Delta400 czy 3200 (o Kodaku 3200 nawet nie wspomnę)- jeszcze dziś sprawdziłem rachunki, za rolkę hp5 w czerwcu tego roku zapłaciłem 27.99zł
Dzis to już 34,90 zł
taak, wiem ze za granicą ceny także rosną, być może nie tak dynamicznie. :) tu mamy wiele aspektów takich jak przewalutowanie, logistyka, wyższa inflacja.
Stad ten wątek.

[rysiek1996]

Ceny poszybowały w górę i taniej ,,to już było".
Zamierzam kupić kilka Ilfordów Delta 100 i HP5plus.
Różnica cenie, w stosunku do zeszłego roku, jest bardzo odczuwalna. Dotyczy to również chemii.

[flonidan]

Nie wiem skąd oni brali tych "pasowych", ale za komuny to były wyjątkowe mendy.

Pamiętam głupich milicjantów z MO -wielu pamięta ,że były to wyjątkowe ...syny.Jak byłem w roku 1980 na koloniach w Czechosłowacji i zobaczyłem jak brutalna jest milicja w Czechach to nasze MO to były do rany przyłóż kochane baranki.Jak szli mając pałki 90cm u boku(gdzie takie u nas Zomo miało na akcjach)to wszyscy uciekali na ich widok do kamienic a ulicy gwarna nagle stawała się cicha i bezludna.Pytałem się Czechów dlaczego się ich tak boicie to mi odpowiedzieli ,że mogą cię nawet zakatować na śmierć i nikt o tym nie piśnie słówka.