Jak walczycie z kurzem?

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: miki11 »

Oczywiście temat dotyczy suszenia negatywów. Metodę zaparowania łazienki znam, czytałem też na forum o tej słynnej wirówce do sałaty. Ale może jeszcze jakieś proste tematy pomagają ograniczyć ilość zanieczyszczeń na filmie.
_________________
Łatwe nie cieszy
Z_photo
-#
Posty: 1025
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Z_photo »

Zerknij / poczytaj o Jobo Mistral.
Ja tego nie używam, bo w moim przypadku byłby to przerost formy nad treścią, ale mój kolega prowadzący zakład fotograficzny używa i chwali sobie.

I jeszcze jedno - zabrudzenia na filmie mogą na nim osiąść w trakcie obróbki. Przyczyną mogą być mechaniczne zanieczyszczenia wody z sieci, czy nierozpuszczone wtrącenia dystrybuowane wraz z chemikaliami.
Ja przed użyciem każdego roztworu stosowanego do obróbki filmów filtruję go przez papierowy filtr do kawy. Jest to szczególnie ważne w przypadku stosowanego wielokrotnie utrwalacza, w którym strąca się spora ilość metalicznego srebra pochodzącego z obrabianych wcześniej materiałów.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Adams
-#
Posty: 850
Rejestracja: 12 mar 2007, 15:28
Lokalizacja: Poznań

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Adams »

Ja używam szafę Jobo i nie mam problemów z kurzem, kiedyś zam zbudowałem szafę bez wentylatora i też działało :-)
Zeiss I(N)ikon
https://podologiapoznan.pl/
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2341
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: mrek »

Suszę w ciemni, która jest w piwnicy. Ściany z betonu i cegieł pomalowałem gruntem dwa razy. No ale sufit i masę rur już nie.
Nie mam problemów z kurzem
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Pjotr
-#
Posty: 40
Rejestracja: 04 sie 2021, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Pjotr »

Ja zrobiłem takie miedziane kółko i na tym pozawieszałem czarną folie z jakiegoś worka i wyszło jak taka kurtyna, zawiesiłem tą kurtyne z kółkiem na wieszakuObrazek na wieszaku dałem szczypce, no i do środka kurtyny wsadzam negatyw i zamykam tą folie i gotowe :-D
Załączniki
suszarka dla klisz.png
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: powalos »

Ja suszę negatyw w kabinie (zamkniętej) prysznicowej. Po wyschnięciu tnę na odpowiednie odcinki i przed włożeniem w pergaminy przecieram delikatnie mikrofibrą. Więcej kurzu to i tak film złapie przy przenoszeniu do karetki powiększalnika itp. A i w samej ciemni też się przed tym nie uchronimy i będą te wszystkie syfki widoczne. Szczególnie na filmach "135". Najłatwiej uporać się z pyłkami jest chyba osobom fotografującym na LF. Już na filmach "120" tak się kurz nie czepia i nie uwidacznia.
Fan Pentax'a.
miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: miki11 »

Pjotr pisze: 17 lut 2022, 15:53 Ja zrobiłem takie miedziane kółko i na tym pozawieszałem czarną folie z jakiegoś worka i wyszło jak taka kurtyna, zawiesiłem tą kurtyne z kółkiem na wieszaku na wieszaku dałem szczypce, no i do środka kurtyny wsadzam negatyw i zamykam tą folie i gotowe
O, o, o, o ! ;-) Coś takiego muszę sobie zbudować. Gdzie znalazłeś taki długi i chudy worek? Wydaje mi się, że farba w łazience jest w tych, co to cały czas obdarowuje pomieszczenie swoją pylistą strukturą. Niby tego dużo nie jest, ale cały czas drobna warstwa się zbiera. Na negatywei (135) oczywiście najbardziej wkurzają małe włoski.
_________________
Łatwe nie cieszy
Pjotr
-#
Posty: 40
Rejestracja: 04 sie 2021, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Pjotr »

miki11, używałem zwykłego worka na śmieci :lol: , a żeby był dłużyszy to kleiłem dwa ze sobą klejem magik :-D. czasami jak trafił się lekki worek to żeby się worek z negatywem nie skleił obciążałem go takimi kuleczkami ołowianymi (chyba rybackimi)
miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: miki11 »

Pjotr pisze: 17 lut 2022, 21:20 czasami jak trafił się lekki worek to żeby się worek z negatywem nie skleił obciążałem go takimi kuleczkami ołowianymi (chyba rybackimi)
No patrz, ja nie wędkarz :-) To jeszcze zdradź, jaką mniej więcej średnicę miał ten rękaw. Konstrukcja wydaje się mieć wiele zalet: tania, chroni przed kurzem i składać łatwo można... U góry i dołu czymś zasłaniałeś wloty? I te miedziane kółka tylko na górze i na dole, czy po drodze też coś dałeś dla stabilizacji kształtu rury?
_________________
Łatwe nie cieszy
Pjotr
-#
Posty: 40
Rejestracja: 04 sie 2021, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Pjotr »

Dobrze że przypomniałeś bo faktycznie u dołu też było miedziane kółko i to ono nadawało konstrukcji kształt a nie tamte kuleczki. to z kuleczkami to prototyp był :mrgreen: , ja dawałem na dół kułko i wlot zasłaniałem też workiem u góry było łatwiej zasłonić bo wystarczyło wyciąć koło i u góry zrobić dziórkę którą przewlekałem przez wieszak, najlepiej było podkleić taśmą wystające części żeby nie wlatywały paproszki. Na dole było trochę trudniej bo wycinałem takie koło zębate licząc średnice koła bez ząbków i ząbki podklejałem od dołu do konstrukcji. :mrgreen:. a co do średnicy to dorabiałem kółko do wielkości wieszaka a gdy było za luźne dla worka, to zwężałem worek i kleiłem. :-D

Troche to pogmatwane ale jak będzie trzeba to przyśle zdjęcie. :-)
miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: miki11 »

Pjotr pisze: 17 lut 2022, 22:33 Troche to pogmatwane ale jak będzie trzeba to przyśle zdjęcie.
Nie, nie. To nie jest pogmatwane, powoli zaczynam to sobie wyobrażać. Czyli zamykałeś tą rurę i u góry i na dole? W takiej folii to pewnie dłużej schło, ale można ją powiesić w pokoju na przykład.
_________________
Łatwe nie cieszy
Pjotr
-#
Posty: 40
Rejestracja: 04 sie 2021, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: Pjotr »

Tak zamykałem ją z dwóch stron ponieważ do okoła latała moja siostra(specjalnie wchodziła do pokoju akurat kiedy suszyłem), skakała po łóżku :-) , więc kurzu to było mnóstwo. :lol: :mrgreen: dlatego z dwóch stron była suszarka, co do czasu to zawsze było mi to obojętne bo głównie jak wywoływałem to po południu. Więc do rana było suche i bez paprochów. Polecam oczwywiście przy kółku miedzianym do wieszaka polecam przykleić klejem na gorąco :-) .
miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Jak walczycie z kurzem?

Post autor: miki11 »

Pjotr pisze: 18 lut 2022, 08:20 Tak zamykałem ją z dwóch stron ponieważ do okoła latała moja siostra(specjalnie wchodziła do pokoju akurat kiedy suszyłem), skakała po łóżku , więc kurzu to było mnóstwo. dlatego z dwóch stron była suszarka, co do czasu to zawsze było mi to obojętne bo głównie jak wywoływałem to po południu. Więc do rana było suche i bez paprochów. Polecam oczwywiście przy kółku miedzianym do wieszaka polecam przykleić klejem na gorąco
Dzięki, spróbuję tu coś podobnego wymodzić. Polak potrafi :-)
_________________
Łatwe nie cieszy
ODPOWIEDZ