czy to normalne dla Yashica Samurai X3.0. ?

[uncle bart]

Witam wszystkich serdecznie.

Chciałbym poprosić o radę fotografów mających doświadczenie w pracy z aparatem fotograficznym Yashica Samurai X3.0. Kupiłem właśnie takowego Samuraja i mam podejrzenia, że z moim aparatem jest coś nie tak.

Zastanawiam się mianowicie, czy to jest normalne dla tego typu kamery fotograficznej, iż podgląd w wizjerze pokazuje nieostry obraz w sytuacji, gdy kamerka zapala zieloną diodę (świeci ciągle) sygnalizując gotowość do oddania poprawnego strzału? Przykładowo wygląda to tak: jeżdżę sobie zoomem i nastawiam interesujący mnie kadr; następnie delikatnie przyciskam przycisk spustu migawki i aparat powinien dostosować ostrość do aktualnego kadru; tak jednak nie robi - przynajmniej nie widzę tego przez wizjer. Co prawda obiektyw szuka odpowiedniej ostrości (szybkie, krótkie przesunięcia w obie strony) ale często jej nie znajduje (nie widać tego przez wizjer) natomiast pokazuje, że jest gotowy do wykonania poprawnego zdjęcia. Szczególnie jest to widoczne gdy używam szerokiego kąta, pola widzenia obiektywu (maksymalny odjazd od obiektu). Wtedy widzę dosłownie bardzo nieostry, mglisty obraz, a aparat informuje, że wszystko jest poprawnie. Przy szerokim kącie nigdy nie pokazał mi ostrej klatki. I tu moje pytanie, czy to jest normalne dla tego typu aparatów, czy może mój model jest po prostu wadliwy?

Mam możliwość zwrotu tego sprzętu, ale muszę to uczynić na dniach. Stąd nie mam czasu na praktyczne próby. I stąd też moja gorąca prośba o pomoc na forum Korexu.
Pozdrawiam serdecznie
Bartek

[J.A.]

Więc go zwróć.
On na 100% jest uszkodzony.

[Mlekoff]

Temat sprzed paru lat, ale może ktoś ma jeszcze podobny problem- pod wizjerem w tym aparacie jest suwak, który reguluje ostrość. Coś, jak ruchomy okular w lornetce. Aparat był prawdopodobnie sprawny, należało tylko dopasować go do swego oka.