georgio pisze:Maciej napisał/a:
Na szczęście nigdy nie uczyłem się
georgio pisze:Ale to dobrze, bo przy nie grzeszeniu talentami i niechęci do nieznanego to rzeczywiście lepiej nigdzie się nie ruszać.
Maciej, bez urazy ale jak piszesz że to "na szczęście" że się czegoś nie uczyłeś, to, że tak powiem, prosiłeś się o strzał.
Georgio tylko ten strzał dostarczył.
Pozdrawiam
PS. i wróćmy do tematu lampy ciemniowej...
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
No, ale na szczęście, że nie uczyłem się niemieckiego. Nie lubię tego szwargotu. A żeby gdzieś się dogadać, to po to uczę się angielskiego. Poza tym rosyjski i chętnie bym się nauczył czeskiego.
"Mów mądrze do głupca, a nazwie cię idiotą."
Gadu-Gadu: 6128949
Nie robiłem dodatkowego układu - dołączyłem równolegle 5 wężyków składających się z 5ciu diod połączonych szeregowo. Ostatecznie mam 17 pięciodiodowych wężyków połączonych równolegle, reszta jak na schemacie, tyle że dałem większy kondensator C1 (10 000uF) i mam trafo o niższym napięciu (patrz poprzedni post - odpisywałem na zapyatnie weesee)
Pozdrawiam
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
Heh nie wiedziałem o takiej zasadzie... dałem taki zapas bo nie wiedziałem jak wydolne jest trafo - był wymontowany z marnej ładowarki do "paluszków".
nota bene, właśnie testowałem lampę z Agfa Rapitone - to najczulszy papier jaki mam (dzisiaj mi się paczka kończy:(... ) i ZERO zadymienia przy bezpośrednim oświetleniu z 1,4 metra
Pozdrawiam
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
już chyba tego kitu AVT-346 nie maja w ofercie a szkoda bo chciałem zakupić i dać do poskładania bratu...zadam rozpaczliwie głupie pytanie czy ktoś nie kupił kilku i jedna leży bezdomnie gdzieś w kącie?
już chyba tego kitu AVT-346 nie maja w ofercie a szkoda bo chciałem zakupić i dać do poskładania bratu...zadam rozpaczliwie głupie pytanie czy ktoś nie kupił kilku i jedna leży bezdomnie gdzieś w kącie?
morotegari - mam z tym facetem kontakt bo mam też tą lampę...tylko że będę chciał ją odesłać bo podłączyłem ją od razu na 220 tak chyba byłem napalony że mi rozum odebrało i bezpiecznik poszedł a nowy już nic nie dał..i z jakąś dopłatą albo na wymianę...pan życzliwy i wyrozumiały....a tak nawiasem to jaki masz tam transformator?
tataagata pisze:Też wykonałem lampę na podstawie projektu Zbigniewa Raabe zamieszczonego w nr 11/97 EP.
Czy ta kostka w środku to 555? Schemat prosty i tani. Wprawdzie mam lampkę beztransformatorową na led'ach, ale taką też może sobie zrobię - przydałaby mi się druga przy powiekszalniku, bo mam długi pokój.
Też się zabieram za zrobienie lampy ciemniowej.
Tylko że taką zwykłą lamką z czerwoną żarówką nie można kierować światła bezpośrednio na papier, mam racje? Jeśli nei to mnie poprawcie.