Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
Keek
-#
Posty: 243
Rejestracja: 27 cze 2007, 17:45
Lokalizacja: Warszawa

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Keek »

Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Jerzy »

Nie ładuje się strona...
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: rbit9n »

zginęła Ci Robercie dwójka przy olympusach serii OM. tak przypuszczam.

a co do wizjera, to szczerze uważam, że canon ae-1 program, miał ciut lepszy wizjer niż OM-2n. nie miał może takiego pola krycia, ale miał większe powiększanie i jaśniejszą matówkę. ale to niuanse.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
Keek
-#
Posty: 243
Rejestracja: 27 cze 2007, 17:45
Lokalizacja: Warszawa

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Keek »

rbit9n pisze: zginęła Ci Robercie dwójka przy olympusach serii OM. tak przypuszczam.

a co do wizjera, to szczerze uważam, że canon ae-1 program, miał ciut lepszy wizjer niż OM-2n. nie miał może takiego pola krycia, ale miał większe powiększanie i jaśniejszą matówkę. ale to niuanse.
2-ka juz nie byla niczym sie wyrozniajaca. Z tego co pamietam powiekszenie nie bylo juz tak duze, a multispota tez jeszcze nie miala. Stad ta absencja.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: jac123 »

Hm, może Mamiya Super 23 ( i inne z tej rodziny) albo Rollei 6008 ( i inne z tej rodziny) ...
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Nomad »

Dodałbym moje wymarzone Fuji G6x9 i Bessę RF. Do tego Contax T i Olympus Mju.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1041
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Henry »

Pentax Z-1p - genialny ergonomicznie top z linii Z, w której Pentax poszedł odważnie w inną stronę, po czym zarzucił udowodniając że producentom wcale nie chodzi o jakość aparatów...
Awatar użytkownika
Keek
-#
Posty: 243
Rejestracja: 27 cze 2007, 17:45
Lokalizacja: Warszawa

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Keek »

Tyle, ze mi o innowacje i ciekawostki chodzi a nie o sympatie. Z Pentaxa to bardziej lustrzanka na format 110.
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 14:24
Lokalizacja: lodz

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: sejmajnejm »

Cała rodzina Nikonów F3, wraz z F3H z nieruchomym lustrem.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: J.A. »

<rzep mode>
A możecie uściślić to "coś"? Bo na tej zasadzie, to w zasadzie każdy aparat ma coś w sobie.
</rzep mode>
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 452
Rejestracja: 20 kwie 2008, 15:07
Lokalizacja: Legnica

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: morotegari »

Nikonos V :-)
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: rbit9n »

Keek pisze:
rbit9n pisze: zginęła Ci Robercie dwójka przy olympusach serii OM. tak przypuszczam.

a co do wizjera, to szczerze uważam, że canon ae-1 program, miał ciut lepszy wizjer niż OM-2n. nie miał może takiego pola krycia, ale miał większe powiększanie i jaśniejszą matówkę. ale to niuanse.
2-ka juz nie byla niczym sie wyrozniajaca. Z tego co pamietam powiekszenie nie bylo juz tak duze, a multispota tez jeszcze nie miala. Stad ta absencja.
aha, czaję, czaję.
zasadniczo dwójka to jedynka, tylko z automatyką. wizjer jest taki sam.
Keek pisze: Tyle, ze mi o innowacje i ciekawostki chodzi a nie o sympatie. Z Pentaxa to bardziej lustrzanka na format 110.
bronica EC-TL, za pomiar TTL w body i preselekcję przysłony. nie wiem, czy była jakaś inna średnioformatowa lustrzanka w 1975 r. z takimi cechami.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1041
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: Henry »

Keek pisze: Tyle, ze mi o innowacje i ciekawostki chodzi a nie o sympatie.
A nie był innowacyjny? Hyperprogram, Program preferujący MTF obiektywów, możliwość przesunięcia ustawień wg linii programu z przyciskiem do szybkiego powrotu, stopka lampy przesunięta na uchwyt, powerzoom, sporo funkcji do ustawienia aparatu pod swoje potrzeby.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Aparaty fotograficzne, które miały coś w sobie

Post autor: powalos »

Asahiflex IIB. Pierwszy seryjny aparat oferowany z lustrem samopowrotnym. I za Henrym, Pentax Z1 i Z1p to naprawdę innowacyjne aparaty. Pzdr.
Fan Pentax'a.
ODPOWIEDZ