Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: dugi1985 »

Chciałbym zaprosić do oglądania i oceny filmu w którym brałem udział.

https://www.youtube.com/watch?v=Ul2pS-6dYyc

Jak się podoba to miło by było widzieć łapkę w górze :-)
Jest to pierwsza część cyklu, który z kolegami mamy zamiar zrealizować.
Pozdrawiam Damian
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: zladygin »

Widziałem! Niezły, choć tu i ówdzie bym się przyczepił. Tak, czy inaczej łapka w górę.
Proszę o jeszcze!
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: technik219 »

Pomijając sam film, ale owa "malarskość fotografii" to nieporozumienie. Albo chcemy malarskości, więc kupujemy blejtram, farby i malujemy, albo posługujemy się aparatem fotograficznym, który sam z siebie nie ma nic wspólnego z malarstwem i fotografujemy.
Ja rozumiem, że taka "malarska" fotografia jest nieraz bardzo atrakcyjna wizualnie, ale to najczęściej przerost formy nad treścią. Fotografia malarska to ślepa uliczka, guma do żucia dla oczu. Na opis zjawiska zużyto tyle papieru, że za mało by było puszczy białowieskiej na jego wyprodukowanie ;-)
Proponuję poczytać Ligockiego:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/256577/f ... a-i-sztuka
Może z początku jego widzenie problemu wywoła głęboki sprzeciw czytelnika, ale po przemyśleniu "na spokojnie" nie można nie przyznać mu racji.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
MarcinD
-#
Posty: 168
Rejestracja: 09 mar 2010, 23:57
Lokalizacja: Zabrze

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: MarcinD »

Malarskość W fotografii. To już, co innego. Jak pan Drobisz tłumaczy to był pewien historyczny zwrot, pewne poszukiwania, na pewno nie przerost formy nad treścią. Kiedy opisuje się ten nurt, nie można od razu odsyłać do sztalug bo przekreśla się coś, co ludzie przez wiele lat próbowali. Nie zrozum mnie źle, ale zamykanie się w ramach czysto pojęciowych (co jest malarstwem, a co fotografią) jest uwsteczniające, sam jako technik powinieneś wiedzieć, że to, czym i w jaki sposób się coś robi jest płynne, a wszystkie przepisy i techniki służą jednemu celowi - przekazowi, a nie samej w sobie technice.
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: zladygin »

Dysputa, którą rozpoczyna Technik219 rozpoczęła się przed ponad stu laty i sięga czasów, gdy fotografia dobijała się prawa, aby nazwać ją sztuką. Wtedy owa "malarskość" zdjęć była sposobem, aby za taką ją uznać. Czy to ślepa uliczka? Na dobrą sprawę każdy kierunek artystyczny to ślepa uliczka: zaczyna się i bezpowrotnie kończy ,ustępując następnym. Z tym, że do zapomnianych nurtów i technik co rusz się powraca.
Bohaterowie filmu widzą przemijający Śląsk, Śląsk, którego za bardzo już nie pamiętają, który wtedy był szary, brutalny, prozaiczny. Każda przeszłość łagodnieje, staje się sennym marzeniem, zaciera ostre krawędzie, staje się rozmyta. "Malarska" właśnie. Jako twórcy doszli do wniosku, że ich wizję najlepiej odda guma. Ich guma i guma pokazywana jako przykłady z początku XX wieku, ma jedną wspólną cechę - pokazuje, że "tak było", lokując obraz w "dalekiej przeszłości": dawne przykłady siłą rzeczy, współczesne wykonania - niejako w sposób sztuczny, posługując się ową zamierzchłą "malarskością".
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: J.A. »

Czytają powyższe zastanawiam się kiedy powróci to: :lol:
Załączniki
moda3.jpg
moda3.jpg (38.63 KiB) Przejrzano 3079 razy
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: technik219 »

zladygin pisze: Dysputa, którą rozpoczyna Technik219 rozpoczęła się przed ponad stu laty
Ja nie "zaczynam" ;-) To Wy wciąż wracacie do tego samego. Jak koń do płonącej stajni. Wszelkie "powroty" obojętnie w jakiej dziedzinie oznaczają jedno: skończyły się pomysły, skończyła się inwencja, wyschło natchnienie i trzeba odgrzać stary kotlet. A odgrzewany kotlet, wiadomo, podeszwa - dania popisowego z niego nie będzie, najwyżej zgaga.
Lux mea lex
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: dugi1985 »

technik219 pisze:
zladygin pisze: Dysputa, którą rozpoczyna Technik219 rozpoczęła się przed ponad stu laty
Ja nie "zaczynam" ;-) To Wy wciąż wracacie do tego samego. Jak koń do płonącej stajni. Wszelkie "powroty" obojętnie w jakiej dziedzinie oznaczają jedno: skończyły się pomysły, skończyła się inwencja, wyschło natchnienie i trzeba odgrzać stary kotlet. A odgrzewany kotlet, wiadomo, podeszwa - dania popisowego z niego nie będzie, najwyżej zgaga.
Uważaj z takimi opiniami bo niedługo robienie w technikach srebrowych może okazać się odgrzewaniem kotletów :-)
Co do samej gumy to już w momencie upowszechnienia się tej techniki pod koniec XIX wieku był to krok w tył. Więc nie ma tu co się kłócić czy obraz artystyczny czy nie artystyczny bo nie tędy droga, każdy wykorzystuje formę przekazu taka jak mu odpowiada.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: J.A. »

dugi1985 pisze: Uważaj z takimi opiniami bo niedługo robienie w technikach srebrowych może okazać się odgrzewaniem kotletów
Chyba czegoś nie rozumiesz.
Malarstwo nie jest sztuką, fotografia nie jest sztuką, rzeźbiarstwo nie jest sztuką, pisarstwo nie jest sztuką, kinematografia nie jest sztuką, gotowanie nie jest sztuką.
Obraz może być sztuką, powiększenie-odbitka-wydruk mogą być sztuką, rzeźba może być sztuką, wiersz, felieton, wstępniak, powieść mogą być sztuką, film może być sztuką, potrawa może być sztuką.
Nie chodzi o technikę jakiej używasz, tylko jakie emocje wyzwoli Twoje dzieło.
dugi1985 pisze: każdy wykorzystuje formę przekazu taka jak mu odpowiada.
Taką w której jest najlepszy. Jeżeli ktoś dekretem uzna, że sztuką jest tylko kowalstwo, to jak się za nie wezmą poeci, to raczej emocje będą, ćwiczenia przeponą. ;-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Zaczyna się od spojrzenia - Malarskość w fotografii

Post autor: nipen »

Kategoryzowanie jest bez sensu. Guma daje ową "malarskość", czy sie to komuś podoba, czy nie. Każdy czuje i interpretuje, jak chce, lubi, potrafi. I to jest istota. Zładygin dobrze pisze, guma oddaje charakter tamtego Śląska idealnie, nieostrości (piktorializm) cofają nas do innej epoki. Poddajemy się temu i o to chodzi. Mniej istotne jest to, czy technika jest odtwórcza, czy pionierska, kiedy wlewamy tam swoje emocje, swoją wiedzę, cząstkę nas. Patrzymy własnymi oczami, bawimy się formą, treścią, techniką. I szukamy. I szukajmy. Mówi się, że wszystko zostało sfotografowane. Moździeź mojej babci jeszcze nie : ). Będę pierwszy ; ))).
ff, mf, lf
ODPOWIEDZ