rbit9n pisze: ↑17 lis 2021, 06:42
właśnie taki zrobiłem. czytałem jeszcze o bromku potasu tu i ówdzie, ale stwierdziłem, ryzyk fizyk. jak porównałem tego Fomapana z innym, wołanym w ID-68, to maska nie jest jakaś bardziej zadymiona, na oko rzecz jasna.
znaczy jest czeski błąd, fenidonu oczywiście 1,25g.
Ale to nie jest cały skład wywoływacza, trzeba jeszcze chyba dodać boraks lub węgla sodu. Pytam bo przed wywołaniem filmu zrobiłem próbę na kawałku i nic się nie wywołało. Dopiero jak dodałem trochę węglanu sodu bezw. reakcja ruszyła. W internecie ten temat jest strasznie "rozmemłany".
miałem odpowiadać, ale widzę, że znalazłeś sedno tarczy. chodzi o trojetanoloaminę, która właśnie zapewnia adekwatne pH.
tak się zaczernił kawałek filmu w popłuczynach, i to w oka mgnieniu:
aka pisze:
flonidan pisze: ↑01 sty 2021, 18:54
Ostatnio nagotowałem sobie PC TEA
Jak to jest z mieszaniem? Jak wygląda procedura mieszania bo coś mi chodzi po głowie, że TEA trzeba mocno podgrzać?
ja grzałem na łaźni wodnej do 95°C i na mieszadło magnetyczne, jak temperatura spadła do 80°C znów na łaźnię i na mieszadło.
przy czym trudniej rozpuszcza się kwas L-askorbinowy, fenidon - easy peasy.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
rbit9n pisze: ↑18 lis 2021, 14:47
ja grzałem na łaźni wodnej do 95°C i na mieszadło magnetyczne, jak temperatura spadła do 80°C znów na łaźnię i na mieszadło.
przy czym trudniej rozpuszcza się kwas L-askorbinowy, fenidon - easy peasy.
No dobra, ale po co TEA skoro jak pisze LD można użyć glikolu? Odpada grzanie do tak wysokiej temperatury, a podobno zapach niemiły ma TEA.
rbit9n pisze: ↑18 lis 2021, 14:47
ja grzałem na łaźni wodnej do 95°C i na mieszadło magnetyczne, jak temperatura spadła do 80°C znów na łaźnię i na mieszadło.
przy czym trudniej rozpuszcza się kwas L-askorbinowy, fenidon - easy peasy.
No dobra, ale po co TEA skoro jak pisze LD można użyć glikolu? Odpada grzanie do tak wysokiej temperatury, a podobno zapach niemiły ma TEA.
po pierwsze po to, że w wodzie trojetanoloamina dysocjuje dając zasadę, więc ograniczamy się do trzech składników. nie trzeba ani węglanu, ani boraksu.
po drugie, trojetanoloamina jest płynem niemalże bez zapachu, podczas grzania czuć, ale fenidonem.
a po trzecie to nie wiem. aha, że łatwopalna i toksyczna. dlatego nie grzeje się jej na gazie, no a jako składnik wielu kosmetyków, może być co najwyżej drażniąca, jak się pochylisz nad zlewką.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
https://pubchem.ncbi.nlm.nih.gov/compou ... creen=true
no faktycznie, piszą, że lekki posmak amoniaku. kurczę, ja na studiach z takimi śmierdzielami miałem do czynienia, że mnie jakoś nie powaliło. aczkolwiek jak się naczytałem w necie, to też miałem obiekcje co do grzania tego w kuchni.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
Ostatnio na stronie Fotoimpex przeczytałem.Filmy takie jak Kentmere 400,CHM 400,Rollei RPX 400 to ten sam jeden film pochodzący od producenta ze Szwajcarii.Kiedyś produkował dla nich filmy Efke pod nazwą Adox ale po upadku Efke musieli uruchomić dawną fabrykę Agfy w Szwajcarii.Potwierdzili to co koledzy od lat mówili na forum.
Cos chyba nie tak. Efke to przeciez byly filmy produkowane przez chrowacka Fotokemike. A w Szwajcarii byl Ilford, ktorego czesc maszyn przejal „nowy“ Adox Mirko Boeddecker‘a.
Co do tego, ze to ten sam film pod roznymi nazwami to sie zgadza. Tak samo zeszta jak w wersji 100 ASA
Zgadza się nie Agfy a Ilforda.A EFKE nie produkowała dla nich tego filmu tylko Adoxy .Jedno mi się pomyliło a w drugim wyszło to jak kontynuacja produkcji.Sorry.
rbit9n pisze: ↑17 lis 2021, 17:36
robiłem test od -2EV, do +2EV, więc te wyższe, to tak jak pisałem, taki wstęp do preludium.
aha, a jakie czasy wołania?
Mam zapisane między 10 a 11 minut (powiększalnik kondensorowy, mały obrazek). Ale to nieładna kombinacja.
u mnie czas wyjściowy dla temperatury 20°C i mieszania co minutę wyniósł 12,5 minuty. ale myślę, że można spróbować wydłużyć do 14 minut.
zrobiłem wczoraj drugie podejście do Fomapanu 400 w PC-TEA, czas wydłużyłem do 15¾ minuty w temperaturze 20°. apka film dev pokazuje, że to czas dla N+⅔EV. wygląda na to, że chyba jest lepiej.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
Wielu podaje ,że do gotowego roztworu PC-TEA należy przed samym wołaniem dodać 1ml 2%Benzotriazolu.I to u mnie się potwierdziło.Bez benzotriazolu nieżle zadymia negatyw.