Obiektyw do portretu

Obiektywy do aparatów i powiększalników.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

daguerrotype
-#
Posty: 5
Rejestracja: 04 sie 2009, 09:26
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Obiektyw do portretu

Post autor: daguerrotype »

Witam! :)
Po zrobieniu pierwszej kliszy już zaczynam się zastanawiać nad dokupieniem obiektywu do mojej Bronici.
Mam standardowe szkło 80/2.8, które dobrze się sprawdza przy postaci/ ew. popiersiu, natomiast zastanawiam się, jaki obiektyw polecalibyście do portretu twarzy? 110? 135? czy może 150mm?

Jakieś sugestie? Byłabym wdzięczna!

Pozdrawiam serdecznie,
Dagmara
Jaca
-#
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2009, 15:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jaca »

Cześć,

A jakiego używałaś w małym obrazku?

PS 4/150 to odpowiednik 85mm w małym
PS 4/200 to mniej więcej 110mm w małym

Przy okazji więcej info o Bronce SQ tutaj

Pozdrówka!
Awatar użytkownika
Gringo997
-#
Posty: 481
Rejestracja: 02 maja 2008, 13:45
Lokalizacja: KRK
Kontakt:

Post autor: Gringo997 »

proponuje 135mm ostrzy od 1metra zacne szklo ale ciezko dostepne
to ja zabiłem Laurę Palmer...
Jaca
-#
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2009, 15:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jaca »

Gringo997 pisze:proponuje 135mm ostrzy od 1metra zacne szklo ale ciezko dostepne
No ja bym portretów z 1 metra żadnym szkłem nie robił...no chyba że akty szerokim szkłem a'la Wantuch.
O tym szkle czytałem, że zacne, ale to raczej do makro.

Jak dla mnie to w małym obrazku do ciasnych portretów to 135mm, do bardzo ciasnych 180mm - więc dla Bronki SQ to te 200mm to chyba będzie optymalne szkło do ciasnych kadrów, a te 2,5 metra od których ostrzy też uważam za minimalną odległość przy portretowaniu, szczególnie ciasnym (głowa i ramiona)
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Dla mnie najlepszymi ogniskowymi do portretu są:
- dla małego obrazka: 85mm (f=2.0)
- dla średniego formatu: 150mm (f=3.5)

Dłuższych ogniskowych nie używam gdyż trzeba za bardzo oddalić się od modela, a wiadomo, że im większa odległość tym jakość obrazu spada (perspektywa powietrzna, poruszenia).
Przy dużych odległościach, jeśli chodzi o komunikację, musisz do modela krzyczeć co powoduje u niego pewien dyskomfort psychiczny. Przy mniejszych odległościach lepiej się z modelem współpracuje bardziej "intymnie", ale na granicy jego strefy prywatności.
Co do jasności "f" obiektywu, to z doświadczenia wiem, że niższych wartości od w/w i tak nie stosuję.

Ważne jest też jaką twarz ma fotografowana osoba. Stosując odpowiednie ogniskowe i odległości, można wpływać na efekt końcowy.
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jerzy »

Najlepsze portrety zrobiłem szerokimi szkłami: 24 i 28mm w małym obrazku. W średnim zaś 80 (choć też mam 150 i jest ok). Odległość, jak pisze slawoj, ma jednak kluczowe znaczenie dla klimatu...
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
daguerrotype
-#
Posty: 5
Rejestracja: 04 sie 2009, 09:26
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: daguerrotype »

Widzę, że opinie podzielone :)
Wiem, że najlepiej byłoby po prostu popróbować różnych obiktywów, ale w erze zakupów przez interenet byłoby to trudne ;)
Dzięki za rady :)
aikon
-#
Posty: 7
Rejestracja: 28 paź 2009, 12:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: aikon »

Moim zdaniem w średnim formacie spokojnie można standardowym (80,90,110mm) szkłem robić nawet ciasne portrety.

Oczywiście jak ktoś lubi dźwigać ciężary to może dokupić coś z zakresu 150 - 180mm, ale wielkich różnić bym się nie spodziewał.

PS
Jak rozglądałem się za sprzętem, to standard był zawsze w stanie wskazującym na używanie, a 150mm z reguły było w stanie exelent bez najmniejszej ryski ... to o czymś świadczy ;-)
Mamiya RZ67, 110mm/2.8
Awatar użytkownika
jjb
-#
Posty: 38
Rejestracja: 03 mar 2007, 08:49
Lokalizacja: Dąbrowa Szlachecka
Kontakt:

Post autor: jjb »

aikon pisze:Moim zdaniem w średnim formacie spokojnie można standardowym (80,90,110mm) szkłem robić nawet ciasne portrety.

Oczywiście jak ktoś lubi dźwigać ciężary to może dokupić coś z zakresu 150 - 180mm, ale wielkich różnić bym się nie spodziewał.

PS
Jak rozglądałem się za sprzętem, to standard był zawsze w stanie wskazującym na używanie, a 150mm z reguły było w stanie exelent bez najmniejszej ryski ... to o czymś świadczy ;-)
Myślę, że głównie o masie. Dzisiaj podejmowałem takową decyzję.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Ostatnio na "Korex'owym Spotkaniu w Gdańsku" fotografowałem Biometarem 120mm, dlatego że użycie dłuższego obiektywu dałoby zbyt ciasne portrety (zdjęcia w pomieszczeniach - brak miejsca).

Oraz:
Jako materiał w portrecie lubię negatywy ortochromatyczne, właśnie dlatego, że są nieczułe na czerwień i usta wychodzą ciemniejsze. Podobnie działają negatywy panchromatychne z filtrem zielonym. A jeśli portrecik ma być z fleszem, to proponuję filtr jasnoniebieski.
ODPOWIEDZ