lunasix3 problem

Wszystko o aparatach, akcesoriach, sprzęcie ciemniowym.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

lunasix3 problem

Post autor: nord »

od jakiegoś czasu posiadam tytułowy światłomierz i korzystam z niego raczej rzadko, głównie do pinhola. gdy go zakupiłem działał poprawnie, dając właściwe wskazania ( porównanie z sekonic'em i minoltą) . gdy wyczerpały się bateryjki, jakiś czas leżał w szufladzie. pewnego dnia postanowiłem go użyć i zakupiłem identyczne baterie duracell 6751.4v i okazało się, że światłomierz zbzikował. za każdym razem pokazuje podobne parametry ekspozycji, bez względu na zmianę światła oraz zmianę wartości iso. wskazówka jakby się zacięła :( a jak już się przesuwa, to skokami. co może być tego przyczyną?
Awatar użytkownika
wosk
-#
Posty: 979
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:26
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Post autor: wosk »

A jak się zachowuje wskazówka podczas testu baterii? Powinna zmieścić się w czerwonym polu. Jeśli nie - napięcie mu nie odpowiada - oryginalnie było 2x1,35V.
Albo padły obwody :-(
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

niestety test baterii daje wynik taki jak próba ustawienia ekspozycji. wskazówka staje sobie gdzieś po drodze, lub skacze.

co do napięcia. jakiś czas temu, jak pisałem wyżej, światłomierz działał idealnie na takich samych bateriach, zresztą z tego co zaczytałem, z powodu braku baterii PX13 większość użytkowników Lunasix'ów 3 korzysta z bateryjek 675, a czasem dodaje do nich diodę.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

nord, przeczyść styki w gnieździe baterii, ewentualnie je lekkko rozciągnij aby mocniej ściskały ogniwka. Chyba, że to uszkodzenie mechaniczne (np. upadek)
i coś się stało z igłą wskaźnika. Pzdr.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

powalos pisze:nord, przeczyść styki w gnieździe baterii, ewentualnie je lekkko rozciągnij aby mocniej ściskały ogniwka. Chyba, że to uszkodzenie mechaniczne (np. upadek)
i coś się stało z igłą wskaźnika. Pzdr.
przeskrobałem styki a światłomierz nie upadł. po prostu leżał jakiś czas z wyczerpanymi bateriami a po włożeniu nowych, już była padaczka. czy ktoś wie czy światłomierze się naprawia i ewentualnie u kogo?
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

nord, jeżeli leżał z wyczerpanymi bateriami wewnątrz to być może wyciekły i coś gdzieś zostało uszkodzone. Powinni to sprawdzić w dowolnym zakładzie napraw sprzętu foto. Pzdr.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

powalos pisze:nord, jeżeli leżał z wyczerpanymi bateriami wewnątrz to być może wyciekły i coś gdzieś zostało uszkodzone. Powinni to sprawdzić w dowolnym zakładzie napraw sprzętu foto. Pzdr.
znów zaprzeczę, choć wierz mi, ze chciałbym przyznać ci rację, przynajmniej coś by z tego wynikało. nie, nic nie wyciekło. mam absolutną pewność, gdyż rozmiar baterii jest powiększony zwiniętym w tutkę papierem. papier jest czysty, suchy, bez jakichkolwiek śladów wilgoci.


chyba muszę się pogodzić z faktem, że światłomierz zwyczajnie padł :( i obawiam się, ze koszt jego naprawy będzie przewyższać jego cenę rynkową (ok 120pln)
Joan
-#
Posty: 313
Rejestracja: 26 sty 2009, 15:40
Lokalizacja: zDolny Śląsk

Post autor: Joan »

Lunasix 3 ma o ile wiem bardzo prosty układ elektryczny, żadnej elektroniki, fotoopornik z przesłonką, kilka oporników i pewnie oporników nastawnych oraz co najmniej 2 przełączniki, gniazdo na zasilanie oraz przyrząd magnetoelektryczny. Uszkodzenie tego ostatniego jest groźne bo w zasadzie nienaprawialne, ale jak wskazówka płynnie porusza sie po całej skali, to sam przyrząd jest OK. Pozostaje zatem tylko kwestia złego kontaktowania, albo w przełacznikach, albo w potencometrach nastawnych. Naprawić to można, ale przy okazji łatwo światłomierz rozkalibrować, sądząc z Twoich pytań nie jest to Twoja dziedzina wiedzy, więc sam nic nie rób. Przeczyszczenie nie powinno byc drogie, ale trzeba będzie rozkręcić obudowę. Ja widziałam jak mój kolega naprawiał Weimarluksa, to podobne urządzenie, ale dużo gorsze bo sam plastik.
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Joan pisze: sądząc z Twoich pytań nie jest to Twoja dziedzina wiedzy, więc sam nic nie rób. Przeczyszczenie nie powinno byc drogie,.
he he, aż taki leszcz to nie jestem. wiem do czego służy śrubokręt i potrafię być bardzo delikatny, jeśli :roll: trzeba . natomiast co do kosztów. chyba zdajesz sobie sprawę, że większość szanujących się serwisów za samą ekspertyzę weźmie tyle ile wart jest sprawny światłomierz ;)
Joan
-#
Posty: 313
Rejestracja: 26 sty 2009, 15:40
Lokalizacja: zDolny Śląsk

Post autor: Joan »

nord pisze: he he, aż taki leszcz to nie jestem. wiem do czego służy śrubokręt i potrafię być bardzo delikatny,
Źle mnie zrozumiałeś, przepraszam, nie zarzucałam Tobie bezpodstawnie braku zdolności "majsterkowania", których ja akurat za bardzo nie mam i światłomierza nigdy nie naprawię pomimo że wszelkie techniczne niuanse jego działania znam (z racji wykształcenia).
A z tymi serwisami to masz 100% racji, ja jak mam coś do naprawy to proszę któregoś z kolegów, albo inną "złotą raczkę" - takich ludzi zresztą coraz mniej.
Lunasix3 to w zasadzie tak stary sprzęt że faktycznie możesz pomyśleć nad czymś lepszym opartym nie na elemencie CdS, ale jakimś półprzewodnikowym czujniku światła, który jest znacznie szybszy, stabilniejszy itd.
Still
-#
Posty: 4
Rejestracja: 25 paź 2014, 15:22

Post autor: Still »

Witam wszystkich forumowiczów.

Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc pozwólcie że podepnę się pod ten, gdyż też mam pewien problem z tym światłomierzem.

Ale najpierw, jako że to mój pierwszy post na tym forum kilka słów o mnie.
Analogami fotografuję stosunkowo od niedawna, dopiero pierwsze wywojki i skany za mną i widzę jak wiele jeszcze pracy i nauki przede mną.
Mam nadzieję że z pomocą użytkowników tego forum, z waszą wiedzą i doświadczeniem moje fotografie kiedyś choć zbliżą się do poziomu jaki prezentujecie w swoich galeriach.
Obecnie fotografuję Yashicą-D, P-sixem i otworkową holgą 120 WPC.
Do pomiaru światła używam Weimar Luxa CDS, ale niestety nie radzi on sobie przy słabszym oświetleniu, po zmroku i o świcie.

Zakupiłem więc niedawno na popularnym serwisie aukcyjnym tytułowego Lunasix-a (bez trójki w nazwie).
Podobno miał być sprawny, ale zachowuje się co najmniej dziwnie;
Bez względu na oświetlenie, wskazówka oscyluje cały czas pomiędzy wartościami 4 i 5, nie ważne czy go skieruję wprost na słońce, czy włożę w rękaw ciemniowy, zawsze jest to pomiędzy 4 i 5. Bateryjki te same co w Weimar Lux-ie czyli px 625.
Co ciekawe wskazówka w Lunasix-ie zachowuje się tak nawet gdy wyjęte są baterie.
Czy to normalne zachowanie tego światłomierza i ja coś robię nie tak, czy może jednak trafił do mnie uszkodzony ?
Czy może pokombinować jeszcze coś z zasilaniem; są podobno jakieś baterie od aparatów słuchowych ?
Uprzedzając pytania, bateryjki na pewno mają prawidłowy docisk i nie są wyczerpane.
Jeszcze jedno, przy wyjętych bateriach, gdy potrząsnę światłomierzem coś tam chrobocze w nim, jakby jakiś drobny element był sobie luzem. Czy to normalne w tych modelach ?

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam.
Fikumiku
-#
Posty: 556
Rejestracja: 24 sie 2009, 09:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

No niestety kolega ma zepsuty światłomierz. Z bateriami wskazówka powinna reagować. z tego co pamiętam to gosseny z tyłu miały przycisk Baterry Check i wtedy wskazówa odchylała się do wyznaczonej czerwonej kreski na skali tak ma mój Profisix.

Tego komucha co to waść mość posiadasz to krążą słuchy że on bardzo dobry jest, miałem go kiedyś w ręce.

Moje Rady:
A pozatym niech kolega cudów od światłomierza nie wymaga;)...w ciemną noc to żaden wskazań poprawnych nie poda. Tu tylko doświadczenie ratuje.(proszę patrzeć przez zakupem danego modelu na instrukcje każdego z osobna i patrzeć na wartość EV czółości, najnowsze modele światłomierzy mierzą światło do -2,5 EV -2,0EV przy iso 100 to cecha elementu światłoczułego.

Niedawno na kartach forum toczył się zawzięty bój o światło, gdy jeden z forumowiczów niepełno sprawnego światłomierza sprzedawał. Za 400-500 zł można dostać współczesne cudeńka które zaoszczędzi czasu i niepotrzebnych ceregieli trzeba trochę popolować, święta idą to można sobie prezent sprawić.
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

Fikumiku pisze:najnowsze modele światłomierzy mierzą światło do -2,5 EV -2,0EV przy iso 100 to cecha elementu światłoczułego.
nie wiem na ile to prawda, ale wyszło mi kiedyś z prydumek, że swierdłowsk 4 mierzy od 0 do 19 EV. tylko nie mam jak tego potwierdzić. w każdym razie nocą nawet sobie dawał radę.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Still
-#
Posty: 4
Rejestracja: 25 paź 2014, 15:22

Post autor: Still »

Dzięki za odzew.

Teraz tylko pytanie czy naprawa będzie opłacalna, czy sobie odpuścić i poszukać czegoś innego.
Ma ktoś namiary na serwis, lub osobę zajmującą się takimi rzeczami ?
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1712
Rejestracja: 11 maja 2008, 20:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

A skąd jesteś?
Naprawa jak znam życie tania nie będzie.
Jeśli możesz to zwróć sprzedawcy.
Ewentualnie mam do sprzedania Lunasixa 3 (sprawnego).
ODPOWIEDZ