Korexowa przekazywanka aparatowa nr. I
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Mamy już komplet! Zgłosiło się 11 osób plus ja :)
Jaki wybieramy film?:
Ilford HP5+
Ilford FP4
Ilford Pan F+
w następnym poście plan zabawy i opis aparatu.
Jaki wybieramy film?:
Ilford HP5+
Ilford FP4
Ilford Pan F+
w następnym poście plan zabawy i opis aparatu.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2009, 20:23 przez Rob, łącznie zmieniany 3 razy.
Tak więc zebrałem 11 ochotników do zabawy plus ja :) Pomyślmy teraz nad samą zabawą - proponuję:
1. Wszelkie pytania czy to o logistykę czy jakieś problemy które mogłyby wystąpić z aparatem kierować do mnie na PW Korexu.
2. Każdy uczestnik zabawy dostaje na PW adres pocztowy osoby następnej, do której ma wysłać aparat - czy każdy zgadza się na udostępnienie swojego adresu pocztowego uczestnikowi poprzedniemu?
3. Aparat nie ma pokrowca, będzie zapakowany w folię bąbelkową i kartonowe pudełko wypełnione makulaturą - każdy przesyła dalej aparat w tym samym opakowaniu, chyba że po którejś tam przesyłce pudełko się podniszczy to mam nadzieję że odpowiednio zareagujecie i skombinuje coś nowego do opakowania.
4. Aparat jest pamiątką po mojej babci i chciałbym żeby do mnie dotarł w takim samym stanie jak wyszedł ;) Oczywiście nie będę zły jak coś się zepsuje itp bo sprzęt ma swoje lata, wiadomo że występuje złośliwość rzeczy martwych
5. Każdy uczestnik powinien otrzymać aparat z przewiniętą już klatką ale nie naciągniętą migawką - robicie zdjęcie, przewijacie klatkę i wysyłacie dalej. Każdy dostanie na PW numerek swojej klatki aby uniknąć podwójnych ekspozycji itp
6. Ostatni uczestnik przewija film do końca ale nie otwiera aparatu i nie wyjmuje filmu. Wysyła aparat do mnie a ja zajmuję się wywołaniem filmu. Potem skanuję go i pomyślimy nad jakąś galeryjką.
7. Dobrze by było żeby każdy uczestnik informował mnie widomością na PW o tym że dostał/wysłał aparat :)
8. Tematyka zdjęć dowolna?
A oto szybki kurs obsługi aparatu Start 66 :) Każdy kto nie robił jeszcze zdjęć Startem proszony jest o zapoznanie się :)
Tak prezentuje się aparat od przodu:
Aby przystąpić do robienia zdjęcia otwieramy kominek - po prostu ciągnąc go do góry, a zamykamy go pchając z powrotem.
Po otwarciu kominka naszym oczom ukazuje się matówka, na której ustawiamy ostrość kręcąc pokrętłem ostrości znajdującym się po lewej stronie aparatu.
Z tyłu aparatu znajduje się małe czerwone okienko, przesuwając srebrny dzyndzelek otwieramy zaślepkę pod nim i możemy zobaczyć numer aktualnej klatki. Każdy wie jaki ma numer klatki i jeśli taki widzisz w okienku to okej, możesz je na razie zamknąć. Jeśli zdarzyła by się sytuacja, że poprzednik nie przewinął klatki to pokrętłem po prawej stronie u góry aparatu przewija się film. Należy bacznie obserwować w okienku przewijany film, pojawiające się kropki a po nich numerek. Nie powinno się otwierać okienka w ostrym słońcu.
Jeśli mamy problem z ustawieniem ostrości to możemy sobie popatrzeć przez lupkę: wysuwa się ją popychając lekko przednią ściankę kominka. Lupkę chowa się dociskając ją z powrotem na miejsce.
Czas ustawiamy kręcąc pokrętłem czasów, uważając by biała kreseczka znajdowała się dokładnie nad kropeczką z danym czasem migawki.
Przysłonę ustawiamy przesuwając dzyndzelek u dołu obiektywu - nie jest ona skokowa tylko płynna.
Dzyndzelek trzeba możliwie najdokładniej nakierować na białą kreskę z liczbą przysłony.
Po ustawieniu sobie wszystkiego naciągamy migawkę przesuwając dźwigienkę do samego dołu aż zaskoczy i jeszcze dalej - już wyjaśniam: Ważne jest aby docisnąć ją do samego końca tak że prawie dotknie pierścienia czasów, po puszczeniu powinna lekko cofnąć się w górę.
Jeśli nie przesuniemy jej do samego końca, a tylko do momentu w którym niby zaskoczy to przy wyzwoleniu listki migawki nie otworzą się i nie będzie zdjęcia (taka wada tego egzemplarza)
Także proszę dokładnie ale niezbyt brutalnie docisnąć do końca dźwigienkę naciągu migawki.
Jeśli jesteś gotowy do wykonania zdjęcia to naciśnij spust migawki który znajduje się po lewej stronie tuż przy naciągu migawki. Naciśnij go zdecydowanie i dokładnie do samego końca.
Jeśli robisz na czasie B to oczywiście tak długo jak trzymasz spust wciśnięty tak długo będzie otwarta migawka.
Po wykonaniu swojego zdjęcia musisz przewinąć film na następną klatkę. Czyli powtarzamy kroki już wcześniej opisane: otwieramy okienko z tyłu aparatu, przewijamy film powoli i dokładnie aż w okienku nie zobaczymy kolejnego numerka (na błonach ilforda numerki są malutkie , trzeba dokładnie patrzeć)
Pamiętaj, ten aparat nie ma blokady przewijania, można kręcić gałką w nieskończoność więc uważaj na numerki w okienku :)
Nie wiem czy w gronie uczestników zabawy są osoby, które nie robiły nigdy zdjęć średnim formatem ale przypomnę tylko, że podczas przewijania będą widoczne znaczki - kropeczki - zapowiadające "zbliżanie się" do kolejnego numerka - kolejnej klatki.
Jeśli kolejny numerek znajduje się dokładnie w okienku to znaczy, że przewinęliśmy klatkę.
Wydaje mi się, że niektórzy mieli już w łapkach starta a nawet mają swojego więc myślę, że nie powinno być większych problemów :)
Macie coś do dodania? Czekam na wypowiedzi :)
1. Wszelkie pytania czy to o logistykę czy jakieś problemy które mogłyby wystąpić z aparatem kierować do mnie na PW Korexu.
2. Każdy uczestnik zabawy dostaje na PW adres pocztowy osoby następnej, do której ma wysłać aparat - czy każdy zgadza się na udostępnienie swojego adresu pocztowego uczestnikowi poprzedniemu?
3. Aparat nie ma pokrowca, będzie zapakowany w folię bąbelkową i kartonowe pudełko wypełnione makulaturą - każdy przesyła dalej aparat w tym samym opakowaniu, chyba że po którejś tam przesyłce pudełko się podniszczy to mam nadzieję że odpowiednio zareagujecie i skombinuje coś nowego do opakowania.
4. Aparat jest pamiątką po mojej babci i chciałbym żeby do mnie dotarł w takim samym stanie jak wyszedł ;) Oczywiście nie będę zły jak coś się zepsuje itp bo sprzęt ma swoje lata, wiadomo że występuje złośliwość rzeczy martwych
5. Każdy uczestnik powinien otrzymać aparat z przewiniętą już klatką ale nie naciągniętą migawką - robicie zdjęcie, przewijacie klatkę i wysyłacie dalej. Każdy dostanie na PW numerek swojej klatki aby uniknąć podwójnych ekspozycji itp
6. Ostatni uczestnik przewija film do końca ale nie otwiera aparatu i nie wyjmuje filmu. Wysyła aparat do mnie a ja zajmuję się wywołaniem filmu. Potem skanuję go i pomyślimy nad jakąś galeryjką.
7. Dobrze by było żeby każdy uczestnik informował mnie widomością na PW o tym że dostał/wysłał aparat :)
8. Tematyka zdjęć dowolna?
A oto szybki kurs obsługi aparatu Start 66 :) Każdy kto nie robił jeszcze zdjęć Startem proszony jest o zapoznanie się :)
Tak prezentuje się aparat od przodu:
Aby przystąpić do robienia zdjęcia otwieramy kominek - po prostu ciągnąc go do góry, a zamykamy go pchając z powrotem.
Po otwarciu kominka naszym oczom ukazuje się matówka, na której ustawiamy ostrość kręcąc pokrętłem ostrości znajdującym się po lewej stronie aparatu.
Z tyłu aparatu znajduje się małe czerwone okienko, przesuwając srebrny dzyndzelek otwieramy zaślepkę pod nim i możemy zobaczyć numer aktualnej klatki. Każdy wie jaki ma numer klatki i jeśli taki widzisz w okienku to okej, możesz je na razie zamknąć. Jeśli zdarzyła by się sytuacja, że poprzednik nie przewinął klatki to pokrętłem po prawej stronie u góry aparatu przewija się film. Należy bacznie obserwować w okienku przewijany film, pojawiające się kropki a po nich numerek. Nie powinno się otwierać okienka w ostrym słońcu.
Jeśli mamy problem z ustawieniem ostrości to możemy sobie popatrzeć przez lupkę: wysuwa się ją popychając lekko przednią ściankę kominka. Lupkę chowa się dociskając ją z powrotem na miejsce.
Czas ustawiamy kręcąc pokrętłem czasów, uważając by biała kreseczka znajdowała się dokładnie nad kropeczką z danym czasem migawki.
Przysłonę ustawiamy przesuwając dzyndzelek u dołu obiektywu - nie jest ona skokowa tylko płynna.
Dzyndzelek trzeba możliwie najdokładniej nakierować na białą kreskę z liczbą przysłony.
Po ustawieniu sobie wszystkiego naciągamy migawkę przesuwając dźwigienkę do samego dołu aż zaskoczy i jeszcze dalej - już wyjaśniam: Ważne jest aby docisnąć ją do samego końca tak że prawie dotknie pierścienia czasów, po puszczeniu powinna lekko cofnąć się w górę.
Jeśli nie przesuniemy jej do samego końca, a tylko do momentu w którym niby zaskoczy to przy wyzwoleniu listki migawki nie otworzą się i nie będzie zdjęcia (taka wada tego egzemplarza)
Także proszę dokładnie ale niezbyt brutalnie docisnąć do końca dźwigienkę naciągu migawki.
Jeśli jesteś gotowy do wykonania zdjęcia to naciśnij spust migawki który znajduje się po lewej stronie tuż przy naciągu migawki. Naciśnij go zdecydowanie i dokładnie do samego końca.
Jeśli robisz na czasie B to oczywiście tak długo jak trzymasz spust wciśnięty tak długo będzie otwarta migawka.
Po wykonaniu swojego zdjęcia musisz przewinąć film na następną klatkę. Czyli powtarzamy kroki już wcześniej opisane: otwieramy okienko z tyłu aparatu, przewijamy film powoli i dokładnie aż w okienku nie zobaczymy kolejnego numerka (na błonach ilforda numerki są malutkie , trzeba dokładnie patrzeć)
Pamiętaj, ten aparat nie ma blokady przewijania, można kręcić gałką w nieskończoność więc uważaj na numerki w okienku :)
Nie wiem czy w gronie uczestników zabawy są osoby, które nie robiły nigdy zdjęć średnim formatem ale przypomnę tylko, że podczas przewijania będą widoczne znaczki - kropeczki - zapowiadające "zbliżanie się" do kolejnego numerka - kolejnej klatki.
Jeśli kolejny numerek znajduje się dokładnie w okienku to znaczy, że przewinęliśmy klatkę.
Wydaje mi się, że niektórzy mieli już w łapkach starta a nawet mają swojego więc myślę, że nie powinno być większych problemów :)
Macie coś do dodania? Czekam na wypowiedzi :)
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 13:48 przez Rob, łącznie zmieniany 2 razy.
Rob pisze:Mamy już komplet! Zgłosiło się 11 osób plus ja :)
Jaki wybieramy film?:
Ilford HP5+
Ilford FP4
Ilford Pan F+
w następnym poście plan zabawy i opis aparatu.
proponuję HP5+ dni już coraz krótsze się zaczynają robić, nie wiadomo do kiedy potrwa cała zabawa więc raczej obstawiałbym iso 400;)
z instrukcji najbardziej podoba mi się guzik "tego nie ruszać"
to ja zabiłem Laurę Palmer...
a jest jakiś temat? bo nie doczytałem uważnie.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr