Korexowa przekazywanka aparatowa nr. I
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Korexowa przekazywanka aparatowa nr. I
Natchniony przez posta Pio w dziale bazar, postanowiłem zaryzykować i chcę stworzyć zabawę pt "podaj dalej", gdzie przedmiotem jest oczywiście aparat przekazywany pocztą do kolejnych użytkowników korexu. Powiedzmy że mogę zasponsorować kliszę i wołanie oraz poświęcić aparat (choć oczywiście wolałbym żeby dotarł do mnie w całości )
Pytanie jest organizacyjne: czy chcielibyście się w takie coś zabawić? Czy zabawa ma mieć 12 użytkowników, czy po 12 klatce ktoś wkłada kolejny film a poprzedni oddaje do wywolania (poświęca się i sam wywołuje/daje do labu/refundujemy/odsyła do mnie)? Zależy ile osób się zadeklaruje w zabawie. Byłbym koordynatorem i zebrałbym od wszystkich chętnych adresy pocztowe. Nie chciałbym nikogo dyskryminować ale powiedzmy że była by jakaś minimalna ilość postów/długość stażu na forum aby aparat nie zniknął po drodze:> Co wy na to? :)
Zapraszam na czwartą stronę tematu aby zapoznać się z planem.
Pytanie jest organizacyjne: czy chcielibyście się w takie coś zabawić? Czy zabawa ma mieć 12 użytkowników, czy po 12 klatce ktoś wkłada kolejny film a poprzedni oddaje do wywolania (poświęca się i sam wywołuje/daje do labu/refundujemy/odsyła do mnie)? Zależy ile osób się zadeklaruje w zabawie. Byłbym koordynatorem i zebrałbym od wszystkich chętnych adresy pocztowe. Nie chciałbym nikogo dyskryminować ale powiedzmy że była by jakaś minimalna ilość postów/długość stażu na forum aby aparat nie zniknął po drodze:> Co wy na to? :)
Zapraszam na czwartą stronę tematu aby zapoznać się z planem.
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2009, 01:13 przez Rob, łącznie zmieniany 3 razy.
Ja jestem... jak najbardziej ZA! Słyszałem już jakiś czas temu o tym projekcie z Jaśką, świetny pomysł. Aparatu niestety sponsorować nie mogę, ale z wywołaniem i skanowaniem nie ma problemu (cz-b, kolor, slajd, cokolwiek).
Co powiecie na to, żeby każdy miał szansę wykonać więcej niż jedną klatkę? Wtedy wystarczy samemu kupić wywołać i opublikować wyniki, nie trzeba nikomu odsyłać materiału, ani zwracać kosztów, bo każdy poniesie je mniej więcej w takiej samej wysokości.
Co powiecie na to, żeby każdy miał szansę wykonać więcej niż jedną klatkę? Wtedy wystarczy samemu kupić wywołać i opublikować wyniki, nie trzeba nikomu odsyłać materiału, ani zwracać kosztów, bo każdy poniesie je mniej więcej w takiej samej wysokości.
pomysł genialny !! napisz więcej odnośnie kryteriów dobierania uczestników... :)
pzdr www.sredniformat.pl
Aktualnie nad technicznymi aspektami myślałem. Chciałbym wysłać w obieg Starta 66, a on jest bardzo prosty w obsłudze, ale jedna jego właściwość może być kłopotliwa - brak blokady przewijania filmu. Musiałbym najpierw wszystkim tym, którzy go nie mieli nigdy w łapkach wysłać krótką instrukcję obsługi ;) No i trzeba by ustalić że każdy po zrobieniu zdjęcia przewija klatkę, tak żeby ten który dostaje od razu naciągnął i zrobił zdjęcie - uniknelibyśmy pomyłek, byle by każdy był skrupulatny w przewijaniu
Co do wyboru hm... na pewno wiadomo kto się ile udziela itp, myślę że bym to jakoś po swojemu ocenił
Co do wyboru hm... na pewno wiadomo kto się ile udziela itp, myślę że bym to jakoś po swojemu ocenił
myślę że na początek niech będzie po jednej klatce każdy, będzie ciekawej :) Gdyby wyszła pierwsza edycja to w drugiej można by pomyśleć nad wariacjami pierwszego pomysłu :) No i ktoś inny by organizował wtedy innym aparatem zeby było ciekawiej.zieloo pisze: Co powiecie na to, żeby każdy miał szansę wykonać więcej niż jedną klatkę? Wtedy wystarczy samemu kupić wywołać i opublikować wyniki, nie trzeba nikomu odsyłać materiału, ani zwracać kosztów, bo każdy poniesie je mniej więcej w takiej samej wysokości.
Ciekawiej, ale ograniczamy się do 12 osób/klatek, minus to co zepsujemy przez nieuwagę (a propos wady tego aparatu). Wg mnie jednak rozsądniej jest: 1 osoba - 1 film, ale z drugiej strony to nie ja decyduję, więc dostosuję się do jakichkolwiek warunków, Rob o ile łaskawie zaliczysz mnie do grona wybrańców
można by co film to inna tematyka zdjęć... np. ten kto daję w obieg aparat ustala temat i obrabia swoim ulubionym sposobem swój ulubiony film i wrzuca na korex do galerii po tym jak wróci do niego .ot taki pomysł... chciałbym cichutko zgłosić się na ochotnika...
pzdr www.sredniformat.pl
jeden film to by było stanowczo za dużo ;) a poza tym właśnie idea tych przekazywanek jest taka że każdy robi jedno :) Jak to wyjdzie mogę zorganizować edycję drugą w której wyślę Feda 5B, to już 36 klatek - osób :Pzieloo pisze:Wg mnie jednak rozsądniej jest: 1 osoba - 1 film, ale z drugiej strony to nie ja decyduję, więc dostosuję się do jakichkolwiek warunków
czemu nie ;)Rob o ile łaskawie zaliczysz mnie do grona wybrańców
Po namyśle zdecydowałem że uczestnicy pierwszej zabawy muszą mieć conajmniej pół roku stażu na forum oraz pond ~100 postów. Oczywiście będę stosować odstępstwa od reguły ale muszę mieć jakiś dowód, że nikt nas tutaj nie zrobi w balona ;) Na razie sprawdzam zainteresowanie i ew. zgłoszenia do zabawy. Na prawdę chcę zaufać wszystkim, że mi aparat nie zniknie po drodze bo to juz nawet nie kwestia pieniedzy a to ze mam sentyment do tej sztuki ;)
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2009, 10:26 przez Rob, łącznie zmieniany 1 raz.
Wojtek Gil (obecnie w Chicago) zorganizował już taka okołoziemska eskapadę aparacikowi, już przed kilku laty: http://aroundtheworldinonecamera.wojtek ... page_id=10
Aparat już zaginął kilkakrotnie, by znów po jakimś czasie odnaleźć się. Filmy trafiają do Wojtka, on wola je, skanuje i publikuje na stronie poświęconej tej wspanialej
zabawie.
Aparat już zaginął kilkakrotnie, by znów po jakimś czasie odnaleźć się. Filmy trafiają do Wojtka, on wola je, skanuje i publikuje na stronie poświęconej tej wspanialej
zabawie.
podoba mi się ta koncepcja, ale cholercia brak blokady...
jakbym nie potrzebował kasy za jaśkę teraz to bym ją z wielką chęcią zaangażował w projekt...
co nie zmienia faktu że pomysł świetny! co do 12 klatek ludzi to każdy rzeczywiście bardzo pomyśli nad tym zdjeciem, jaki pomysł, jak zrealizować, jakie światło, tak więc moim zdaniem każdy coś wyniesie z tego pomysłu, a druga rzecz widzieliście zdjecia z projektu Jaśka? ludzie na prawdę trzaskają zdjęcia czego się da bo im ekstaza czaszkę rozsadza...
jakbym nie potrzebował kasy za jaśkę teraz to bym ją z wielką chęcią zaangażował w projekt...
co nie zmienia faktu że pomysł świetny! co do 12 klatek ludzi to każdy rzeczywiście bardzo pomyśli nad tym zdjeciem, jaki pomysł, jak zrealizować, jakie światło, tak więc moim zdaniem każdy coś wyniesie z tego pomysłu, a druga rzecz widzieliście zdjecia z projektu Jaśka? ludzie na prawdę trzaskają zdjęcia czego się da bo im ekstaza czaszkę rozsadza...
to ja zabiłem Laurę Palmer...