Koreks - wieża :) - Paterson

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 21:59
Lokalizacja: Gdynia

Koreks - wieża :) - Paterson

Post autor: kal800 »

Ktoś może trenował duże koreksy Patersona? Jak wołam materiał, to często mam 2-3 rolki tego samego filmu, a do Kaisera włazi tylko jedna rolka 120tki - tak wiem, da się nawinąć jedna po drugiej, ale to nie z moimi niezgrabnymi paluchami - już i tak mam stresa jak nawijam jedną rolkę ;). Gdybym tak mógł obrobić 2-3 rolki naraz, efektywność byłaby znacznie wyższa.

Widziałem, że można kupić wysokie koreksy Patersona, do których można napchać tyle szpul co dusza zapragnie. Pytania:

1. Jak z jakością w porównaniu do Kaisera - czy dobrze się nawija, nie przecieka przez pokrywę?
2. Czy pasuje wężyk do szybkiego płukania, jak w Kaiserze?
3. Jakieś minusy jednoczesnego wołania 3 120tek, o których nie mam pojęcia?

Pzdr

kal
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 23:28
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Nomad »

Używam 2 szt Paterson System 4 starego typu. Oczywiście litrowe. Działają świetnie ale dekle trochę ciekną ( 15 lat codziennego użytkowania ) Nowy typ sprawdzałem kilka razy, nie cieknie.
Bez wahania wymieniłbym Kaisera na Patersona.
Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

minusy takiego wołania to...

- duże zużycie chemii i wody
- nieporęczność;)

Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 21:59
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kal800 »

Fikumiku pisze:minusy takiego wołania to...

- duże zużycie chemii i wody
- nieporęczność;)

Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)
Możesz wyjaśnić?

Na pojedyncze wołanie rolki 120 potrzebuję 100 ml wywoływacza (zawsze wołam one-shot), jak załaduję 3 rolki, to zużyje 300 ml, a więc 3 razy tyle, zużycie utrwalacza też zależy od utrwalonej powierzchni filmu. Wody demi zejdzie także proporcjonalnie tyle samo. Jedynym mankamentem kwestia wymiany naczyń i pojemników, bo mam wszystko na litra....
bawy2
-#
Posty: 236
Rejestracja: 26 maja 2011, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bawy2 »

W jakim koreksie potrzeba tylko 100 ml na film 120?
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Jobo 1520, 240ml przy 1:3 masz nie całe nawet
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 21:59
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kal800 »

bawy2 pisze:W jakim koreksie potrzeba tylko 100 ml na film 120?
1:4 - zapomniałem dodać.
bawy2
-#
Posty: 236
Rejestracja: 26 maja 2011, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bawy2 »

Wszystko jasne.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1720
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp.

Post autor: jac123 »

Kaiser ma dobre szpulki, które pasują do Patersona, warto zamienić.
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 21:59
Lokalizacja: Gdynia

Re: odp.

Post autor: kal800 »

jac123 pisze:Kaiser ma dobre szpulki, które pasują do Patersona, warto zamienić.
a kaskada do płukania od Kaisera - też wlezie na Patersona?
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5624
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

Fikumiku pisze:Ja wołam na jobo z przedłużką, 1520+1530, nie cieknie ale się trzeba namachać;)
gdzieniegdzie jobo ten set sprzedawało pod oznaczeniem 1526 (widziałem zdjęcie pudełka w internetach, żeby nie było). czasem też używam. jeśli chodzi o pojemności, to wchodzi do tego pięć szpul 135, lub cztery szpule 120 (osiem filmów 120). do wołania potrzeba 570 ml wywoływacza przy wołaniu rotacyjnym lub 1210 ml przy przewrotkach.

kal800 pisze:kaskada do płukania
co do płukania kaskadą jestem sceptyczny, zwłaszcza takich pojemności. jakoś bardziej ufam "metodzie ilforda". poważnie.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10327
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

rbit9n pisze:lub cztery szpule 120
Trzy.
rbit9n pisze:(osiem filmów 120).
Na Sześć.
Na sześć 135 lub osiem 120, jest Multitank 6 lub inaczej 2560.
rbit9n pisze:co do płukania kaskadą jestem sceptyczny, zwłaszcza takich pojemności. jakoś bardziej ufam "metodzie ilforda". poważnie.
Pełna zgoda.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 21:59
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kal800 »

Metoda ilforda - to było płukanko coraz dłuższe przy każdej wymianie wody?
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10327
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie, po prostu zalewasz wodą, czekasz, wylewasz, zalewasz itd.
Jak będziesz mieszał, to czas czekania będzie się skracał. Jak będzie stało, to działają normalne zasady wymiany między ośrodkami.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

metoda ilforda podawana w ich papierach wygląda tak: 5 fikołków, wymiana wody, 10 fikołków, wymiana wody, 20 fikołków i koniec.
Jak chcesz, możesz dodać kilka wymian.
ODPOWIEDZ