Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Witam.
Z powodu krótkich kończyn górnych i robienia dużych formatów, dorobiłem sobie sterowanie silnikiem krokowym ostrości.
Chodzi ładnie, a odległość do powiększalnika ogranicza tylko długość kabla.
Wytoczyłem nowe pokrętło do ostrości, dodałem wydrukowaną zębatkę i trochę elektroniki.
Z powodu krótkich kończyn górnych i robienia dużych formatów, dorobiłem sobie sterowanie silnikiem krokowym ostrości.
Chodzi ładnie, a odległość do powiększalnika ogranicza tylko długość kabla.
Wytoczyłem nowe pokrętło do ostrości, dodałem wydrukowaną zębatkę i trochę elektroniki.
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Ło matko, tego to jeszcze ludzkość nie widziała
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Widziała. Zbyszek ma w deverze. Mimo, że korba do ostrości, jest przy blacie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Czy aby taki jedno-przekładniowy "focuser" jest w stanie ustawić ostrość dokładnie "w punkt"? Tak pytam bo wszak jest to ustawianie z dokładnością będącą pochodną skoku o jeden ząb koła zębatego i jeszcze bezwładność układu oko-ręka-silnik. W teleskopach dokładne ustawianie ostrości odbywa się "focusorami" dwubiegowymi, najpierw zgrubnie, stosunkowo szybko, potem mikroruchami precyzyjnie, czyli mamy dwie przekładnie i kręcimy ręką (małe teleskopy), bez pośrednictwa układu napędowego. Tak się pytam, bo klasyczne układy są jednak bardziej "analogowe", co najmniej w części cierne bardziej niż przekładniowe.
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Mam to już zamontowane w swoim powiększalniku fabrycznie fakt że w innym modelu ....ale gratuluje pomysłu i wykonania,oprócz tego że działa to masz zapewne dużo samozadowolenia
Uzależniony od fotociemni .
-
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Ma, to dużo powiedziane. U mnie silniki krokowe zamontowane są na osiach podnoszenia głowicy i ustawiania ostrości. Niestety, mają trochę za mało siły, że pokręcić. Przygotowałem rozwiązanie jak darekdp1, czyli z przekładnią na pasek zębaty, ale nie mogę się zabrać do zmontowania.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
-
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Też mam takie rozwiązanie - precyzyjne to "jeden klik - jeden krok". U darekdp1 jest jeszcze przekładnia - jeden krok to ułamek stopnia kątowego obrotu osi regulacji ostrości.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Rozumiem, że jak przytrzymasz przycisk to zasuwa szybko (w miarę), a po ustawieniu z grubsza ostrości, klikaniem regulujesz do przodu/tyłu " w punkt" i nie ma potrzeby korekty ręcznie? Jeśli tak, to by sprawę załatwiało, oczywiście przy odpowiednio małym ułamku kąta. Dobrze zrozumiałem?
-
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Tak. Trochę uprościłem - mam dwa przełączniki (takie jak w szybach samochodowych, więc góra-dół) - osobno do ustawianie wysokości głowicy i regulacji ostrości, zapewniające regulację zgrubną. I enkoder zapewniający regulację precyzyjną (tu właśnie jeden klik - jeden krok). Przycisk enkodera przełącza regulację precyzyjną między wysokością głowicy i ostrością. Całość na arduino, pomysł wprawdzie mój, ale oprogramowanie zrobił Marcin "Costa". Dodatkowo jest możliwość podłączenia wyłączników krańcowych.aka pisze: ↑11 sie 2021, 15:56Rozumiem, że jak przytrzymasz przycisk to zasuwa szybko (w miarę), a po ustawieniu z grubsza ostrości, klikaniem regulujesz do przodu/tyłu " w punkt" i nie ma potrzeby korekty ręcznie? Jeśli tak, to by sprawę załatwiało, oczywiście przy odpowiednio małym ułamku kąta. Dobrze zrozumiałem?
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
-
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
Tu filmik Marcina z etapu prototypowego:
https://www.youtube.com/watch?v=EJDfFLgPzeY
https://www.youtube.com/watch?v=EJDfFLgPzeY
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
A ja jestem mimo wszystko analogowy.
U mnie to wygląda tak.
To bliżej i większe to korba z przekładnią planetarną. Przełożenie 3:1 Czyli 3 obroty małym pokrętłem, to jeden obrót dużym. Przekładnia założona w miejsce korby oryginalnej takiej samej jak ta w głębi do podnoszenia głowicy.
U mnie to wygląda tak.
To bliżej i większe to korba z przekładnią planetarną. Przełożenie 3:1 Czyli 3 obroty małym pokrętłem, to jeden obrót dużym. Przekładnia założona w miejsce korby oryginalnej takiej samej jak ta w głębi do podnoszenia głowicy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
To jest to! O tym pisałem. Analogowy focuser jest bardziej "ludzki" i nie chodzi o obiektywne różnice w dokładności ustawienia ostrości, ale o poczucie pełnej kontroli - cyfrowy skok to jednak skok, choćby najmniejszy. Z czego żeś to adoptował?
Elektryczne sterowanie ostrością w powiększalniku
To jest od LPLa. Czyli oryginalny powiększalnikowy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"