AGFACHROME 50 (S i L) PROFESSIONAL

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

AGFACHROME 50 (S i L) PROFESSIONAL

Post autor: slawoj »

Witam.
Czy ktoś pamięta takie slajdy produkowane przez AGFA-GEVAERT (Made in Germany):

AGFACHROME 50 S, PROFESSIONAL - do temperatury barwowej 5500K.

AGFACHROME 50 L, PROFESSIONAL - do temperatury barwowej 3100K.

Czułość fabryczna 18 DIN / ASA 50.
Proces 41 - AP41 (nie mylić z C-41).

Obrazek

Materiał, na pewno, był produkowany w formatach: 135/36 i 120.
Awatar użytkownika
maximus
-#
Posty: 29
Rejestracja: 02 mar 2010, 21:47
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: maximus »

Po pierwsze, jako że jest to mój pierwszy post na tym forum, to chcę wszystkim powiedzieć dzień dobry. Po drugie, to nie należy mylić starego procesu AP41 z dużo nowszym C-41, czy też E-6. Otóż proces AP41 był podobny do orwowskiego procesu 9165, służącego do obróbki diapozytywów. Zatem filmów przeznaczonych do obróbki w AP41 nie można traktować ani e-6, ani tym bardziej C-41. Nie kojarzyć także ze współczesnym AP44 Agfy. Inna temperatura, inna chemia. Bardzo ładnie wychodziły (o ile dobrze pamiętam) w AP41 slajdy ORWO (UT18, UT21). Gdyby zatem rzeczoną AGFĘ 50 S lub 50 L potraktować orwowskim procesem 9165 wyniki mogłyby być całkiem obiecujące (mając na względzie jej przeterminowanie). AP41 i ORWO 9165 są podobne.
Pozdrawiam
Maximus
thefoundation
-#
Posty: 6
Rejestracja: 20 lut 2009, 15:25
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: thefoundation »

Właśnie zostałem szcześliwym posiadaczem kilkudziesięciu sztuk tych filmów do światła dziennego i studyjnego. Nominalna data to 85 ;]
Zwracam się z ogromną prośbą by ktoś przybliżył dokładnie proces agfoski do tych filmów :-D
Awatar użytkownika
maximus
-#
Posty: 29
Rejestracja: 02 mar 2010, 21:47
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: maximus »

Witam!
Filmy AGFACHROME 50 S były przeznaczone do naświetlania na krótszych czasach przy temp. barwowej 5500K, natomiast AGFACHROME 50 L do tej samej temp. barwowej, ale przy dłuższych czasach naświetlania (powyżej 1 sek.). Żaden z tych filmów nie jest zatem skorygowany do światła sztucznego (o ile dobrze pamiętam). Proces jest taki, jak przy slajdach starego typu - wywołanie czarno-białe, zaświetlenie żarówką 500W w białej miednicy, wywołanie barwne, odbielenie, utrwalenie. W starych książkach o fotografii (chyba w II części "Pracowni fotograficznej" Koteckiego) jest opisany orwowski proces 9165, który jak juz pisałem jest bardzo podobny do AP41 i rezultaty daje te same. Temperatura 25C +/-0.5C. Odwracanie obrazu następuje podczas zaświetlenia wywołanego materiału silnym światłem (zaświetlenie musi być dogłębne - przez kilka minut). Dziś rolę odwracaczy pełnią sole hydrazyny, inna jest temperatura procesu, nieco inny skład chemikaliów (są mniej toksyczne), dlatego wywołanie takiego materiału w procesie E-6 da zupełnie niespodziewane efekty.
Pozdrawiam
Maximus
Cypis
-#
Posty: 122
Rejestracja: 13 lis 2008, 16:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Cypis »

Witam,
jako że właśnie dostałem trzy rolki AGFACHROME 50 S
to ciekaw jestem tego procesu Orwo 9165.
Na razie znalazłem:
http://www.pelekelemelek.republika.pl/orwo9165.html

z którego wynika, że na dobry początek potrzebuję "składnik wywoływacza barw - TSS", czyli np.ORWO C17.
Ma ktoś? Wie ktoś czym zastąpić? A może znacie jakieś dobre materiały dot. wołania krzyżowego (cross)?

ps.
tu z kolei piszą:
http://www.flickr.com/groups/340428@N25 ... 015655778/

że można spróbować C-41 albo C-41 o mniejszej temperaturze (ze względu na brak utwardzacza w orwo chrom ut18 - nie wiem czy to się odnosi do Agfachrome 50S)

pps. a może ktoś ma wspomnianą "Pracownię fotograficzną" cz.2 Koteckiego? Poprosiłbym o cytat z wołania AP41 / Orwo 9165.
kayaman
-#
Posty: 185
Rejestracja: 13 sie 2007, 17:57
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: kayaman »

TSS (T22) można zastąpić ciut mniej toksycznym rekuktorem T32 tylko trzeba więcej sypnąć z tak półtora raza. W tej chwili dokładnie nie pamiętam a literaturę w tym wymienionego Koteckiego mam w ciemni.
Można ewentualnie zastąpić również CD-3 i CD-4 ale trzeba jeszcze więcej sypnąć. Generalnie im mniej tokstyczny tym więcej trza dać. :)

Nie spodziewałbym się dobrych technicznie rezultatów nawet jesliby filmy prześwietlić. Zwłaszczna wołanych na slajd. Zadymienie będzie spore. Dlatego sugeruję sypnąć więcej antyzadymiacza i zmodyfikować skład tak aby wywoływacz pracował bardziej kontrastowo i ciut energiczniej. Ja tak robię na starych ORWO i radzieckich przynajmniej.

Posiadam oba T22 i T32 ale nie łatwo je zdobyć. Problem jest tak, że jeśli są przeterminowane a tak pewnie będzie to nie mogą być otwierane. Jeśli mają ciemnobrązowy kolor teoretycznie nie nadają się do użycia (są utlenione).

Możesz spróbować wołać w obniżonej temperaturze w E-6 i C-41. Ekekty będą technicznie złe ale mogą być ciekawe. Kolega Weesee robił coś takiego o ile pamiętam.

edycja: ps. z tego co mi wiadomo role zadymiacza pełni chlorek cyny zarówno w E-6 i cz-b odwrotce. Obie sole hydrazyny i cyny to jednak niezłe paskudztwa. Jeśli nie wywołuejsz maszynowo łatwiej i taniej jest zaświetlić.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2011, 20:09 przez kayaman, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
maximus
-#
Posty: 29
Rejestracja: 02 mar 2010, 21:47
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: maximus »

Substancja wywołująca TSS (T-22) jest bardzo toksyczna i działa niezwykle drażniąco, dlatego trzeba z nią szczególnie uważać. Proces ORWO 9165 przedstawia się następująco:

1. Wywoływacz czarno-biały (10 min., temp. 25C +/-0,25):
Calgon (Heksametafosforan sodu) 2,0 g
Siarczyn sodu bezwodny 40,0 g
Czteroboran sodowy krystaliczny 15,0 g
Fenidon 0,25 g
Hydrochinon 4,5 g
Potasu węglan bezwodny 30,0 g
Bromek potasowy 2,0 g
Rodanek potasowy 2,0 g
Jodek potasowy (roztwór 0,1%) 7,0 cm3
Woda do objętości 1 dm3

2. Płukanie (30 sek., temp 15-17C)

3. Przerywacz (2 min., 20-25C):
Octan sodowy bezw. 15,0 g
Kwas octowy lodowaty 25,0 cm3
Woda do objętości 1 dm3

4. Płukanie (5 min., 15-17C)

5. Wtórne naświetlanie (5 min., żarówka 250W z odległości ok. 30-40cm)

6. Wywoływacz barwny (10 min., temp. 25C +/-0,25):
Calgon 3,0 g
Siarczan hydroksyloaminy 1,5 g
Siarczan N,N-dietylo-p-fenylodiaminy (TSS) 4,0 g
Węglan potasowy bezw. 75,0 g
Siarczyn potasowy bezw. 3,0 g
Bromek potasowy 2,0 g
Woda do objętości 1 dm3

7. Płukanie (20 min., 15-17C)

8. Wybielacz (5 min., 20-25C):
Żelazicyjanek potasowy 65,0 g
Bromek potasowy 15,0 g
Dwuwodorofosforan jednopotasowy 25,0 g
Woda do objętości 1 dm3

9. Płukanie (5 min., temp 15-17C)

10. Utrwalacz (5 min., 20-25C):
Tiosiarczan sodowy krystaliczny 200g
Woda do objętości 1 dm3

11. Płukanie końcowe (15 min., 15-17C)

12. Kąpiel zwilżająca (np ILFOTOL)

13. Suszenie

Chyba mam wszystkie składniki do tego procesu. Jest to DDR-owski klon procesu AP41 Agfy, dlatego daje zbliżone efekty. Można go nieco zmodyfikować w celu uniknięcia zafarbu (albo jego zminimalizowania), oraz w celu wyeliminowania wtórnego naświetlania. Przy stosowaniu wody demineralizowanej można zrezygnować z calgonu, pełniącego rolę odkamieniacza i zmiękczacza wody.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 23:18 przez maximus, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Maximus
Cypis
-#
Posty: 122
Rejestracja: 13 lis 2008, 16:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Cypis »

kayaman, maximus - dzięki Wam wielkie Panowie.
Pozostaje mi zanabyć grzałkę i termostat i pokombinować jak toto spróbować wywołać.
Czy jakby co mogę liczyć na trochę chemii, maximus?
Mam raptem 3 rolki tego materiału, więc szalał nie będę.
ODPOWIEDZ