Fomapan 4x5 100

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

Ja wlewam do jobo 300ml i wołam max szitki w procesorze bo im wiecej szutek w koreksie tym szybciej wypracowuje sie wywojka i woła sie bardxiej miekko
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

m6nj pisze:Ja wlewam do jobo 300ml i wołam max szitki w procesorze bo im wiecej szutek w koreksie tym szybciej wypracowuje sie wywojka i woła sie bardxiej miekko
Prawdę mówiąc, nie wiem co chciałeś powiedzieć.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

taharii pisze:
m6nj pisze:Ja wlewam do jobo 300ml i wołam max szitki w procesorze bo im wiecej szutek w koreksie tym szybciej wypracowuje sie wywojka i woła sie bardxiej miekko
Prawdę mówiąc, nie wiem co chciałeś powiedzieć.
w rzeczy samej. ja często mam problem ze zrozumieniem przekazu myśli naszego drogiego kolegi.

głupio mnie to pisać, ale Marcinie popraw interpunkcję i ortografię, inaczej zacznę kasować Twoje wpisy. tak, kasować, bo w ogóle nie mam pomysłu, jak to poprawić.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

Ale co tutaj jest nie tak po za tym ze pisząc z tel pominąłem liczbę "dwie"..
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

No właśnie te "dwie" jest kluczowe. Zdanie nabiera sensu. Choć się z nim nie zgadzam. Ja wywołuję 6 i nigdy nie mam problemu z kontrastem.
Czy w telefonie nie ma przecinków, kropek i klawisza shift?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
rafpifpaf
-#
Posty: 8
Rejestracja: 17 gru 2012, 17:43
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: rafpifpaf »

Nie chce zakładać nowego tematu, dlatego zapytam się Was tutaj. Wczoraj naświetliłem pierwszy raz dwa negatywy 4x5 i nie mam pojęcia, jak mam się zabrać za ich wywołanie. Chce je wywołać za pomocą kuwet, ponieważ nie mam szpuli przeznaczonej do tego typu błon. Mam film fomapan 100 i wywoływacz R09. Według strony digitaltruth.com to 20C, 1+25 i 6,5 minuty. Czy ktoś z Was już to wypraktykował? Proszę Was o jakieś dobre rady?
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

rafpifpaf pisze:Nie chce zakładać nowego tematu, dlatego zapytam się Was tutaj. Wczoraj naświetliłem pierwszy raz dwa negatywy 4x5 i nie mam pojęcia, jak mam się zabrać za ich wywołanie. Chce je wywołać za pomocą kuwet, ponieważ nie mam szpuli przeznaczonej do tego typu błon. Mam film fomapan 100 i wywoływacz R09. Według strony digitaltruth.com to 20C, 1+25 i 6,5 minuty. Czy ktoś z Was już to wypraktykował? Proszę Was o jakieś dobre rady?
Bardzo prosta sprawa...

Przygotowujesz sobie chemię w kuwetach, wywoływacz, przerywacz, utrwalacz.
Negatywy wyciagasz z kasety i wkładasz do wywoływacza.
Ja jak wołałem w kuwetach, to mieszałem przez przekładanie negatywów:
wkładasz wszystkie (po kolei), po 30 sekundach wyjmujesz i znów wkładasz, po kolei zaczynając od górnej szitki.
znów 30 sekund leżakowania i od nowa...
grunt to spokojne i leniwe ruchy, bez pośpiechu (łatwo zarysować negatyw w kuwecie, bo rogi tego "wkładanego" są bardzo ostre a emulsja rozmięka)

Musisz sobie tylko czas leżakowania wymyślić odpowiedni. Moje 30 sekund się sprawdzało przy 10 negatywach na raz. Przy dwóch może być za mało (a w zasadzie za dużo przekładania)...
Ogólnie przekładanie działa jak agitacja przy wołaniu w koreksie, więc musi być w odpowiedniej ilości, nie za dużo, nie za mało.

Później przerywacz, taka sama zasada.

Po włożeniu do wywoływacza, możesz włączyć światło. Ja zwykle aż do końca utrwalacza przy zgaszonym siedziałem.

To właśnie jest najważniejsze i najbardziej upierdliwe - całość po ciemku. Więc jak Ci wychodzi 6 min wołania, to po ciemku będziesz siedział minimum 30 minut.
(ciemność oczywiście musi być absolutna, żadnych lamp czy tym bardziej prześwitów)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

taharii pisze:Po włożeniu do wywoływacza, możesz włączyć światło.
;-)
taharii pisze:to po ciemku będziesz siedział minimum 30 minut.
A czemu tak długo? Zresztą co to za problem siedzieć po ciemku. Trzeba mieć tylko porządek na stole.

Do tego co napisał taharii, dodam, że warto sobie na smarcośtam zaciągnąć do aplikację która będzie za nas omierzała czas i sygnalizowała jego upływ dźwiękiem.
Bardzo dobrze do tego nadają sie programy do fitnesu i innych ćwiczeń.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
rafpifpaf
-#
Posty: 8
Rejestracja: 17 gru 2012, 17:43
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: rafpifpaf »

Dzięki za odpowiedzi!
Idę w takim razie trenować. :)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

rafpifpaf pisze:Dzięki za odpowiedzi!
Idę w takim razie trenować. :)
Zrób to pierwej na sucho, albo na mokro, ale z wodą i przy świetle. Można wziąć jakieś odbitki do potrenowania.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: ModusOperandi »

Są aplikacje odmierzające czas, które celowo są zaprojektowane pod ciemnie. Mają całkowicie czarne tło i ledwie święcące na kolor ciemny czerwony cyfry. Kolor można zmienić na ciemny zielony. Za dnia wyświetlanych wartości nie widać, ale w ciemni widać je wystarczająco dobrze. Stosuję - działa :)
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Nie zaświetlają?
Bo ja kiedyś massive dev'a chciałem tak użyć i widać było to na papierze.

Której używasz?


No i przede wszystkim to do papierów, bo do negatywów nie ma czegoś takiego jak bezpieczne światło (chyba, że film ortochromatyczny). Zwykły film zaświetli się każdym światłem.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

ModusOperandi pisze:Są aplikacje odmierzające czas, które celowo są zaprojektowane pod ciemnie. Mają całkowicie czarne tło i ledwie święcące na kolor ciemny czerwony cyfry
Bezużyteczne przy wywoływaniu negatywów w kuwetach. Tu musi być program. który nie świeci. a tylko sygnalizuje upływający czas. Są takie. które można ustawić by "czytały" tytuły kolejnych etapów, dzięki czemu można sobie dowolnie zaprojektować proces. I wystarczy słuchać.
Dawno temu w epoce kaset magnetofonowych, sam nagrywałem sobie odpowiedni tajmer. Wystarczająca dokładność. Można tez zrobić sobie mp3 i odtwarzać ze smatdiwajsa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: ModusOperandi »

Macie rację Panowie - zapomniałem, że ja w wielkim formacie jadę na ortochromatycznych materiałach...
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Tak na prawdę istotne jest to tylko przy wywoływaczu a massdev klika w odpowiednich momentach, więc kładąc smarkofona ekranem w dół można sobie słuchając wszystko obczaić. Ale ja używałem takich stoperów do papierowych. One nie świecą a po zadanym czasie pikają (jak zegarek kuchenny). To wystarcza.
ODPOWIEDZ