Zakupy w Azji [i nie tylko]

[QuintoElemento]

QuintoElemento

Tak ..... W starym filmie była to Miłość, którą to pragnę Was obdarzyć, bez względu na wszystko

[oKuba]

a potem to samo od nowa

Nie za bardzo pojmuje te logike. Nie prosciej uszczelnic regulamin gdzie wykluczenie na stale nastepuje po np. trzecim banie?

Po co ta cala zabawa w chowanego? Nie szkoda Wam (moderatorom i adminom) czas u na takie podchody?

[J.A.]

Jest jedno, tylko nie wiem, czy wykonalne rozwiązanie.
W ustawieniach można dodać kogoś do przyjaciół, lub wrogów. Mniejsza o nazwy, ale funkcją tej od wrogów jest by nie widzieć wpisów danej osoby. Jest to askuteczne.
Jeżeli by można było ustawić ten parametr tak, by to osoba dodana do wrogów nie mogła widzieć naszych wpisów, wtedy delikwent, szybko by się zorientował, że gada sam ze sobą.

Pisząc to, doskonale sobie zdaję sprawę, że to miecz obosieczny.

[shredderr]

już mamy wielki comeback jako QuintoElemento. czekamy na kolejne numerki.

Może zamiast czekać, puścić kombo bana i tyle, tymczasowe konta perm i spokój.

[J.A.]

Na tymczasowych kontach czwarty się zachowuje poprawnie.

[shredderr]

określenie - klucz "na tymczasowych"
TO może warto zadać pytanie: KTO dostał bana ? KONTO czy OSOBA??
Jeśli konto, to hulaj dusza piekłą nie ma. Robimy chamówę, banik, CYK - wskakujemy na tymka i w dupie z banikiem, nadal korystamy.
O to chodzi ?
Ban jest chyba po to, aby dana osoba nie korzystała z serwisu, a nie po to, aby nie korzystała pod "stałym" pseudonimem ?
(przepraszam za offtop, ale nóż w kieszeni się otwiera, jak pewien bałwan dosłownie się naigrywa z administracji tego forum)

[J.A.]

shredderr, dla tego proponuję bana prywatnego.
Bo administracyjny słabo działa.
Kiedyś była przy avatarze statystyka „pomógł”. Ona też była w pewnym stopniu hamulcem, bo jak ktoś już się dochrapał jakiejś nobilitacji, to zmiana konto była dla niego dotkliwa. Wtedy 3 administracyjne bany i koniec pieśni, miałoby wpływ.

Czwarty ma bardzo silne parcie na szkło. Chce by o nim mówiono, nawet ta sytuacja sprawia mu satysfakcję.

[LD]

Jest jedno, tylko nie wiem, czy wykonalne rozwiązanie.
W ustawieniach można dodać kogoś do przyjaciół, lub wrogów. Mniejsza o nazwy, ale funkcją tej od wrogów jest by nie widzieć wpisów danej osoby. Jest to askuteczne.
Jeżeli by można było ustawić ten parametr tak, by to osoba dodana do wrogów nie mogła widzieć naszych wpisów, wtedy delikwent, szybko by się zorientował, że gada sam ze sobą.

Pisząc to, doskonale sobie zdaję sprawę, że to miecz obosieczny.

Jest jedno ale, nie widać "wroga" dopiero jak się zalogujesz.

[J.A.]

LD, nawet po zalogowaniu możesz zobaczyć co napisał.
Chodzi o to by ktoś wiedział że został obłożony infamią, w momencie gdy takich banujących konkretną osobę będzie więcej, jakaś masa krytyczna, wtedy może się opamięta.

[shredderr]

shredderr, dla tego proponuję bana prywatnego.
Bo administracyjny słabo działa.
Kiedyś była przy avatarze statystyka „pomógł”. Ona też była w pewnym stopniu hamulcem, bo jak ktoś już się dochrapał jakiejś nobilitacji, to zmiana konto była dla niego dotkliwa. Wtedy 3 administracyjne bany i koniec pieśni, miałoby wpływ.

Czwarty ma bardzo silne parcie na szkło. Chce by o nim mówiono, nawet ta sytuacja sprawia mu satysfakcję.

Administracyjny podziała, jeśli jeśli po kilku próbach (np 3) będzie permanentny, przenoszony na każde kolejne konta w przyszłości, na konto żony, kochanki, itd.
Takiego typu rozwiązania stosowane są z powodzeniem np. w grach mmorpg.

[shovax]

moze jakbym przeczytal co nieco o obsludze forum, to o wrogach wiedzialbym juz dawno. coz za uzyteczna funkcja. bye bye trolu :D
tak samo od razu przyjemniej mi sie zrobilo na analogowo, jak zablokowalem jaskiniara :P

a do rzeczy, w czechach mozna wciaz dorwac dobre ceny za sprzet. wiekszosc wyposazenia ciemni od sasiada tescia za 100zl. inaczej by wyrzucal. sprzet stary, opemus 6x6. ale w stanie jak z MUZEUM! wszystko tak, fitry do lapmy wygladaja, jakby nigdy nie byly wyciagniete z pudelka, a plyty do suszarki lepiej niz lustro. to juz jednak chyba zboczenie, by po 50 latach rzeczy wygladaly jak nowe :P
i tak, pan tego uzywal 3 dekady.

[zladygin]

Fortunne i moje moje własne: ciemnia w piwnicy to nic innego jak ciemnica

Tak dla przypomnienia:
Ciemnica – w chrześcijaństwie tymczasowa kaplica do przechowywania Najświętszego Sakramentu w czasie Triduum. Ciemnica to ozdobiona okolicznościowa kaplica lub ołtarz do przechowywania Najświętszego Sakramentu od mszy świętej Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek do liturgii Wielkiego Piątku.

Tak mi wpadło przypadkiem...
Słowo "ciemnica" używane do określenia "pokoju zupełnie zaciemnionego, oświetlonego wyłącznie światłem czerwonym" jest znane w literaturze polskiej od dawna. O urządzaniu ciemnicy znajdujemy cały rozdział w polskim wydaniu Podręcznika fotografii praktycznej Vogla przetłumaczonym przez Stanisława Szalaya i opublikowanym w 1905 roku przez Gebethnera i Wolffa.

PS. Chyba można gdzieś znaleźć reprint tej pozycji wydany przez Volumina.pl w 2015 r. Warto!!!

[kal800]

Z góry przepraszam, bo piszę zdecydowanie odnośnie zakupów w Azji, ale nie dotyczy to sprzętu foto. Otóż chciałbym kupić na Aliexpress chiński wzmacniacz lampowy - kalkulacja jest prosta - te same wzmacniacze o oznaczeniu 805 są sprzedawane na europejski rynek i kosztują ok. 5 tys. EUR, z kolei ten sam wzmacniacz, ale na chiński rynek o oznaczeniu 508 kosztuje z przesyłką 2.5 tys. EUR, no i mam dylemat. W ogłoszeniu jest jak wół napisane "Price includes VAT", a wiem, że od 2021 chyba sklepy spoza Europy mają obowiązek naliczać i odprowadzać VAT, ale skąd mam wiedzieć, czy na to wszystkie nie przyjdzie polski VAT, poza tym dochodzi jeszcze cło, czy ktoś może wie ile za sprzęt elektroniczny miałbym go zapłacić? Przeglądałem taryfy celne i wychodzi mi, że cło na tego typu sprzęt wynosi 8% plus 23% VAT, zatem wzmacniacz z przesyłką wyjdzie mnie 3.3 tys EUR, więc wciąż dużo taniej niż od naszego dystrybutora. Pytanie czy gdzieś jest jakiś haczyk związany z kosztami? Czy ktoś może ostatnio kupował jakiś nowy sprzęt w Chinach?

[aka]

Aliexpress

Nie wiem jak jest na Aliekspress, ale dostawy z Chin na allegro mają wliczony VAT w cenę. W praktyce dostawa przychodzi od jakiejś firmy w Polsce, chyba z Kostrzynia jeśli dobrze pamiętam. Gdyby trzeba było indywidualnie płacić VAT za każdą popierdółkę z Aliekspress to cała koncepcja handlu by upadła. Dla pewności spróbuj zapytać u źródła.

[kal800]

Dzięki, napisałem. Jeżeli ta cena jest już z VAT, to ten wzmacniacz jest praktycznie za darmo...