Minolciarz1979 pisze:Gdyby takie trafo miało istotnie taką moc, to co by zasiliło? 2 żarówki setki albo 4x60W? Bez jaj.
A o współczynniku jednoczesności słyszał? Kto zakłada, że w piwnicy będzie się stale świecić 10x100W. Kto widział takie żarówki do kupienia. 25W na jedną komórke piwniczną i tyle. komórek 10 wspóczynik 0,2. To 250VA z wielkim okładem wystarczy. Gdybyś założył obciążalność jednego punktu świetlnego mocą 100W. To miałbyś 2,5A na punkt.
Minolciarz1979 pisze:
Trzeba znaleźć transformator i ocenić jego moc wizualnie nawet. Wtedy mozna dyskutować co dalej. Na razie szukanie i radzenie po omacku nie ma sensu.
A o czym ja piszę?
dwoma słowami. Trzeba sprawdzić
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
czy Ty czasem czytasz, czy tylko poiszesz? Nord wyraźnie napisał, że:
a) to kamienica, więc nie blok i nie ma ciągów korytarzy.
b) założono niskie napięcie bo ludzie używali tam dość intensywnie ee nie płacąc za nią. A wiąc jak najbardziej słuszne jest, że tam raczej nie będzie wielu punktów poboru po setki watów każdy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
