Zabarwienia barytu

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
Ozmin
-#
Posty: 263
Rejestracja: 25 lis 2015, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Zabarwienia barytu

Post autor: Ozmin »

Ostatnio po raz pierwszy robiłem powiększenia na większym formacie i aby móc obchodzić się z mokrym, ciężkim barytem wszystko robiłem paluszkami. W miejscu dotykania pojawiły się żółte zabarwienia. Zastanawiam się czy przyczyną były brudne paluszki czy coś innego. Zabarwienie powstało również na pierwszym powiększeniu, kiedy teoretycznie paluszki powinny być czyste. Swoją drogą ciekaw jestem w jaki sposób Wy przerzucacie papier większych formatów z kuwety do kuwety. Też paluszkami, w rękawiczkach, czy w jakiś inny sposób?

Na jednym z powiększeń (chyba ostatnim) pojawiła się inna skaza. Coś jak marmur widoczny na nienaświetlonej części papieru. Czy powodem może być zabrudzona chemia?
Załączniki
IMG_0871.JPG
IMG_0872.JPG
Instagram
Hasselblad: 500C/M, 553ELX, XPAN
Durst: M70, M805, L1200
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1897
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Zabarwienia barytu

Post autor: powalos »

A paluszki myłeś gdy wyjmowałeś z utrwalacza i następne powiększenie wkładałeś do wywoływacza ?
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
Ozmin
-#
Posty: 263
Rejestracja: 25 lis 2015, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Zabarwienia barytu

Post autor: Ozmin »

Płukałem je w kuwecie z wodą.
Instagram
Hasselblad: 500C/M, 553ELX, XPAN
Durst: M70, M805, L1200
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zabarwienia barytu

Post autor: J.A. »

Większe? Palcami, małe często też.
Problem nie powstaje w wywoływaczu, tyłki utrwalaczu.
Pi prostu traktuj własne ręce jak papier. Skoro płaczesz papier przed utrwalaczem ca pół min, to rób to samo z palcami.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Ozmin
-#
Posty: 263
Rejestracja: 25 lis 2015, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Zabarwienia barytu

Post autor: Ozmin »

Do mniejszych formatów używam szczypiec. Staram się nie moczyć rąk w chemii.
Instagram
Hasselblad: 500C/M, 553ELX, XPAN
Durst: M70, M805, L1200
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zabarwienia barytu

Post autor: J.A. »

Bez znaczenia większe czy mniejsze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Zabarwienia barytu

Post autor: rbit9n »

powiększenia do 30×40 cm wyjmuje szczypcami, ale mam szczypce z gumkami, polecam.


Obrazek
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2341
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Zabarwienia barytu

Post autor: mrek »

Po ojcu koleżanki mam tego typu polskie szczypce z lat... 60'tych. Blacha 1,5 razy grubsza, sprężyna mocniejsza (nie zardzewiała). Tylko gumki przełożyłem z Kaiserów. Dźwigają bez problemu namoczony baryt FOMA 30x40
Ale duże formaty palcami też jem bo... lubię.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
Ozmin
-#
Posty: 263
Rejestracja: 25 lis 2015, 16:41
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk

Zabarwienia barytu

Post autor: Ozmin »

rbit9n pisze: 04 sie 2021, 06:38 powiększenia do 30×40 cm wyjmuje szczypcami, ale mam szczypce z gumkami, polecam.
Dzięki, kupiłem :-)
mrek pisze: 04 sie 2021, 09:53 Ale duże formaty palcami też jem bo... lubię.
Ten specyficzny zapach wywoływacza po kontakcie ze skórą :-) Ja też, tylko zastanawiam się na ile jest to obojętne dla organizmu.
Instagram
Hasselblad: 500C/M, 553ELX, XPAN
Durst: M70, M805, L1200
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2341
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Zabarwienia barytu

Post autor: mrek »

Ozmin pisze: 05 sie 2021, 21:07 Ten specyficzny zapach wywoływacza po kontakcie ze skórą :-) Ja też, tylko zastanawiam się na ile jest to obojętne dla organizmu.
Mogę Cię uspokoić. Robię tak od 1974 roku i nie ma problemów
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
aka
-#
Posty: 5593
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zabarwienia barytu

Post autor: aka »

Ozmin pisze: 05 sie 2021, 21:07 zastanawiam się na ile jest to obojętne dla organizmu.
Nie jest obojętne, a skutki są osobniczo zależne. jednemu nie zaszkodzą nigdy, innemu od razu, a jeszcze innemu po latach. Np. może się pojawić reakcja alergiczna po latach takiego systematycznego kontaktu. Tu niestety nie obowiązuje zasada "tyle razy tak robiłem i nic", zawsze może być ten pierwszy raz. :-(
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zabarwienia barytu

Post autor: J.A. »

Ale to raczej z metolem.
Z innymi odczynnikami raczej nie ma problemów (raczej).
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5593
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zabarwienia barytu

Post autor: aka »

J.A.Słusznie prawisz, raczej. Dawno temu, przez kilka lat spędziłem wiele czasu w ciemni i o rękawiczkach nawet nie pomyślałem. Szczypce oczywiście miałem, ale wołanie 30X40 w kuwecie 24X30 to wymagało paluszków. Chemia to była nie wyszukana - W-23 głównie (fenal?) i ORWO R09. Na starość to się człowiek robi bardziej wrażliwy i ostrożny ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zabarwienia barytu

Post autor: J.A. »

Fenal to w14
W23 chyba jest właśnie na metolu, ale pewności nie mam.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5593
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Zabarwienia barytu

Post autor: aka »

J.A. pisze: 09 sie 2021, 08:34Fenal to w14
Wiem, że W-23 to nie fenal. Wydaje mi się, że W-14 nie bywał w mojej Foto-Optyce w czasach środkowego Gierka. W-23 był na tyle "uniwersalny", że w znajomym zakładzie foto służył za wywoływacz do filmów (120 w kuwecie metodą przewijania w paluszkach).
ODPOWIEDZ