Yashica 50mm 1,4 ML
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Yashica 50mm 1,4 ML
Jak w tytule .Czy prawda ,że ten obiektyw niczym nie ustępuję Sonnarowi 50/1,4 ?
jacek
Yashica 50mm 1,4 ML
nie ma sonnara 50 mm. Sonnary to teleobiektywy.
A Planarowi ustępuje we wszystkim
A Planarowi ustępuje we wszystkim
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Yashica 50mm 1,4 ML
Jak go zwal, tak go zwal, ale jednak Sonnar:
https://www.zeiss.de/consumer-products/ ... 50-zm.html
Fajne szklo, by the way..
Yashica 50mm 1,4 ML
Stary Sonnar miał te same parametry: 1,5/50mm.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Yashica 50mm 1,4 ML
opps.
Miałem klienta z Contaxem, ten z kolei miał najpierw jatkę 50/1,4 potem planarna. Trochę skanów zrobiłem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Yashica 50mm 1,4 ML
Niewielki materiał porównawczy. Ja wyniku testu solidnego nie widziałem, ale głosów polemicznych sporo. Zwykle interlokutorzy sprzeczali się w kwestii powłok, ostrości, oddawania kolorów(?) i bokehu, mechanicznie nie budziły emocji. Planara nie miałem, ale Yashica jest ok, mechanicznie bez zarzutu, ostra, nieźle rozmywa tło (kwestia gustu), a o kolorach to ... znowu kwestia gustu. Z powłokami to chyba najbardziej niemierzalna w praktyce fotoamatora kwestia.
Yashica 50mm 1,4 ML
Miałem 3 Planary, 2 od Contax'a (50/1.7 T*) i jeden od Rollei'a (50/1.8 HFT), korzystałem z nich na cyfrowym Canon'ie i Fuji. Wszystkie miały fajny efekt 3D Look, co ciekawe, najbardziej mi się podobał obrazek z tańszego Rollei'a. Ostatni Zeiss *T 1.7/50 C/Y przekonał mnie, że mimo ciekawych powłok i ogólnie wysokiej kultury pracy, jest to jednak starsza konstrukcja, która w wielu sytuacjach traci nieco kontrast (oczywiście jest to zależne od kierunku i rodzaju światła). Co do samego stylu, na Canon'ie FF podobny efekt nauczyłem się uzyskiwać z obiektywem Canon EF 1.8/50 STM. Czyli stara, sprawdzona i tania konstrukcja. Po dodaniu filtra CPL i lekkim użyciu suwaków w PP obrazek się bardzo zrównywał.aka pisze: ↑16 cze 2023, 08:08 Niewielki materiał porównawczy. Ja wyniku testu solidnego nie widziałem, ale głosów polemicznych sporo. Zwykle interlokutorzy sprzeczali się w kwestii powłok, ostrości, oddawania kolorów(?) i bokehu, mechanicznie nie budziły emocji. Planara nie miałem, ale Yashica jest ok, mechanicznie bez zarzutu, ostra, nieźle rozmywa tło (kwestia gustu), a o kolorach to ... znowu kwestia gustu. Z powłokami to chyba najbardziej niemierzalna w praktyce fotoamatora kwestia.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Yashica 50mm 1,4 ML
Japońskie robią bokeh w kształcie hinomaru, niemieckie hakenkreuza.
Yashica 50mm 1,4 ML
aka wszystkie japonskie. Nie wiedzialem, ze do Contaxa produkowane byly w Niemczech
Yashica 50mm 1,4 ML
Mam Y50 1,4 i Planara 50 1,7 do C/Y, na codzień używam Planara. Lżejszy, ma automatykę MM, co się czasem przydaje, cieplejsze kolory.
Fajnie niedawno o historii Contaxa pisał Mike Johnston, więc nie będę się powtarzał: https://theonlinephotographer.typepad.c ... rt-i.html
Ogólnie starsze szkła powstawały w Niemczech, nowsze w Japonii. Kiedyś to może miało znaczenie, teraz raczej nie - wszystkie są stare :)
Fajnie niedawno o historii Contaxa pisał Mike Johnston, więc nie będę się powtarzał: https://theonlinephotographer.typepad.c ... rt-i.html
Ogólnie starsze szkła powstawały w Niemczech, nowsze w Japonii. Kiedyś to może miało znaczenie, teraz raczej nie - wszystkie są stare :)
Yashica 50mm 1,4 ML
Pytałeś czy z autopsji. No taki wniosek wyciągnąłem. Akurat lepiej jest porównywać tylko dwa obiektywy ale w jednych rękach i na tych samych filmach, niż kilkanaście od różnych użytkowników. Powłoki, akurat dość dobrze widać spadek kontrastu pod światło.aka pisze: ↑16 cze 2023, 08:08 Niewielki materiał porównawczy. Ja wyniku testu solidnego nie widziałem, ale głosów polemicznych sporo. Zwykle interlokutorzy sprzeczali się w kwestii powłok, ostrości, oddawania kolorów(?) i bokehu, mechanicznie nie budziły emocji. Planara nie miałem, ale Yashica jest ok, mechanicznie bez zarzutu, ostra, nieźle rozmywa tło (kwestia gustu), a o kolorach to ... znowu kwestia gustu. Z powłokami to chyba najbardziej niemierzalna w praktyce fotoamatora kwestia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Yashica 50mm 1,4 ML
Tak, obydwa moje Zeiss Planary 50/1.7 C/Y miały dokładnie te powłoki, one są najbardziej poszukiwane. W Rollei Planar 1.8/50 polecam TYLKO wersję z powłokami HFT (high coś_tam transmission), to są powłoki na licencji Zeiss. Poprzedni model bez powłok HFT był po prostu.. nudnawy.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2023, 13:29 przez miki11, łącznie zmieniany 1 raz.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy