Wywoływacz pirogalowo-askorbinowo-fenidonowy

Ciemnia fotograficzna - Podzielcie się receptami wywoływaczy i efektami ich użycia z różnymi negatywami - mile widziane skany ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Wywoływacz pirogalowo-askorbinowo-fenidonowy

Post autor: sp »

Główne zalety:
- nieograniczona trwałość
- duża wydajność
- niskie koszty
- ostrość Rodinala, ziarno Xtola
- w miarę krótkie czasy wywoływania
- rozcieńczenia od 1:100 do 1:500
- jednostrzałowy
- podobno nie powoduje zacieków w wywoływaniu "stand" i "semi-stand" (nie próbowałem)

Część A:
Glikol propylenowy 99% (ewentualnie gliceryna 99%) - 70ml - podgrzać (bez ognia) do 50-60 stopni.
Kwas askorbinowy - 5g
Pirogalol - 10g
Fenidon - 0,25g - można rozpuścić najpierw w 1ml wody destylowanej + klika ml z tego co zostało wymieszane już wcześniej
Bromek Potasu 0,1g - j/w
uzupełnić glikol do 100ml

Część B:
Dowolna zasada, do wyboru np.:
Węglan sodu odw. 4-6g/litr
Węglan sodu mono. 5-7g/l
Węglan potasu odw. 5,5-7,5g/l
Metaboran Sodu 3-5g/l

Wartości podane dla 1 litra wodnego roztworu 1:100 części A.
Zasadę można trzymać w proszku i rozrabiać przed samym wywoływaniem już w roztworze roboczym.

Odnośnie przygotowania części A:
Gliceryna jest trochę za gęsta, lepiej użyć glikolu propylenowego. Z dala od ognia przy podgrzewaniu.

Przykładowe czasy dla 1:100:
TMY-400 - 6 min.
Fuji Acros - 7 min.
RR100 - 8 min.

Tak jak przy każdym wyw. pyro zalecane przerywanie wodą i zasadowy lub neutralny utrwalacz.

Na wszelki wypadek dodam, że niektóre składniki są niebezpieczne, a gorącym glikolem można się oparzyć. Nie biorę odpowiedzialności za żadne wypadki przy pracy z tą chemią. ;-)
Ostatnio zmieniony 20 paź 2012, 12:17 przez sp, łącznie zmieniany 15 razy.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Czy zmniejszamy proporcjonalnie ilości zasady w przypadku większego niż 1:100 rozcieńczenia koncentratu "A"?
Jaki zakres temperatur wywoływania on toleruje?
Jaka doświadczalnie minimalna ilość chemii roboczej na film? Chociaż orientacyjnie. Bo w Jobo na jeden małoobrazkowy film idzie 140 ccm chemii. W tym momencie daje to 1,4 ccm koncentratu na film.
Czy dobrze pracuje w procesie rotacyjnym?
Ostatnio zmieniony 17 paź 2012, 19:30 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Mirosław
-#
Posty: 438
Rejestracja: 09 paź 2011, 19:43
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: Mirosław »

Napisałeś główne zalety tego wywoływacza a jakie negatywy z niego otrzymamy po wywołaniu? miękkie,kontrastowe ,wyrównane czy inne?
Nie stosowałem tego wywoływacza ale dwie substancje takie super tanie nie są. Pirogalol ok. 70euro za 100g netto :shock: i glikol propylenowy ale dokładnie nie znam ceny.Ale fajnie że się podzieliłeś z ,,nami ,, tym doświadczeniem.
Uzależniony od fotociemni .
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Mirosław pisze:70euro za 100g netto
8,6 ojro brutto na jedną porcję "A". Licząc że zrobisz w tym minimum 30 flimów (250 ccm na jeden film 135 w jobo 1510 inwersyjnie), to nie wychodzi jakoś strasznie drogo, śmiesznie tanio też nie ;-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Post autor: sp »

Nie wiem skąd wzięliście te ceny.. za 50g piro płaciłem 15 zł w znanym wszystkim sklepie internetowym. ;-)

500 ml wystarczy na kilkaset filmów, 30-40 zł za całą potrzebną chemię.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Mirosław pisze:70euro za 100g netto
8,6 ojro brutto na jedną porcję "A". Licząc że zrobisz w tym minimum 30 flimów (250 ccm na jeden film 135 w jobo 1510 inwersyjnie), to nie wychodzi jakoś strasznie drogo, śmiesznie tanio też nie ;-)
A tak na marginesie glikol ma temperaturę zapłony 99°C, a samozapłony 371°C. Więc bez przesady. Jak nie przyłożymy do niego otwartego ognia, to się raczej nie zapali.
spirit pisze:Nie wiem skąd wzięliście te ceny.. za 50g piro płaciłem 15 zł w znanym wszystkim sklepie internetowym.
Ja cen z nikąd nie wziąłem. Posłużyłem się tylko tym co kolega wyżej napisał. Przyjąłem to za dobrą monetę.

A co z moim wcześniejszymi pytaniami?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Post autor: sp »

J.A. pisze:Czy zmniejszamy proporcjonalnie ilości zasady w przypadku większego niż 1:100 rozcieńczenia koncentratu "A"?
Jaki zakres temperatur wywoływania on toleruje?
Jaka doświadczalnie minimalna ilość chemii roboczej na film? Chociaż orientacyjnie. Bo w Jobo na jeden małoobrazkowy film idzie 140 ccm chemii. W tym momencie daje to 1,4 ccm koncentratu na film.
Czy dobrze pracuje w procesie rotacyjnym?
Proszę uprzejmie.. 1ml/film wystarcza. Ilość części B zmniejszana proporcjonalnie. Nie wiem jak to wygląda w procesie rotacyjnym.
Mirosław pisze:Napisałeś główne zalety tego wywoływacza a jakie negatywy z niego otrzymamy po wywołaniu? miękkie,kontrastowe ,wyrównane czy inne?
.
Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
J.A. pisze:A tak na marginesie glikol ma temperaturę zapłony 99°C, a samozapłony 371°C. Więc bez przesady. Jak nie przyłożymy do niego otwartego ognia, to się raczej nie zapali.
Dlatego odradzam podgrzewanie nad ogniem w celu przyspieszenia rozpuszczania odczynników. Droga wolna jak ktoś uważa inaczej. ;-)
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

spirit pisze:Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
Można to powiedzieć o każdym wywoływaczu, tylko że nikt wtedy nie twierdzi, że jest relacyjny ;-)
sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Post autor: sp »

technik219 pisze:
spirit pisze:Dowolnie.. jak sobie naświetlimy i wywołamy tak wyjdzie.
Można to powiedzieć o każdym wywoływaczu, tylko że nikt wtedy nie twierdzi, że jest relacyjny ;-)
Dziękuję za niezwykle interesujący głos w dyskusji. ;-)
Ostatnio zmieniony 18 paź 2012, 11:44 przez sp, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Zastanawiam się jeszcze, czy nie wygodniej by bylo dodawać zasadę w postaci roztworu. Łatwiej odmierzyć małe ilości.
spirit pisze:Dziękuję za niezwykle interesujący głos w dyskusji.
Nie obrażaqj się bo technik219 ma racje. Tak można powiedzieć o każdym wywoływaczu. Jak sobie wywołasz tak będziesz miał.
A prawda jest taka, że każda wywojka ma swoje niepowtarzalne cechy. I ten na pewno też.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Post autor: sp »

J.A. pisze: Nie obrażaqj się bo technik219 ma racje. Tak można powiedzieć o każdym wywoływaczu. Jak sobie wywołasz tak będziesz miał.
A prawda jest taka, że każda wywojka ma swoje niepowtarzalne cechy. I ten na pewno też.
Oczywista oczywistość, dla mnie to jednak sprawa pomijalna i nie warta roztrząsania. Rozumiem, że możecie mieć inne zdanie, ja niestety nie mam nic więcej do dodania.
J.A. pisze:Zastanawiam się jeszcze, czy nie wygodniej by bylo dodawać zasadę w postaci roztworu. Łatwiej odmierzyć małe ilości.
Preferuję proszek bo się nie psuje i mam gotowe miarki. Nie widzę przeszkód w zrobieniu roztworu.
Awatar użytkownika
Mirosław
-#
Posty: 438
Rejestracja: 09 paź 2011, 19:43
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: Mirosław »

Cene Piro... wziołem ze strony internetowej POCH.
Uzależniony od fotociemni .
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

pewnie jeden kolega sprawdził cenę cz.d.a., a drugi kupuje cz. i stąd różnica.

a jeśli chodzi o głos w dyskusji, top w 100% popieram technika. zwłaszcza, że dalej nie wiemy jak dokładnie pracuje ten wywoływacz.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
sp
-#
Posty: 56
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:13
Lokalizacja: ---

Post autor: sp »

POCH to chyba najgorsza opcja jeśli chodzi o chemię, małe ilości trudno dostać i ceny z kosmosu.
Cz.d.a to przesada, cz. wystarcza a nawet cz. do fotografii.
Chętnie bym wam powiedział jak wyw. pracuje tylko mi wyjaśnijcie co to znaczy i jak to sprawdzić.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie ma takiego stopnia czystości jak cz. do fotografii. Jest:

techniczny skrót: techn. – 90-99%
czysty, skrót: cz. – 99-99,9%
czysty do analizy, skrót: cz.d.a. – 99,9-99,99%
nazwa oznacza, że zanieczyszczeń nie można wykryć typowymi metodami analizy chemicznej
chemicznie czysty, skrót: ch.cz. – 99,99-99,999%
nazwa oznacza, że zanieczyszczeń nie można wykryć nawet najczulszymi metodami analizy chemicznej i trzeba użyć metod wykorzystujących zjawiska czysto fizyczne
czysty spektralnie, skrót: spektr.cz. – 99,999-99,9999%
nazwa oznacza, że zanieczyszczenia nie zakłócają metod analizy spektralnej
Za Wikipedią.
To tak gwoli wyjaśnienia.

Osobiście do wywoływacza nie wziąłbym odczynnika technicznego. A to z tego powodu, że można trafić na ten 90% czystości i wyjdzie nam qpa. Czysty już daje radę, choć gdy muszę przygotować z proszków, to raczej tego też unikam. Wolę zapłacić za cz.d.a. i mieć pewność.
rbit9n pisze:pewnie jeden kolega sprawdził cenę cz.d.a., a drugi kupuje cz. i stąd różnica.
A zmiana czystości to nie ułamek procenta w cenie tylko jej krotności, czasami wielo ;-)

Co to znaczy jak pracuje? To dość proste.
Ten sam film ta sama scena w różnych wywoływaczach wychodzi inaczej.
Najczęściej porównuje się do D-76.
W pierwszym swoim wpisie podałeś ostrość rodinala. ziarno xtola. To jest właśnie jeden z elementów jak pracuje.
Teraz powiedz, czy raczej jest kontrastowy, czy miękki, czy tak jak rodinal w zależności od rozcieńczenia. Czy ziarno jest ładne - ostre, czy rozbełtane jak budyń.
Każdy wywoływacz można w ten sposób scharakteryzować.
Niektóre też nie lubią się z jakimś filmem (właściwie odwrotnie), ale tego to raczej się nie dowiemy od jednego człowieka. Tu już musi nastąpić testowanie u szerokiej grupy użyszkodników.

spirit, sprawdzasz swoją skrzynkę wiadomości na korexie?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ