Witam wszystkich. Od niedawna bawię się i uczę fotografi analogowej i coraz bardziej mnie to wciąga. Ale jak to początkujący popełniam jakieś błędy. Wczoraj zapomniałem i zostawiłem na dwie godziny naświetlone filmy (fuji100 i 200 do c-41) w nagrzanym samochodzie. Czy taki czas przebywania w wysokiej temperaturze mógł spowodować uszkodzenie materiału? Czy da się jakoś uratwować taki film? Czy powiedzieć o tym w labie? Bardzo proszę o pomoc i z góry przepraszam jeżeli nie trafiłem z działem.
Zgadzam się, 2 godzinki w wyższej niż zwykle temperaturze/na słońcu to nic wielkiego. Nic się nie bój o filmy, raczej nie będzie różnicy w jakości zdjęć.