Jerzy pisze:Czasem można coś zobaczyć przeglądając flickera.
I dokładnie o to mi chodziło.
Nie mam tony szkieł pod ręką, jak znajdę coś ciekawego po atrakcyjniej cenie to zaczynam węszyć dalej i patrzę jak to się może mniej więcej spisywać.
zby pisze: To oczywiscie rzecz gustu a o tym ponoc sie nie dyskutuje :)
Szkła radzieckie często sa tanie - to raz. Dwa że nie jestem absolutnym purystą jeżeli chodzi o sprawy fotograficzne, lubię pewne niedoskonałości, nieostrości itd. Robiłem na tych obiektywach zdjęcia, doceniam, jestem b.zadowolony z rezultatów.
zby pisze:(...)Domyslam sie ze te egzotyczne nazwy ktore nam tu zapodales sa zwiazane wlasnie z (moim zdaniem) bezsensownym skupianiem sie na tym co obiektyw robi poza polem ostrosci. To oczywiscie rzecz gustu a o tym ponoc sie nie dyskutuje :) Ja jestem raczej zainteresowany poszukiwaniami idacymi w przeciwnym kierunku. Jasne, zdarza mi sie otwierac obiektyw na maxa, rzadko i jesli mnie do tego zmuszaja, ale tak sie sklada ze obiektywy ktore wybralem dlatego ze fenomenalnie ostrza - rowniez niezle rozmywaja.
Egzotyczne nazwy - to sa obiektywy, ktore byly w moim posiadaniu. Inne tez by sie znalazly.
Co do reszty, to nie bede polemizowal zwlaszcza ze stwierdzeniem, ze bezsensowne jest zastanawianie sie co obiektyw robi poza polem ostrosci.
No ja sie domyslam ze piszesz z pozycji posiadacza:) A oprocz samego faktu posiadania - dokonales jakichs rejestracji za pomoca tych instrumentow? Chetnie zobacze, pomimo ogolnej niecheci do ogladania fotografii na ekranie komputera.
Wojtek, nie przeczytales Stelli, prawda?:> Przeczytaj, popolemizujmy :)
zby pisze:No ja sie domyslam ze piszesz z pozycji posiadacza:) A oprocz samego faktu posiadania - dokonales jakichs rejestracji za pomoca tych instrumentow? Chetnie zobacze, pomimo ogolnej niecheci do ogladania fotografii na ekranie komputera.
Wojtek, nie przeczytales Stelli, prawda?:> Przeczytaj, popolemizujmy :)
Nie bede polemizowal, ogladalem jej zdjecia i wystarczy wrazen.
zdjecia - prosze
Canon 1.8/50 na dalmierzu canona (skany z negatywu)
heliar 4.5/500 (8x10 contact print na cyanotype, z tego zdjecie i stonowany w cs)
i maly heliar 4.5/135, pokrycie na 4x5 bez shift/tilt (skan negatyw)
Ostatnio zmieniony 26 lut 2011, 10:02 przez trumil9, łącznie zmieniany 1 raz.
cichy70 pisze:fajne foty wojtek, ja zawsze i wszędzie będę chwalił plasmata.
cudo, nie szkło.
Dzieki, stare obektywy maja swoja dusze, nowe MC podobno maja wszystko. Napisz kiedys jak wystartowales na fkd z foto na mokro. Jak bys mogl zamiescic zdjecie holdera (lub wyslac na PM) z obu stron (i otwartego) - byloby pieknie. Czy holder ma format "ksiazkowy" jak Vageeswari, czy otwierany na bok, z miejscem tylko na 1 plyte?
cichy70 pisze:fajne foty wojtek, ja zawsze i wszędzie będę chwalił plasmata.
cudo, nie szkło.
Podpiąłeś do swojego FDK Plasmata?
Już od kilku lat mam identyczny aparat. Wprawdzie Twój po przeróbkach ale widziałem jak wygląda piękny. Ciekawe kto jeszcze taki sam w Polsce posiada FDK 18x24. :D
trumil9 pisze:
Czy holder ma format "ksiazkowy" jak Vageeswari, czy otwierany na bok, z miejscem tylko na 1 plyte?
Ja teraz zjade troche z nieba do przyziemnosci malego obrazka ....
Jako absolutny fan stalek poszukiwalem obiektywu idealnego, a moze nawet trzech, bo co tam....
ale pewnego dnia na probe kupilem zoom"a, a dokladniej 17-40mm, cholera zaczalem byc zadowolony, wiec kupilem jeszcze jednego 70-200mm i stalo sie zaczalem byc fanem zoom"ow ... no moze fanem to troche na wyrost, ale caly czas czlowiekiem zadowolonym, dlatego uwazam, ze jezeli LEN moze nabyc 70-200 Zeissa ...to chyba sie nie rozczaruje.
Jako fan systemu Minolty kolekcjonuję najlepsze ze szkieł w tym systemie pod kątem moich tematów foto. jako, że zajmuję się portretem i macro, szczególnie cenię sobie:
-Cosina 70-210 2,8-4 9 listków na przysłonie
-MAF 70-210 3,5-4,5 9 listków na przysłonie
-Sigma 50 mm 2,8 macro
-Sigma 100 mm 2,8 macro
Flektogon 4/20 (później 2,8/20) w czasach, gdy o takich parametrach nie było prawie nic (na normalną kieszeń) to było COŚ. Już nie pamiętam dokładnie, ale robił coś takiego chyba Nikon, inne konstrukcje dawały się zastosować w lustrzankach dopiero po zablokowaniu lustra w górze. Optycznie, na tamte czasy, też był b. dobry. Teraz niestety, Flektogon jest bardziej legandą, niżby świadczyły o tym jego osiągi. Zostaje w tyle za Zuiko 2/21, za konstrukcjami wiodących firm, a Cosina 3,8/20 i Mir 3,5/20 (nie mówiąc o Mirze 2,5/20) mu dorównują.
dzieki za te informacje!
Czy w takim razie Zuiko 2/21 okreslil bys mianem najlepszego szkla szerokokatnego?
ps:
z tego co widze nia ma go na ebayu, chyba jest bardzo trudne do zdobycia i drogie...
Len pisze:chyba jest bardzo trudne do zdobycia i drogie...
Dodałbym bardzo drogie, cholernie drogie, drogie jak h..! 21/3.5 której zawsze jest kilka na ebaju też osiąga zawrotne ceny a jeśli wierzyć temu co pisze Jakub Dombrowski nie odbiega właściwościami optycznymi od dwójki a wg niektórych nawet jest lepsza.
Ciekawostka: niedawno naleśnik 40/2 zszedł coś kole 1200 PLN, ech ...