Czy ten obiektyw nadaje się do portretów i fot. uliczniej.?

Obiektywy do aparatów i powiększalników.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Stefanka
-#
Posty: 14
Rejestracja: 03 cze 2011, 09:25
Lokalizacja: Wawa

Czy ten obiektyw nadaje się do portretów i fot. uliczniej.?

Post autor: Stefanka »

Podłącze go do nikona F90x. Obiektyw nikkor 50mm 1.8 D. I takie jeszcze jedno mam pytanko do Was co oznacza D.? czy ktoś wie.? będę wdzięczna za pomocne odp. :)
Ostatnio zmieniony 10 sie 2011, 10:53 przez Stefanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1082
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Nie nadaje się - ma brzydki bokeh.
D to oznaczenie że ma mikroprocesor przekazujący odległość do body (Distance?) - niektóre body lepiej wtedy naświetlają (3d matrix), szczególnie z błyskiem.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Czy ten obiektyw nadaje się do portretów i fot. uliczniej.?

Na początek może być.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez slawoj, łącznie zmieniany 6 razy.
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

50 mm do portretów? Nie

Post autor: Minolciarz1979 »

Przyjmuje się, że do fotografii portretowej używa się szkieł długoogniskowych. Nie będę wyjaśniał dlaczego, odpowiedź znajdziesz w necie. Osobiście do portretów używam zoomów 70-210 mm skręcanych na 135 mm.
wojtekk
-#
Posty: 24
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:47
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: wojtekk »

Ojezu, a co to za bzdury... Każdy obiektyw nadaje się do każdej fotografii... Stefanka, załóż swoją 50kę na korpus i idź zdjęcia robić... Nie daj się indoktrynować pierdołami :)
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1082
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

wojtekk pisze:Ojezu, a co to za bzdury... Każdy obiektyw nadaje się do każdej fotografii...
Jasne... tak jak Zenit też się nadaje do robienia zdjęć... ;-)
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1967
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

Henry, a dlaczego nie. Kiedyś nie było w dawnej Polsce innych aparatów i wielu fotografów, o amatorach nie wspominając tworzyło Zenitami piękne foty. To przecież fotograf robi zdjęcie. Sprzęt tylko to ułatwia, choć przy nowoczesnych aparatach mam wrażenie, że utrudnia. Nie ma już tej frajdy z fotografowania. Ech!
Fan Pentax'a.
wojtekk
-#
Posty: 24
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:47
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: wojtekk »

Gdzie tam panie, Zenit... Toć bez co najmniej 4x5 nie podchodzić nawet do fotografii... I koniecznie kolodion, albo inne techniki szlachetne, przecież 35mm to już w ogóle nędza...

Szczęściem wypowiedź Henry'ego (mam nadzieję) była tak samo ironiczna, jak to, co napisałem powyżej...
Awatar użytkownika
xneon
-#
Posty: 261
Rejestracja: 02 lut 2010, 13:40

Post autor: xneon »

jak Ty chcesz uprawiać fotografię bez czegoś takiego?

Obrazek
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1082
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

powalos, owszem - czasami robili, ale zrobili by ich więcej (względnie większy procent byłby udany) gdyby mieli lepszy sprzęt. Robiłem Zenitem parę lat i sam się teraz dziwię że przesiadłem się na niego z FED'a, który był o wiele lepszy. Generalnie w fotografii sprzęt przeszkadza w fotografowaniu - zawsze zaczyna się od naszej wizji i tego co byśmy chcieli mieć na zdjęciu, a sprzęt tylko to pogarsza nakładając ograniczenia techniczne. Rzecz w tym żeby mieć taki sprzęt który nam będzie przeszkadzał jak najmniej.

wojtekk, była, ale tylko lekko - bo mamy teraz takie fajne czasy że sprzęt możemy dobrać dokładnie pod nasze potrzeby bo wszystko jest. Nie to co gdy zaczynałem i musiałem robić Zenitem z Fotopanem HL bo nic innego nie było w sklepie. Ostatnio właśnie w ciemni zrobiłem trzy odbitki - jedną z małoobrazkowego FP4 znalezionego w szufladzie z plenerku foto, jedną ze średniego bo sprawdzałem jak ostrzy obiektyw i jedną z 4x5". Wszystko tylko 18x24cm więc maluszki, no ale... mój Zenit będzie zbierał tylko kurz na półce jako ozdoba, bo wiem że się da, ale szkoda mi filmów i mojego czasu na coś co da się zrobić lepiej...

Tak samo z 50/1.8 - uważam że słabo się nada do portretów, bo raz że też preferuję dłuższe (50mm to do całej postaci), dwa że można robić tylko bez rozmytego tła lub z rozmytym tłem ale bez jasnych punktów i linii - może będę zbyt radykalny ale nie wyobrażam sobie żeby komukolwiek mógł się podobać jego bokeh. Przy fotografii ulicznej też się sprawdzi średnio bo ani dość długie żeby "wyłapywać smaczki" ani dość szerokie żeby "wejść w tłum". Do fotografii ulicznej tylko zoom (tu się znowu narażę wiernym kościoła streetphoto by HCB ;-) ). W dodatku F90x to zacny aparat ale nie widzę go w fotografii ulicznej - straszy ludzi wielkością ;-)
Owszem można dopasować motywy do tego obiektywu żeby wyszło dobrze. Ale czy nie lepiej dopasować sprzęt do zdjęć?
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

wojtekk pisze:Ojezu, a co to za bzdury... Każdy obiektyw nadaje się do każdej fotografii...
W sumie tak. Teleobiektywem mozna fotografować krajobrazy, szerokim kątem robic portrety :-P
Mozna też siekierą krajać chleb a nożem rabać drewno :-P
wojtekk pisze: Nie daj się indoktrynować pierdołami
nikt niczego nie indoktrynuje. tylko przekazuje wiedzę. Różne ogniskowe obiektywów mają rózne przeznaczenie, o tym jest napisane w książkach. Potem rodzą się jakieś urban legend, że 50 mm to wybitna portretówka :-)
wojtekk
-#
Posty: 24
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:47
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: wojtekk »

Minolciarz1979 pisze:W sumie tak. Teleobiektywem mozna fotografować krajobrazy, szerokim kątem robic portrety :-P Mozna też siekierą krajać chleb a nożem rabać drewno :-P
A jeszcze lepiej siedzieć na forum i pisać bzdury, zamiast robić zdjęcia ;)

Widziałem piękne portrety robione szerokim kątem i krajobrazy fotografowane teleobiektywem. Nie sądzę, żeby ogniskowa naprawdę ograniczała kreatywność.

Książki leżą na półce, fotografia jest żywa.
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

Widziałem piękne portrety robione szerokim kątem i krajobrazy fotografowane teleobiektywem
A ja widziałem wiele nieudanych portretów robionych "portretowymi" 50-tkami. Henry powyżej dobrze uzasadnił, co do czego się nadaje. I nie wmówisz mi, że ten sam portret zrobiony 50-tką będzie lepszy niż zrobiony tele.
A jeszcze lepiej siedzieć na forum i pisać bzdury, zamiast robić zdjęcia
teraz czas na pisanie, odpoczywam od zdjęć.
wojtekk
-#
Posty: 24
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:47
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: wojtekk »

Minolciarz1979 pisze:I nie wmówisz mi, że ten sam portret zrobiony 50-tką będzie lepszy niż zrobiony tele.
Nie muszę i nie chcę, każdy wierzy w to, co chce :)

Lepszy, gorszy, portret, ogniskowa, szufladki bez sensu. Ograniczenia i tyle...

Też znikam, tajska zupa mi się pali :)
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

wojtekk pisze:każdy wierzy w to, co chce
Ja nie wierzę, dopóki nie sprawdzę. A, że sprawdziłem, że 50-tki i inne nie nadają się do portretów, więc dlatego robie portrety tele. Gdy robie krajobraz bądź architekturę, to zdejmuję tele i biorę inny, bardziej odpowiedni.
wojtekk pisze:szufladki bez sensu. Ograniczenia i tyle
ograniczenia? to chyba normalne, że są? Czy maluch jako samochód nie ma ograniczeń? I w druga stronę - czy Cadillac Eldorado też nie ma pewnych ograniczeń? Czy pistolet może służyć jako broń snajperska, a SWD jako broń do walki w budynkach?
ODPOWIEDZ