Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Czy ktoś ostatnio kupował fenidon? Zamówiłem ostatnio w Aktynie i wszelkie znaki na papierze wskazują, że działa bardzo słabo. Czytałem , że polecano na forum kiedyś firmę hadron, czy ktoś ma jakieś świeże doświadczenia z ich odczynnikami ?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Jakie znaki konkretnie wskazują? Jaki wywoływacz zrobiłeś?bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 07:40 Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Czy ktoś ostatnio kupował fenidon? Zamówiłem ostatnio w Aktynie i wszelkie znaki na papierze wskazują, że działa bardzo słabo. Czytałem , że polecano na forum kiedyś firmę hadron, czy ktoś ma jakieś świeże doświadczenia z ich odczynnikami ?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
LD pisze: ↑14 mar 2025, 10:06W czym rozpuściłeś fenidon?bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 07:40 Witam serdecznie szanownych forumowiczów. Czy ktoś ostatnio kupował fenidon? Zamówiłem ostatnio w Aktynie i wszelkie znaki na papierze wskazują, że działa bardzo słabo. Czytałem , że polecano na forum kiedyś firmę hadron, czy ktoś ma jakieś świeże doświadczenia z ich odczynnikami ?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Wywoływacz to E72 , oparty o fenidon i kwas askorbinowy. Papier Fomaspeed Variant po wystawieniu nawet na światło dzienne pełną czerń uzyskuje dopiero po ok 15 minutach w rozcieńczeniu 1:1. W stocku po ok 10 minutach. Temp. 21 stopni Celsjusza.
Co rozpuszczenia: podjąłem 2 próby , pierwsza bezpośrednio w wodzie, ok 80 st. Druga to roztwór 1% fenidonu w glikolu propylenowym.
Co rozpuszczenia: podjąłem 2 próby , pierwsza bezpośrednio w wodzie, ok 80 st. Druga to roztwór 1% fenidonu w glikolu propylenowym.
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Glikol podgrzałeś? Ja gilkol podgrzewam do 50C i fenidon rozpuszcza się po długim mieszaniu na mieszadle magnetycznym.bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 10:21 Wywoływacz to E72 , oparty o fenidon i kwas askorbinowy. Papier Fomaspeed Variant po wystawieniu nawet na światło dzienne pełną czerń uzyskuje dopiero po ok 15 minutach w rozcieńczeniu 1:1. W stocku po ok 10 minutach. Temp. 21 stopni Celsjusza.
Co rozpuszczenia: podjąłem 2 próby , pierwsza bezpośrednio w wodzie, ok 80 st. Druga to roztwór 1% fenidonu w glikolu propylenowym.
Nigdy nie używam temperatury wyższej niż 50-52C. Jak do tej pory z fenidonem nie miałem problemu. Inny sposób na rozpuszczenie fenidonu to użycie izopropanolu w temperaturze pokojowej.
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Glikol tak jak mówisz trzymałem w kąpieli wodnej ok. 50 stopni. Dobre 2 godziny bagietkąLD pisze: ↑14 mar 2025, 11:11Glikol podgrzałeś? Ja gilkol podgrzewam do 50C i fenidon rozpuszcza się po długim mieszaniu na mieszadle magnetycznym.bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 10:21 Wywoływacz to E72 , oparty o fenidon i kwas askorbinowy. Papier Fomaspeed Variant po wystawieniu nawet na światło dzienne pełną czerń uzyskuje dopiero po ok 15 minutach w rozcieńczeniu 1:1. W stocku po ok 10 minutach. Temp. 21 stopni Celsjusza.
Co rozpuszczenia: podjąłem 2 próby , pierwsza bezpośrednio w wodzie, ok 80 st. Druga to roztwór 1% fenidonu w glikolu propylenowym.
Nigdy nie używam temperatury wyższej niż 50-52C. Jak do tej pory z fenidonem nie miałem problemu. Inny sposób na rozpuszczenie fenidonu to użycie izopropanolu w temperaturze pokojowej.

Czy w izopropanolu też się tak ciężko rozpuszcza?
Gdzie się kolega zaopatruje w fenidon?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Kwas askorbinowy.
Wymaga pH minimum 8.
Wymaga pH minimum 8.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
W Aktynie. A jaki kolor ma fenidon, ten w proszku?bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 11:27Glikol tak jak mówisz trzymałem w kąpieli wodnej ok. 50 stopni. Dobre 2 godziny bagietkąLD pisze: ↑14 mar 2025, 11:11Glikol podgrzałeś? Ja gilkol podgrzewam do 50C i fenidon rozpuszcza się po długim mieszaniu na mieszadle magnetycznym.bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 10:21 Wywoływacz to E72 , oparty o fenidon i kwas askorbinowy. Papier Fomaspeed Variant po wystawieniu nawet na światło dzienne pełną czerń uzyskuje dopiero po ok 15 minutach w rozcieńczeniu 1:1. W stocku po ok 10 minutach. Temp. 21 stopni Celsjusza.
Co rozpuszczenia: podjąłem 2 próby , pierwsza bezpośrednio w wodzie, ok 80 st. Druga to roztwór 1% fenidonu w glikolu propylenowym.
Nigdy nie używam temperatury wyższej niż 50-52C. Jak do tej pory z fenidonem nie miałem problemu. Inny sposób na rozpuszczenie fenidonu to użycie izopropanolu w temperaturze pokojowej.. Po wystygnięciu fenidon wytrąca się z roztworu w postaci szarego błotka.
Czy w izopropanolu też się tak ciężko rozpuszcza?
Gdzie się kolega zaopatruje w fenidon?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
No to właśnie sugeruję. Ża taka możliwość istnieje.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
BladoróżowyLD pisze: ↑14 mar 2025, 12:33W Aktynie. A jaki kolor ma fenidon, ten w proszku?bcz09 pisze: ↑14 mar 2025, 11:27Glikol tak jak mówisz trzymałem w kąpieli wodnej ok. 50 stopni. Dobre 2 godziny bagietkąLD pisze: ↑14 mar 2025, 11:11 Glikol podgrzałeś? Ja gilkol podgrzewam do 50C i fenidon rozpuszcza się po długim mieszaniu na mieszadle magnetycznym.
Nigdy nie używam temperatury wyższej niż 50-52C. Jak do tej pory z fenidonem nie miałem problemu. Inny sposób na rozpuszczenie fenidonu to użycie izopropanolu w temperaturze pokojowej.. Po wystygnięciu fenidon wytrąca się z roztworu w postaci szarego błotka.
Czy w izopropanolu też się tak ciężko rozpuszcza?
Gdzie się kolega zaopatruje w fenidon?
Sprawdzone źródło fenidonu oraz innych reduktorów
Dotychczas spisywał się dobrze, ale kończy się. Był kupiony w hadronie. Teraz nie ma żadnej oferty. Próbuję kupić pirosiarczyn sodu, ale czda nie ma. 97% czystości nie bardzo mi pasuje. Mam taki 99.5% z hadronu, ale trochę stary, a to raczej do pyrocata nie bardzo.