Zegar ciemniowy K19s - naprawa

[miki11]

A ja jednak chętnie bym te wyliczenia zobaczył. Jestem w stanie zgodzić się z tym, że duża żarówka jako nierozgrzana będzie miała mniejszą rezystancję w momencie włączenia tej mniejszej (czerwonej). Ale tu wychodzi, że w tym układzie jest ograniczenie prądu, skoro duża żarówka się nie nagrzewa.

[PPaweł]

Wszystko byłoby fajnie, gdybyś nie kombinował nadmiernie z terminologią. Tam nie ma czegoś takiego, jak "ograniczenie prądu", bo to znaczy, że coś aktywnie wpływa na wielkość prądu, żeby był taki, a nie inny. A to są zwyczajne układy działające na prawie Ohma i tam prąd może sobie iść dowolnie duży, jak mu to wynika z zasilania. No, z dokładnością do zmiany oporu w wyniku nagrzania, ale to istoty sprawy nie zmienia.

[J.A.]

Tam nie ma czegoś takiego, jak "ograniczenie prądu", bo to znaczy, że coś aktywnie wpływa na wielkość prądu, żeby był taki, a nie inny.

Jest ograniczenie prądu. Wynika ono z napięcia i oporu żarówki. Nie ma sensie że ustawia się prąd jaki ma płynąć, jest w sensie nie popłynie większy niż.
Dlatego włączenie w szereg żarówki i rząd wielkość większym oporze spowoduje zgaśnięcia tej o mniejszymi. Żarówka czerwona będzie tu robiła za „ogranicznik” płynącego prądu.

[miki11]

A to są zwyczajne układy działające na prawie Ohma i tam prąd może sobie iść dowolnie duży

No właśnie nie. Przy danym napięciu zasilania i danej rezystancji otrzymujemy jakiś prąd. Co oznacza, że im większy rezystor, tym mniejszy prąd. To nie jest nieograniczony prąd. To są konsekwencje wynikające z prawa Ohma.

[miki11]

Jest ograniczenie prądu. Wynika ono z napięcia i oporu żarówki. Nie ma sensie że ustawia się prąd jaki ma płynąć, jest w sensie nie popłynie większy niż.
Dlatego włączenie w szereg żarówki i rząd wielkość większym oporze spowoduje zgaśnięcia tej o mniejszymi. Żarówka czerwona będzie tu robiła za „ogranicznik” płynącego prądu.

Dokładnie tak, jak piszesz. Tu nie chodzi o ograniczenie prądowe znane chociażby z niektórych zasilaczy, ale o fizyczne zachowanie tego prostego układu.

[PPaweł]

Jest ograniczenie prądu. Wynika ono z napięcia i oporu żarówki. Nie ma sensie że ustawia się prąd jaki ma płynąć, jest w sensie nie popłynie większy niż.

No z praw fizyki oczywiście wynika, jaki będzie prąd, napięcie i gdzie. W tym sensie tak, to jest ograniczone tymi prawami. Ale mi chodzi o to, że sformułowanie o ograniczeniu prądu sugeruje, że tam jest jakiś wymuszany limit amperów.

[J.A.]

PPaweł, dokładnie tak.