zakupy z usa.
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Oprócz urzędników, posłów, rządu, sądów, policji, wojska, straży miejskiej, pogotowia ratunkowego, szpitali publicznych znalazłoby się jeszcze kilka innych ważnych rzeczy utrzymywanych w całości lub dużej części z podatków. Choćby parki narodowe, większość dróg oraz mostów, przedszkola, co tam jeszcze.... muzea (w tym fotograficzne), straż pożarna. Nic nie jest czarno-białe.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2014, 16:15 przez JaZ99, łącznie zmieniany 1 raz.
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
Hmm, Azja zaczyna się już na Odrze.kilos pisze:To haracz w postaci podatku jest uczciwy?sejmajnejm pisze:a nie lepiej tak po prostu uczciwie zapłacić podatek?fantango pisze:Mi niestety wszystko vatuje urząd celny. Muszę znaleźć sposób na wysyłkę "rodzinną" czy inną myśl która pozwoli na uniknięcie vatu.
Sądząc po mojej lodówce na filmy, to świat jest zdecydowanie kolorowy (ale nie tęczowy). :)taharii pisze:Mam w domu całą masę czarno-białych rzeczy ;)
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
No więc wschodzące gospodarki azjatyckie nie lubią dużych podatków. Żadna gospodarka nie lubi podatków.sejmajnejm pisze:Hmm, Azja zaczyna się już na Odrze.
Kiedyś ktoś napisał, że państwo to przestępczość niezorganizowana.
Najszybciej w dziejach rozwijającą się gospodarką była (bo już nie jest) gospodarka USA. A dlaczego? No chyba nie muszę odpowiadać.
To wszystko prawda. Ale popatrz matematycznie.JaZ99 pisze:Nic nie jest czarno-białe.
Mamy najgorsze drogi w Europie (a te lepsze zbudowane za kasę nie z podatków), jedną z mniej wydolnych służb zdrowia, armia to śmiech na sali, a policją raczej się chlubić nie możemy. Dobrze, że pożarów nie ma za dużo bo pewnie też by się okazało jak to jest z finansowaniem tej służby. Spróbuj znaleźć miejsce w przedszkolu w dużym mieście. A potem wyślij dziecko do bezpłatnej szkoły, zobaczysz ile to kosztuje.
I mamy jedne z najwyższych podatków w Europie. Płacimy dochodowy nie mniejszy niż 19%, a potem w sklepie z już opodatkowanych pieniędzy płacimy nawet 23% VATu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
marnotrawienie publicznych pieniędzy u nas w ojczyźnie jest marnym argumentem przeciw podatkom i szanowaniu obowiązującego prawa, bo nie podatki są źródłem patologii.J.A. pisze:No więc wschodzące gospodarki azjatyckie nie lubią dużych podatków. Żadna gospodarka nie lubi podatków.sejmajnejm pisze:Hmm, Azja zaczyna się już na Odrze.
Kiedyś ktoś napisał, że państwo to przestępczość niezorganizowana.
Najszybciej w dziejach rozwijającą się gospodarką była (bo już nie jest) gospodarka USA. A dlaczego? No chyba nie muszę odpowiadać.To wszystko prawda. Ale popatrz matematycznie.JaZ99 pisze:Nic nie jest czarno-białe.
Mamy najgorsze drogi w Europie (a te lepsze zbudowane za kasę nie z podatków), jedną z mniej wydolnych służb zdrowia, armia to śmiech na sali, a policją raczej się chlubić nie możemy. Dobrze, że pożarów nie ma za dużo bo pewnie też by się okazało jak to jest z finansowaniem tej służby. Spróbuj znaleźć miejsce w przedszkolu w dużym mieście. A potem wyślij dziecko do bezpłatnej szkoły, zobaczysz ile to kosztuje.
I mamy jedne z najwyższych podatków w Europie. Płacimy dochodowy nie mniejszy niż 19%, a potem w sklepie z już opodatkowanych pieniędzy płacimy nawet 23% VATu.
Nie dam się sprowokować na taki OT.
Zgoda. Ale jeżeli ktoś mi wmawia, że okrada mnie dla mojego dobra, to dość oczywiste, że się przeciw temu buntuję.sejmajnejm pisze:bo nie podatki są źródłem patologii.
Tak jestem aktywnym wyborczo obywatelem i jak do tej pory niewiele to dało.
Ale przecież sam go zacząłeśsejmajnejm pisze:Nie dam się sprowokować na taki OT.
I jeszcze jedno. Nie wiem czy wiesz, ale to po lewej stronie Odry prezydent odszedł w atmosferze skandalu korupcyjnego. Więc może ta Azja zaczyna się na Renie, a może Łabie? A może cała Europa to Azja, bo w końcu hiszpańska rodzina królewska także jest uwikłana w jakieś szemrane interesy, a były prezydent Francji do kryształowych nie należy.
Więc nie wyjeżdżaj mi tu z epitetami pod adresem tych, w których języku piszesz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
- Lokalizacja: lodz
chociaz nie wiem jak będziesz zaklinał rzeczywistość, to Odra to granica szeroka jak morze. Widzę to codzienne. To także powód Twoich protestów i żali dotyczących stanu kraju. To także powód prób oszustwa na cle. Może to będzie dla Ciebie bardziej klarowne. Nie odmówisz mi prawa oceny bo tu mieszkam. Ja wcale nie czuję sie przez to gorszy, że tu jest inaczej.J.A. pisze:Porzuć ten obelżywy ton.sejmajnejm pisze:porzuć ten agresywny ton.
EOT
Panowie nie kłóćcie się ...
Same podatki jako takie nie są oczywiście źródłem patologii, ale źródłem patologii może być ich WYSOKOŚĆ. Polecam zapoznanie się z hasłem "krzywa Laffera" (nie mylić z Lepperem). W skrócie rzecz ujmując, po przekroczeniu pewnego progu podatkowego obywatele zaczynają chronić swoje pieniądze i uciekają np. w szarą strefę, uciekają w raje podatkowe albo postępują często niezgodnie z prawem. Tym samym wysokość podatków generuje nam patologie.sejmajnejm pisze:marnotrawienie publicznych pieniędzy u nas w ojczyźnie jest marnym argumentem przeciw podatkom i szanowaniu obowiązującego prawa, bo nie podatki są źródłem patologii.J.A. pisze:No więc wschodzące gospodarki azjatyckie nie lubią dużych podatków. Żadna gospodarka nie lubi podatków.sejmajnejm pisze:Hmm, Azja zaczyna się już na Odrze.
Kiedyś ktoś napisał, że państwo to przestępczość niezorganizowana.
Najszybciej w dziejach rozwijającą się gospodarką była (bo już nie jest) gospodarka USA. A dlaczego? No chyba nie muszę odpowiadać.To wszystko prawda. Ale popatrz matematycznie.JaZ99 pisze:Nic nie jest czarno-białe.
Mamy najgorsze drogi w Europie (a te lepsze zbudowane za kasę nie z podatków), jedną z mniej wydolnych służb zdrowia, armia to śmiech na sali, a policją raczej się chlubić nie możemy. Dobrze, że pożarów nie ma za dużo bo pewnie też by się okazało jak to jest z finansowaniem tej służby. Spróbuj znaleźć miejsce w przedszkolu w dużym mieście. A potem wyślij dziecko do bezpłatnej szkoły, zobaczysz ile to kosztuje.
I mamy jedne z najwyższych podatków w Europie. Płacimy dochodowy nie mniejszy niż 19%, a potem w sklepie z już opodatkowanych pieniędzy płacimy nawet 23% VATu.
Nie dam się sprowokować na taki OT.
Prawo ma służyć ludziom, nie ma być stanowione przeciwko nim.
Szanowanie obowiązującego prawa (jakie by nie było) to marny argument, gdyż Hitler też stanowił prawo, a nawet kazał je szanować.
Najgorsze sa sytuacje kiedy "panstwo" generuje przepisy umozliwiajace trzymanie obywatela za morde. Odnosi sie to tez do sfery podatkowej. Przewaznie dzieje sie to przy glupio albo w sposob przestepczy zorganizowanej administracji, ktora sciganie i kontrolowanie prowadzi znacznie sprawniej niz zorganizowanie podatnikom rozliczenia i odprowadzanie podatkow. To jest taka administracja dwoch slupow, z ktorych jeden to rozliczenia i dystrybucja zobowiazan a drugi to organizacja ucisku przez takie ustawienie przepisow aby zawsze nad podatnikiem wladze i prawo do nieomylnosci bez wgledu na to co stanowia przepisy - mial zawsze urzednik systemu rozliczen podatkowych. W Polsce bez pyty drugi slup ma sie dobrze i administracja pracuje nad tym aby mial sie jeszcze lepiej. Bo przeciez najgorsza biurwa ma wiecej do powiedzenia niz bezbronny petent. Pani/pan urzednik, policjant, straznik miejski, wydajacy zezwolenia i zatwierdzajacy te zezwolenia staje sie panem i wladca siermieznego Polaka
Tak sobie myślę, że zanim o "złodziejstwie" podatkowym, to:
1. 20% budżety Państwa to emerytury (o tyle ZUS jest za krótki)
2. Zeby wydać unijne pieniądze trzeba mieć własny wkład od 25 do 50% - to nie jest zabawa bez własnej kasy
3. Policja, wojsko, służba zdrowia, szkolnictwo nie utrzymuje się z wpłat korzystających
4. Ma być bez dyscypliny podatkowej? Są tacy, którzy nie mogą ominąć podatku, choćby chcieli (ja nie chcę), dlaczego mam płacić za kombinatorów? Jak wszyscy zapłacą, a ja nie to dopiero jest sprawiedliwie, tak?
5. Czynne prawo wyborcze realizujemy tak, że rządy wybiera mniejszość. Jeśli jakakolwiek partia wygrywa wybory z 25% poparciem, przy 50% (dużo) frekwencji, to rząd wybrało .... zgadza się 12,5 % uprawnionych.
I naszym zdaniem wszystko jest źle.
1. 20% budżety Państwa to emerytury (o tyle ZUS jest za krótki)
2. Zeby wydać unijne pieniądze trzeba mieć własny wkład od 25 do 50% - to nie jest zabawa bez własnej kasy
3. Policja, wojsko, służba zdrowia, szkolnictwo nie utrzymuje się z wpłat korzystających
4. Ma być bez dyscypliny podatkowej? Są tacy, którzy nie mogą ominąć podatku, choćby chcieli (ja nie chcę), dlaczego mam płacić za kombinatorów? Jak wszyscy zapłacą, a ja nie to dopiero jest sprawiedliwie, tak?
5. Czynne prawo wyborcze realizujemy tak, że rządy wybiera mniejszość. Jeśli jakakolwiek partia wygrywa wybory z 25% poparciem, przy 50% (dużo) frekwencji, to rząd wybrało .... zgadza się 12,5 % uprawnionych.
I naszym zdaniem wszystko jest źle.
Technikardan + mała szklarnia