korex

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Już wiem skąd u niektórych osób bierze się błędne przekonanie, że Kaisery "się elektryzują".
Otóż elektryzuje się taśma klejąca (przy odklejaniu), którą jest przyklejony początek negatywu średnioformatowego do podłoża ochronnego.
Więc lepiej negatyw odciąć nożyczkami od czarnej taśmy, a potem sobie odlepić to co zostało i przeznaczyć na test klarowności do utrwalania.
Awatar użytkownika
Coil
-#
Posty: 246
Rejestracja: 08 mar 2007, 19:39
Lokalizacja: MałaPolska

Post autor: Coil »

Ja ze szpulą od 1520 wyjątkowo się nie lubimy. Pewnie spowodowane jest to tym, że mój egzemplarz praktycznie wogóle nie trzyma filmu. Nawijanie to istny koszmar, dużo lepiej wspominam stare, wysłużone szpule krokusowe tyle, że Tank 800 ciekł jak dziurawa chłodnica. Także moim skromnym zdaniem szpule od Kaisera biją te od Jobo na głowę. Jedyny plus - jak dla mnie - przemawiający na korzyść Jobo to mała ilość chemii potrzebana do wołania.
No i cena - prawie 2 x taniej i dwie szpule od razu - ja zdecydowanie polecam Kaisera.
Awatar użytkownika
witwdo
-#
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2008, 11:16
Lokalizacja: Łódź

Post autor: witwdo »

No to mam dylemat. Tańsze Jobo sobie poszło na razie w dal, kaisera mógłbym ew. kupić a Krokus w domu. Nie chcę tylko zniszczyć kliszy... Otom jako ta rozdarta sosna... Jak na razie to to nawijanie wydaje mi sie najtrudniejsze w tym całym procesie.
Pozdrawiam
Witek
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

spokojnie kupuj kaisera, łatwo się nawija, zwłaszcza początek chwacko wciąga, albo lepiej patersona. w razie jak Ci się znudzi, zawsze możesz sprzedać. ja też najpierw kupiłem cesarza, a dopiero po jakimś czasie przesiadłem się na jobo, głównie celem oszczędności.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
witwdo
-#
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2008, 11:16
Lokalizacja: Łódź

Post autor: witwdo »

No chyba tak zrobię... To Jobo mogłem za dziewięć dyszek strzelić, gdyby mnie do wiatru nie wystawiono a kaiser tak koło siedmiu... Może sie skuszę i nie będę eksperymentował z "kwiatkiem"
Pozdrawiam
Witek
jezier_1
-#
Posty: 1
Rejestracja: 07 cze 2008, 14:18
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: jezier_1 »

Kaiser jest bardzo przyjemny w użyciu, dzięki tym kulkom na szpuli które same wciągają film. Pare ruchów i cały film nawinięty. Polecam.
Chociaż Krokus też nie jest jakoś piekielnie trudny w użyciu, trzeba troche poćwiczyć.
Awatar użytkownika
witwdo
-#
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2008, 11:16
Lokalizacja: Łódź

Post autor: witwdo »

Veni, vidi, vici... Kupiłem i próbuję (na razie na sucho, skończę film i do dzieła). Rewelacja!!!! Łyka film jak małpa ciepłe kluchy, udało mi sie nawet dwa nawinąć. Tylko jeszcze termometr jutro załatwię i rurkę do kranu i voila!
Pozdrawiam
Witek
qberts
-#
Posty: 5
Rejestracja: 23 lip 2008, 08:21
Lokalizacja: Przysucha

Post autor: qberts »

Po pierwsze oczywiście witam. :)

Żeby nie tworzyć kolejnego tematu postanowiłem podpiąć się pod ten z moim problemem, który dotyczy właśnie koreksu, a dokładniej koreksu krokusa (tank 800). Otóż kłopotliwe nie jest nawinięcie, ale zdjęcie kliszy ze szpuli, kręcenie w przeciwną stronę nie pomaga, klisze można co najwyżej wyciągnąć, z tym, że pojawiają się wtedy zagięcia. Co zrobić? Kupić inny koreks, czy po prostu błąd leży po mojej stronie?
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

witaj! szpule powinny się dać rozebrać w celu właśnie wyjęcia filmu oraz czyszczenia, nie wiem dokładnie jak ma się rzecz w krokusie, ale najczęściej należy obrócić połówki szpuli w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
qberts
-#
Posty: 5
Rejestracja: 23 lip 2008, 08:21
Lokalizacja: Przysucha

Post autor: qberts »

Tak też myślałem, ale obracanie nic nie daje (obraca się do momentu zablokowania, a dalej ani rusz) :-/ Może jakiś posiadacz krokusa wie jak ten problem rozwiązać, bo próbowałem chyba wszystkiego.
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 558
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

Trzeba ją przekręcić w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara, mocno, ale z wyczuciem. Nie masz się co bać - nie uszkodzisz jej :-P
qberts
-#
Posty: 5
Rejestracja: 23 lip 2008, 08:21
Lokalizacja: Przysucha

Post autor: qberts »

Dzięki bardzo, właśnie uszkodzenia się obawiałem, wszystko dobrze poszło. :mrgreen: Czas na pierwszy film. ;)
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 558
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

Podobnie ze składaniem, przekręcasz aż 'kliknie'.

Powodzenia :-)
Awatar użytkownika
matti_1989
-#
Posty: 282
Rejestracja: 29 kwie 2008, 19:51
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: matti_1989 »

Czas na pierwszy film. ;)
z skąd ja to znam próby nawijania na szpule w krokusie idą idealnie, wchodzisz do ciemni i już ten "właściwy" film się zacina w połowie :)
u mnie skończyło się to zakupem jobo:)
i tu mała reklama sklepu "milso" za koreks jobo z dwiema szpulami zapłaciłem 163zł z przesyłką kurierską cena konkurencyjna do oferty z czarnobiałe.pl
polecam
sad17
-#
Posty: 46
Rejestracja: 13 mar 2008, 19:38
Lokalizacja: Osiek k/Oświęcimia

Post autor: sad17 »

hmm mi się nie zacina jak nawijam próbne klisze :D
poprostu w razie zacięcia, przekręcał jedną połówkę szpuli i ona ciągnie klisze i pięknie bez problemu wchodzi :D
ODPOWIEDZ