
Jak się nazywa i gdzie szukać przyrządu do badania czasów otwarcia migawki
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jak się nazywa i gdzie szukać przyrządu do badania czasów otwarcia migawki
Super, jeszcze raz dzięki 

-
- -#
- Posty: 397
- Rejestracja: 16 maja 2008, 11:17
- Lokalizacja: Staszów
Jak się nazywa i gdzie szukać przyrządu do badania czasów otwarcia migawki
Czy podpięcie tego szeregowo czasem nie zrobi zwarcia?
Nie lepiej jak na rysunku?



Jak się nazywa i gdzie szukać przyrządu do badania czasów otwarcia migawki
Ja się tak kiedyś teoretycznie zastanawiałem, czy dla tego typu patentów, nie lepiej było by zrobić tak, że jako źródło światła zastosować coś co miga z częstotliwością jakąś, np 10kHz, podobno ledy tyle mogą "migać". Chodzi o to, ażeby było na takim "nagraniu" widać to miganie.
Jak się nazywa i gdzie szukać przyrządu do badania czasów otwarcia migawki
Jasiek Matacz, ja tam elektronikiem nie jestem, ale schematy czytać umiem.
1. Jak dasz zasilanie, to możesz uszkodzić smartfona. W gnieździe słuchawkowym jest zasilanie i ten dzyndzel z tego bierze energię.
2. Wyłącznikiem jest migawka, pomiar trwa trzy sekundy i w tym czasie musisz nacisnąć spust migawki.
3. Jakie zwarcie?
To zgodnie z podanym przeze mnie schematem działa i zapewne tak samo jest zrobiony ten ebayowy za kilkanaście ojro. O ile pamiętam to schemat mam właśnie ze starej aukcji, może kolega puknął się w głowę, że przez to, że go podał nie zarobił odpowiednio.
1. Jak dasz zasilanie, to możesz uszkodzić smartfona. W gnieździe słuchawkowym jest zasilanie i ten dzyndzel z tego bierze energię.
2. Wyłącznikiem jest migawka, pomiar trwa trzy sekundy i w tym czasie musisz nacisnąć spust migawki.
3. Jakie zwarcie?
To zgodnie z podanym przeze mnie schematem działa i zapewne tak samo jest zrobiony ten ebayowy za kilkanaście ojro. O ile pamiętam to schemat mam właśnie ze starej aukcji, może kolega puknął się w głowę, że przez to, że go podał nie zarobił odpowiednio.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"