Acha i pamiętaj, że kupując aparat jakiejś firmy wchodzisz w system. Nie ma z tym problemu gdy jest to tylko jeden korpus i jeden, dwa obiektywy. Później ewentualna zmiana systemu jest nieco kosztowna. Pzdr.
Który najlepszy.? (analogowe)
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Stefanka, F90X to aparat z autofocusem. Pentax Super A i Spotmatic to całkowite manuale. Jeżeli ma być manualne nastawianie ostrości to polecam Super A (rewelacyjny korpus). Tylko z tym aparatem jest ten problem, że aby wykorzystać wszystkie jego możliwości musisz mieć zawsze baterie (LR44 lub SR44 - tanie i starczają na baaardzo długo). Spotmatic potrzebuje baterii tylko do zasilania światłomierza. Reszta wyboru należy do Ciebie. Acha i pamiętaj, że kupując aparat jakiejś firmy wchodzisz w system. Nie ma z tym problemu gdy jest to tylko jeden korpus i jeden, dwa obiektywy. Później ewentualna zmiana systemu jest nieco kosztowna. Pzdr.
Acha i pamiętaj, że kupując aparat jakiejś firmy wchodzisz w system. Nie ma z tym problemu gdy jest to tylko jeden korpus i jeden, dwa obiektywy. Później ewentualna zmiana systemu jest nieco kosztowna. Pzdr.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 16:22 przez powalos, łącznie zmieniany 2 razy.
Fan Pentax'a.
powalos, A możesz mi wyjaśnić dokładniej o co chodzi z systemem, o którym piszesz.? Nie znam się na tym . :(
PS. Czy ok. 400zł jest wart taki sprzęt? - nikon f90x , MF-26 , MB-10 z etui, paskiem itp. z góry dzięki :)
PS. Czy ok. 400zł jest wart taki sprzęt? - nikon f90x , MF-26 , MB-10 z etui, paskiem itp. z góry dzięki :)
Ostatnio zmieniony 06 cze 2011, 16:31 przez Stefanka, łącznie zmieniany 2 razy.
Stefanka, Każdy producent ma swój własny system mocowania obiektywu i komunikacji tegoż z body. Tak więc obiektywu z Pentaxa nie zamocujesz w body Nikona, Canona itd. Są co prawda różne przejściówki ale mocno ograniczają funkcjonalność użytkowania.
Cena za wymieniony przez Ciebie zestaw jest ok. Zazwyczaj sam F90X kosztuje ok 300-350 zł. Musisz tylko dokupić jeszcze jakiś obiektyw. W tej cenie powinnaś wyłowić jakiś Super A z obiektywem. Ale to całkiem inne aparaty. Pzdr.
Cena za wymieniony przez Ciebie zestaw jest ok. Zazwyczaj sam F90X kosztuje ok 300-350 zł. Musisz tylko dokupić jeszcze jakiś obiektyw. W tej cenie powinnaś wyłowić jakiś Super A z obiektywem. Ale to całkiem inne aparaty. Pzdr.
Fan Pentax'a.
A nikt nie spytał Stefanki, do nauki czego ten aparat będzie potrzebny. Bo skoro ciemnia jest "opanowana" to w jakiej fotografii jej ambicja ma się objawić ? Czy to będzie portret ? ulica ? pejzarz ? czy reportarz ? F90x to raczej aparat nastawiony na reporterkę, zautomatyzowany, zaprogramowany, bez wątpliwości można nim zrobić prawidłowe zdjęcie. Nawet nie wiedząc jak. Nigdy nie miałem w ręku F90x i nie wiem na ile łatwo zamienić go w kompletnie manualną maszynę, gdzie można w pełni kontrolować czas i przeslonę, ale jeśli tak, to to pewnie b. dobry wybór. ( Pod warunkiem, że nie jeat zajechany przez jakiegoś fotoreportera wcześniej ). Jedynie tylko że co ciekawsze obiektywy Nikona kosztują dużo.
to jest dla mnie najważniejszy argument przy zakupie aparatu ;) i w zasadzie jedyny dla którego zamieniłbym cyfrę nikona dx na fxwizjerem jak boisko piłkarskie
każdy nikon z okrągłym okularem to dobry aparat ;)
--------------------
nieprawda... za 2k pln można mieć set 3 zaj!@#$tych szkieł: wide, standard, teletimor pisze:Jedynie tylko że co ciekawsze obiektywy Nikona kosztują dużo.
które wystarczą już dożywotnio
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez PMW, łącznie zmieniany 3 razy.
Ciągle dużo, w porównaniu do takich samych szkiel minolty na uchwyt SR na przykład. Ale zasobność czyjejś kieszeni to nie moja sprawa. Ja tylko nie widzę sensu w pakowaniu takiej kasy w maly obrazek. Raczej wydałbym to na chemię, film, papier i bardzo dobry objektyw do powiększalnika.
Sobie spojrzałem teraz: 20mm AF full frame kosztuje około $ 600 USD. To około 1600 zlotych.
Sobie spojrzałem teraz: 20mm AF full frame kosztuje około $ 600 USD. To około 1600 zlotych.
Ostatnio zmieniony 07 cze 2011, 21:02 przez timor, łącznie zmieniany 1 raz.
mały obrazek bardzo dobry jest :) przypominam że powiększenie 30x45 oglądamy dopiero z 1m 50x70 to minimum 1,5 m więc idąc Twoim tropem nie ma sensu pakować podobnej kasy również w większy format... poza jego oczywistymi właściwościami wszystko jest kwestią zasobności portfelatimor pisze:Ja tylko nie widzę sensu w pakowaniu takiej kasy w maly obrazek.
widziałem doskonałe zdjęcia wykonane zabytkiem za 80zł 9x12 jak i nikonem D3 z ob. 14-24 , 85/1.4 z obu kamer widzialem również buble ... nie twierdzę że 2000 zł to mało ale biorąc pod uwagę że wydaje się je raz w życiu jest to mniej niż 20000 na ww zestaw którym niektórzy robią nic innego jak zdjęcia z wakacji i testy na optyczne
rozmowa na oddzielny temat... kupuj te F90X i ciułaj na af stałki z lat 80-90 nie zawiedziesz się
Ten temat juz byl gryziony... i pewnie jeszcze bedzie, ale beze mnie. Wyrazilem tylko swoja opinie i koniec na tym. A F90x to z pewnoscia swietna maszyna i Nikkory to w wiekszosci wysokiej klasy optyka, a jak komu tego za malo, to zawsze moze dokupic sobie pare stalek Zeissa.PMW pisze: rozmowa na oddzielny temat...
Ale jeszcze jest fakt, ze Start 66 jest dla Stefanki za ciezki; F90x z osprzetem i kilkoma szklami przygnie ja do ziemi. Moze lepiej jakis Pentax jak MZ5-MZ5n z malym zumkiem. Bardzo lekki, wszystkie tryby swiatlomierza i bardzo klarowny tryb manualny (jak w K1000).
Moje pytanie i tak pozostalo bez odpowiedzi; robienia jakich to zdjec Stefanka sie chce uczyc.
Ostatnio zmieniony 08 cze 2011, 14:08 przez timor, łącznie zmieniany 3 razy.