i nie krzycz, jesteśmy na tym samym forum, wiedzę co piszesz.sławoj pisze:Nie chodzi tutaj o głębie ostrości! Chodzi o jasność obiektywu!
Wielki Format
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
to znaczy, że jak? mam mały obrazek, światłomierz proponuje 1:1,4 i 1/30 sekundy, to w średnim mogę ustawić 1:2,8 i też 1/30 sekundy? to by było wspaniałe, szkoda że to nierealne. bo fakt, że fotografujesz na średnim formacie nie sprawi, że w obiektywie cudownie rozmnożą się fotony, pomimo swej cudownej natury, korpuskularno-falowej. powtarzam raz jeszcze: jasność = stosunek średnicy do ogniskowej. nic tu nie zmienisz.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
W średnim ustawiasz 1:2,8 oraz 1/8 sek. (dlatego że nie masz 1:1,4 w średnim).
(Jak nie podobają Ci się moje wykrzykniki to nie musisz tego czytać, a tym bardziej komentować.)
(Jak nie podobają Ci się moje wykrzykniki to nie musisz tego czytać, a tym bardziej komentować.)
Ostatnio zmieniony 31 sty 2008, 16:04 przez slawoj, łącznie zmieniany 3 razy.
to ja już nie rozumiem o czym piszesz, bo najpierw że w małym 1:1,4 to 1:2,8 w średnim, a teraz że mam ustawić czas dwukrotnie dłuższy, coś mi się tu tak zwanej kupy nie trzyma, bo jeśli to jest równoważne to czasy muszą być takie same. chyba że ja jakiś idiota jestem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
rbit9n pisze:to znaczy, że jak? mam mały obrazek, światłomierz proponuje 1:1,4 i 1/30 sekundy, to w średnim mogę ustawić 1:2,8 i też 1/30 sekundy?
Proponuję zakończyć już ten temat.sławoj pisze:W średnim ustawiasz 1:2,8 oraz 1/8 sek. (dlatego że nie masz 1:1,4 w średnim).
Ostatnio zmieniony 31 sty 2008, 15:51 przez slawoj, łącznie zmieniany 1 raz.
To wydaje mi się całkiem oczywiste.Henry pisze:Nie ma aparatów uniwersalnych.
A co tu dSLR akurat ma do rzeczy?Henry pisze:Do takich warunków to chyba najlepszy były dSLR.
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
tym bardziej chyba nie, wyobrażasz sobie te szumy na wysokich wartościach odpowiednika ISO?Henry pisze:Do takich warunków to chyba najlepszy były dSLR.
no problemo, ale jak znajdziesz ten artykuł to wyłuszcz szczegóły, bo coś mi tu nie pasi. (tym bardziej, że dla 1:2,8 powinna być 1/8 sekundy).sławoj pisze:Proponuję zakończyć już ten temat.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Z oglądanych sampli wynika, że szumy nowych dSLR są i tak mniej destrukcyjne dlarbit9n pisze:tym bardziej chyba nie, wyobrażasz sobie te szumy na wysokich wartościach odpowiednika ISO?Henry pisze:Do takich warunków to chyba najlepszy były dSLR.
obrazu niż ziarno wysokoczułych małoobrazkowych filmów. Ale ja jestem stronniczy
- uważam że piękno BW siedzi w niskoczulych "bezziarnistych filmach. To trochę boli
gdy fotografuję na ISO 80 jednocześnie musząc przymykać mocno przysłonę w LF.
no, ale my tu na cz-b robimy i każdy film możemy wywołać jak chcemy, a usuwanie szumu nawet przy pomocy programu pozostawia niemiłe wrażenie. ale zmaczamy z tematu LF (i to od dłuższego czasuHenry pisze: Z oglądanych sampli wynika, że szumy nowych dSLR są i tak mniej destrukcyjne dla obrazu niż ziarno wysokoczułych małoobrazkowych filmów.

"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
proponuje obejrzec sample z d3 i d300 apropo czulosci ;)rbit9n pisze:tym bardziej chyba nie, wyobrażasz sobie te szumy na wysokich wartościach odpowiednika ISO?Henry pisze:Do takich warunków to chyba najlepszy były dSLR.no problemo, ale jak znajdziesz ten artykuł to wyłuszcz szczegóły, bo coś mi tu nie pasi. (tym bardziej, że dla 1:2,8 powinna być 1/8 sekundy).sławoj pisze:Proponuję zakończyć już ten temat.
proponuje obejrzeć ziarno z delty 3200 wołanej w ifotec'u dd-x. wybacz ale takie licytowanie do niczego nie prowadzi.proponuje obejrzec sample z d3 i d300 apropo czulosci ;)
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Ot takie dygresje żeby wiedzieć co u sąsiadów szumi
W końcu siedzimy tu z pasji, ale nie powinniśmy się odgradzać od innych - oni też mają swoje pasje.
A wracając do LF - jest tu ktoś jeszcze kto używa LF?
Właśnie wczoraj próbowałem robić zdjęcia przy żarówce błyskowej - a tu bida - przysłona tylko f11. No i muszę zbierać na lepsze oświetlenie. LF to nie jest tani wariant fotohobby niestety.

A wracając do LF - jest tu ktoś jeszcze kto używa LF?
Właśnie wczoraj próbowałem robić zdjęcia przy żarówce błyskowej - a tu bida - przysłona tylko f11. No i muszę zbierać na lepsze oświetlenie. LF to nie jest tani wariant fotohobby niestety.
a to musisz popytać użytkowników aktywnych w tym wątku viewtopic.php?t=106
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
-
- -#
- Posty: 48
- Rejestracja: 14 maja 2007, 20:32
- Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Dlaczego odszumianie boli? Rób to w L*a*b* to nie będzie boleć to raz. Dwa Ziarno i szum to nie to samo, podobnie jak matryca cyfrowa i negatyw to nie to samo. I nigdy nie będzie to samo bo niestety fizyka jest bezlitosna. Kaźdy nośnik ma swoje plusy i minusy i tak naprawdę służy do diametralnie różnych rzeczy. Do zadań wymagających wysokiej ostrości jednak lepsza jest cyfra bo nie ma ziarna do zadań wymagających wysokiej rozpiętości tonalnej negatyw. Oczywiście można stwierdzić, że cyfra i film to to samo i starać się używać tylko jednego do danego celu ale po co? Czołgiem nie jeździ się po zakupy ale do znajomych.
Zobacznie jak różni się podejście do fotografii ludzi, którzy nigdy nie robili na kliszy a tych co pracują wyłącznie na światłoczułej. Dwa różne warsztaty i sposoby myślenia. Zaznaczam, że żaden nie jest lepszy.
Zobacznie jak różni się podejście do fotografii ludzi, którzy nigdy nie robili na kliszy a tych co pracują wyłącznie na światłoczułej. Dwa różne warsztaty i sposoby myślenia. Zaznaczam, że żaden nie jest lepszy.