światłomierz do średniego
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
rbit9n obawiam sie ze bedzie problem z zamontowaniem tego paska do jaski
ja wyciagnełem jakis stary skruzany, taki dosc fajny z pokrowca po praktisix'ie bodajrze ( calkiem fajnym na dodatek ) zrobilem specjalnym dziurkaczem dwie dziurki i dwa naciecia, zeby przypoinał ten oryginalny. super wygodny to on nie jest bo nie jest szeroki, ale ma regulację. taki jak w haselu chyba tez by sie nadawał, pozniej sprawdze, bo w jasce tez są grzybki jak u hasia, ale nieco inne
weesee, chcesz oddam Ci jednego, dorzuce ze dwa leningrady 7 :P w idealnym stanie wizualnym :P
Jerzy ma swiatłomierz, wiec raczej nie szuka nowego, ale jakby szukal, to stary moze mi sprezentowac na dzien dziecka :P
ja wyciagnełem jakis stary skruzany, taki dosc fajny z pokrowca po praktisix'ie bodajrze ( calkiem fajnym na dodatek ) zrobilem specjalnym dziurkaczem dwie dziurki i dwa naciecia, zeby przypoinał ten oryginalny. super wygodny to on nie jest bo nie jest szeroki, ale ma regulację. taki jak w haselu chyba tez by sie nadawał, pozniej sprawdze, bo w jasce tez są grzybki jak u hasia, ale nieco inne
weesee, chcesz oddam Ci jednego, dorzuce ze dwa leningrady 7 :P w idealnym stanie wizualnym :P
Jerzy ma swiatłomierz, wiec raczej nie szuka nowego, ale jakby szukal, to stary moze mi sprezentowac na dzien dziecka :P
Malfas nie chcę być nieuprzejmy, ale mam wkleić zdjęcia Dżesiki z tym paskiem? naprawdę tego chcesz? naprawdę?
wystarczy wyciągnąć koniec paska z plastiku służącego do regulacji i blokady i przewlec bezpośrednio przez uszy w aparacie. jeśli nie ma futerału, to w niczym takie rozwiązanie nie przeszkadza.
wystarczy wyciągnąć koniec paska z plastiku służącego do regulacji i blokady i przewlec bezpośrednio przez uszy w aparacie. jeśli nie ma futerału, to w niczym takie rozwiązanie nie przeszkadza.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Bo zakladaja scene 18% lub 13% w nowszych.storm pisze:Mógłbyś to jakoś rozwinąć? Czyjego założenia? Twojego?dzik pisze:pomiar swiatla odbitego jest z zalozenia bledny.
Ja do kompaktow nikogo nie przekonuje, sprawdzaja sie. Kiedys mimo dobrych swiatlomierzy scianki z polaroidem tez byly bardzo popularne.
Naprawde w to wierzysz, ze profis w studiach uzywali polaroidow do kontroli pomiaru ekspozycji?
Ostatnio zmieniony 26 maja 2009, 21:18 przez AJK, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrowienia znad Morza Polnocnego
Andrzej
Andrzej
Hmm komuś już sprezentowałem Sverdlovska 4, więcej starych nie mam :)Malfas pisze:Jerzy ma swiatłomierz, wiec raczej nie szuka nowego, ale jakby szukal, to stary moze mi sprezentowac na dzien dziecka :P
Dla jasności: nie podważam idei światłomierza. Gdy robię zdjęcia bardziej na serio, zawsze go używam. Ale gdy wrzucam aparat bez światłomierza do plecaka "bo a nuż coś ciekawego zobaczę w kwadracie" to używam do pomiarów małpki, którą mam zawsze ze sobą i nie waham się jej użyć ;)
Polaroidy w czasie "przeddigitalnym" byly uzywane do kontroli oswietlenia, zwlaszcza przy skomplikowanym setup'ie (kilka lamp blyskowych z roznymi reflektorami, tylne/przednie projekcje itp).dzik pisze:Bylem tego swiadkiem.AJK pisze:Naprawde w to wierzysz, ze profis w studiach uzywali polaroidow do kontroli pomiaru ekspozycj?
Pozdrowienia znad Morza Polnocnego
Andrzej
Andrzej
wybacz zapomnialem o tych wląsnie uszach, które nie są do konca uszami do mocowania paskarbit9n pisze:Malfas nie chcę być nieuprzejmy, ale mam wkleić zdjęcia Dżesiki z tym paskiem? naprawdę tego chcesz? naprawdę?
wystarczy wyciągnąć koniec paska z plastiku służącego do regulacji i blokady i przewlec bezpośrednio przez uszy w aparacie. jeśli nie ma futerału, to w niczym takie rozwiązanie nie przeszkadza.
pasek z pokrowca odczepilem, nie podobalo mi sie jak pokrowiec sie naciaga:P, ale za to teraz nie mogę załozyc rpzedniej czesci gdy aparat wysi na szyi, bo przytrzaskuje pasek, no ale juz mniejsza z tym
Jerzy, swierdlowska mam, liczylem na seconika :)
Dokladnie, na ich podstawie wprowadzali tez korekcje w oswietleniu. Jesli w studiu byl ktos z "kreacji" klienta to czesto podpisywal na polaroidzie ze oswietlenie i efekt jest bliski temu co oczekuje.AJK pisze: Polaroidy w czasie "przeddigitalnym" byly uzywane do kontroli oswietlenia, zwlaszcza przy skomplikowanym setup'ie (kilka lamp blyskowych z roznymi reflektorami, tylne/przednie projekcje itp).