Hej, odświeżam temat, może coś się zmieniło w tej sprawie? może ktoś ma albo wie gdzie można dorwać lokal z bieżącą wodą na stworzenie ciemni? Sprzęt to nie problem, problemem jest lokal. W kilka zaufanych osób spokojnie pociągnęli byśmy taką miejscówkę - koszt to około 700-1000zł/msc. Trzeba go tylko znaleźć.
Problemem nie jest znaleźć nawet lokal wielkości 10m2 za okolo 500zł/msc, tyle, że nie ma w pokoju zlewu - łazienki są wspólne na korytarzu.
Kanciapa do spotkań fotograficznych
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Swego czasu szukalem tez lokalu i znalazłem jeden na Ursynowie ( to chyba była Ul.Pięciolinii) 500 zł/mies, piwnica w bloku mieszkalnym, dostęp do wody. Powiedziano mi że wcześniej była tam jakaś szatnia dla zawodników lokalnego klubiku sportowego czy coś w ten deseń. W każdym razie pomieszczenie wymagało dosyć solidnego remontu. Było osobno zabudowane miejsce z toaletą (a raczej czymś co kiedyś toaletą było lecz przejęły je pająki i inne stworzenia) i zlewem. Na moje oko miało około 30m^2. Dla mnie na ciemnie było za duże, na studio za niskie, więc zrezygnowałem. Nie mam pojęcia czy coś tam się obecnie dzieje, ale jakby temat nadal Was interesował moge przegrzebać zakamarki mózgu i spróbować w jakis sposób przypomnieć sobie np. numer telefonu Pani z którą o tym rozmawiałem :P
A tak właściwie realnie patrząc, zliczając znajomych, ile "aktywnych fotograficznie" osób byłoby zainteresowanych takim rozwiązaniem?
Powinna być knajpa z ciemnią a na wejściu Pan w garniturze wpuszczający tylko osoby z aparatem :P
A tak właściwie realnie patrząc, zliczając znajomych, ile "aktywnych fotograficznie" osób byłoby zainteresowanych takim rozwiązaniem?
Powinna być knajpa z ciemnią a na wejściu Pan w garniturze wpuszczający tylko osoby z aparatem :P
Tak, ale Ci którzy się tu wypowiedzieli stanowią zapewne tylko część z osób ktore potencjalnie przez takie miejsce chciałyby się przewijać. W każdym razie, moim zdaniem także sprowadza się to do tego co napisałeś. Z tego właśnie powodu zrezygnowałem z tego pomieszczenia. Sam bym go nie utrzymał a nie mam za bardzo z kim rozłożyć jakoś tego ryzyka itp. No i byłem w tej komfortowej sytuacji, że szukałem jedynie lokalu zastępczego... W każdym razie. Po Twojej przygodzie z przekazywanką, wizja zastania pewnego pięknego dnia jedynie krzesła w miejscu gdzie stał powiększalnik wydaje mi się dziwnie prawdopodobna. Może na początek coś mniej ryzykownego po prostu. Miejsce w charakterze "klubu spotkań", właśnie po to aby się poznać? Ale znów kto to utrzyma. Prędzej wyjdzie przejęcie szturmem istniejącej już knajpy i zakomunikowanie właścicielowi że korex przejmuje lokal w czwartki wieczorem 

Dochodzi jeszcze kwestia tego, że słabo się znamy (przynajmniej ja słabo znam Was :p), więc wiadomo że zorganizować to bedzie dosyć ciężko...Myślę więc, że warto się spotkać i pogadać, trochę poznać. W najgorszym przypadku rozejdziemy się na zdjęcia. Dlatego przed poważniejszymi kombinacjami umówmy się gdzieś na mini spotkanie. Zobaczymy też komu na tym zależy, ile to osób itp.
Hm? Co o tym uważają zainteresowani?
Hm? Co o tym uważają zainteresowani?
Powiedz mi gdzie w Warszawie mogę zrobić ładne zdjęcie to przyjadę
Warszawa mi się strasznie znudziła. Ale staram się szukać cokolwiek. Swego czasu schodziłem ze znajomymi całą lewą stronę Wisły. Za prawą stronę boję się zabrać - "bo Praga to oklepana, a i w ryj można dostać"... Sam nie wiem.
Utrzymując temat ciemni, szukam lokalu na woli lub bemowie. Jeśli znajdę to ciekaw jestem ile osób z Warszawy chciało by współuczestniczyć w wynajmie. Nie bardzo mam pojęcie jakiego pomieszczenia szukać, ale szukam czegoś do 20m. Przydało by się zebrać chociaż 4, 5 osób, wyjdzie taniej. Zachęcam również potencjalnych zainteresowanych do własnych oszukiwań. Z mojej strony mam siebie i kumpla, to już 2 osoby. Oczywiście nie musi być tak, że każdy ma własny sprzęt. Zawsze można się jakoś dogadać.

Warszawa mi się strasznie znudziła. Ale staram się szukać cokolwiek. Swego czasu schodziłem ze znajomymi całą lewą stronę Wisły. Za prawą stronę boję się zabrać - "bo Praga to oklepana, a i w ryj można dostać"... Sam nie wiem.
Utrzymując temat ciemni, szukam lokalu na woli lub bemowie. Jeśli znajdę to ciekaw jestem ile osób z Warszawy chciało by współuczestniczyć w wynajmie. Nie bardzo mam pojęcie jakiego pomieszczenia szukać, ale szukam czegoś do 20m. Przydało by się zebrać chociaż 4, 5 osób, wyjdzie taniej. Zachęcam również potencjalnych zainteresowanych do własnych oszukiwań. Z mojej strony mam siebie i kumpla, to już 2 osoby. Oczywiście nie musi być tak, że każdy ma własny sprzęt. Zawsze można się jakoś dogadać.