to jasne - pani wpadła muszka do oka i robi bardzo ciekawy kadr makro. Wyższa szkoła autoportretu ;)
Ja wyznaję tylko jedną zasadę co do trzymania aparatu : aparat ma nie przeszkadzać fotografować. I nie chodzi tu tylko o samą wygodę trzymania narzędzia ale też o szybkość dostępu do spustu/funkcji aparatu, o widoczność fotografa itd. Nie obchodzi mnie to jak ktoś trzyma aparat lecz raczej efekt trzymania czyli zdjęcie.
Podobnie jest z gitarą, czy ktoś trzyma ją odwrotnie, skraca struny kciukiem, gra językiem, wiertarką itp. Tym bardziej jeżeli robi to dobrze :)
prawidłowe trzymanie aparatu
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Dawno dawno temu miałem kompakt "Le Click" i jego wizjer pokrywał ok 28mm. Na wycieczce szkolnej Odkryłem, że patrząc z drugiej strony ma się małą lornetkę! Na szczęście to było tak dawno temu, że ludzie nie tracili klisz na focenie dziwaków :)
BTW to chyba na tej wycieczce "odkryłem" kadrowanie oraz talent kolegi, który uparł się by zwijać film przed wyjęciem z aparatu (na szczęście nie mojego).
Pozdrawiam!
BTW to chyba na tej wycieczce "odkryłem" kadrowanie oraz talent kolegi, który uparł się by zwijać film przed wyjęciem z aparatu (na szczęście nie mojego).
Pozdrawiam!