tak mniej więcej o tym samym piszemykan_gory pisze: Aspekt etyczny Fotografii jest bardzo ważny, mówi o szacunku fotografa do fotografowanych osób/sytuacji. Ale to w jakim kontekście (z jakim zamiarem) fotograf robi dane zdjęcie i pokazuje je , jest ważniejsze niż to czy może je wykonać (jakiś prawny zakaz), czy negatywny stosunek człowieka znajdującego się w kadrze.

spróbuję przykładu: dwukrotnie robiłem zdjęcia na pogrzebach, za każdym razem to ktoś z mojej dalszej rodziny i na prośbę bliskich
myśląc o dobrym ujeciu, o nadążeniu za kluczowymi sytuacjami, o wykorzystaniu światła, szukając dobrego miejsca i o tym, żeby pokazać ludzi na zdjęciach przekraczałem granicę "podłości" z całym szacunkiem dla zmarłego, ceremonii i osób, które mnie prosiły o te zdjęcia, niemniej... czułem się podle, niewłaściwie
nie zdecydowałbym się na fotografowanie pogrzebu kogoś zupełnie obcego, natomiast kogoś mi bardzo bliskiego po prostu nie dałbym rady