Stare pojazdy
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Chyba nie bardzo się orientujesz w temacie tej "rzeczywistości". Pokaż mi więc współczesne auto za 15-20 tyś porównywalne z Audi 80/90/100, MB W124/W201 czy BMW serii 3 E30. Za wspomnianą przez ciebie kwotę można mieć jedynie jakiegoś kompakcika albo jakiegoś sztrucla z większych aut.za 15-20 k to ja jednak wole współcześniejsze auto które też się psuc nie będzie i jeżdzić na codzien mi nim szkoda nie będzie
niestety ale taka rzeczywistość
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Jak KU to ten co u mnie w Goferze - wypust na Kalifornię. Świetna sprawa, ale mało kto dziś ogarnia ten rodzaj wtrysku.oczywiście. silnik KU albo KH, teraz już nie pamiętam. rocznik 1985, oczywiście pełen ocynkMinolciarz1979 pisze:na wtrysku mechanicznym?
Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 00:58 przez Minolciarz1979, łącznie zmieniany 1 raz.
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Albo jesteś geniuszem układów wtrysku mechanicznego, albo kompletnie nie wiesz o czym piszesz... Gdyby to było proste jak mówisz, to każdy byle diagnosta by umiał je wyregulować. Ale widocznie nie jest, skoro każdy mechanik widząc ten układ nie wie z której strony podejść. Nie wspomnę o potrzebie posiadania kompletnego zestawu diagnostycznego do tych układów, o ile mówimy o prawdziwej ich regulacji, nie zaś domorosłym lepieniu i kręceniu śrubą regulacji CO w spalinachi na rozdzielaczu paliwa.a co tam do ogarniania, proste jak konstrukcja cepa. w jamaszce mam 4 gaźniki, tam to jest co ogarniać, zwłaszcza żeby grały równo
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Konstrukcje z lat 70-tych potrafiły być bardzo skomplikowane. Pokazałbym Ci konstrukcje z lat 40-tych, przy których dzisiejsze "nowoczesne" silniki to pikuśjeśli mówimy o K-jetronic bez "E" to cała aparatura składa się z imbusa, śrubokręta, bezpiecznika lub przewodu z krokodylkami, stopera i pięciu menzurek. pamiętaj że to konstrukcja jeszcze z lat 70tych, nie może być skomplikowana w obsłudze. ew. mogłem jakiś drobny szczegół pominąć, regulowałem ładnych kilka lat temu, teraz mam tdi, też setunię

Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 00:56 przez Minolciarz1979, łącznie zmieniany 1 raz.
piszac rzeczywistość miałem na mysli swoje czy też przeciętnego polaka możliwości finansowe, takie jak pensja na poziomie 2k i miejsce parkingowe pod blokiem zamiast garażu ( pomijam fakt że dysponuje na całkiem bogato wyposażony w narzędzia garaż jak na przeciętnego polaka ;) )Minolciarz1979 pisze:Chyba nie bardzo się orientujesz w temacie tej "rzeczywistości". Pokaż mi więc współczesne auto za 15-20 tyś porównywalne z Audi 80/90/100, MB W124/W201 czy BMW serii 3 E30. Za wspomnianą przez ciebie kwotę można mieć jedynie jakiegoś kompakcika albo jakiegoś sztrucla z większych aut.za 15-20 k to ja jednak wole współcześniejsze auto które też się psuc nie będzie i jeżdzić na codzien mi nim szkoda nie będzie
niestety ale taka rzeczywistość
może rynku za dobrze nie znam, ale za te 15-20k można kupic napewno jakies przyzwoite bmw serii 3 a nawet bardziej niż przyzwoite, jak na przeciętnego polaka
no chyba że sory pomyliłem rubryki i koledzy zarabiają po piataku, to ja przepraszam, ja smigam poldkiem z 97 bo tak wyszło
ArturN trzeba najpierw mieć te 5k żeby wydawać co miesiąc, a niestety ja tyle nie zarabiam i pewnie predzej kupie E46 za te 15k żeby jeżdzić do pracy i nad morze w wakacje bo jest mniejsze prawdopodobieństwo ze bede musiał zaraz dołożyc kolejne tysiaki
Panowie ja naprawdę chciałbym jeździć E30, bo mi się podoba, ale mnie nie stać, poza tym troche bym sie źle czuł jakby stała pod chmurka cały czas albo na pseudo parkingu w firmie w której pracuję
Panowie ja naprawdę chciałbym jeździć E30, bo mi się podoba, ale mnie nie stać, poza tym troche bym sie źle czuł jakby stała pod chmurka cały czas albo na pseudo parkingu w firmie w której pracuję
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
nowy nabytek - W124 230E Sportline
Panowie, dziś, tj 02.03.13 stałem się szczęśliwym posiadaczem MB W124 230E 1987 r. w wersji Sportline w stanie kolekcjonerskim :) 3 godzinna diagnoza w serwisie potwierdziła, że stan silnika/budy/zawiechy jest idealny
Czas na oblewanie nowego nabytku 

