Wytłumaczcie mi o co chodzi w gotowej chemii do C-41
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Wygląda na to, że JaZ99 o tym nie wie, albo używa czegoś innego niż sprężonego powietrza. Borys94, Kup po prostu protectana(są tacy co polecą propan butan do zapalniczek). Ja naprawdę przerabiam duże ilości chemii i używam go praktycznie codziennie. A używam dłużej niż rok.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Przecież napisałem w cudzysłowie "sprężone powietrze". To taka butelka, którą można dostać w każdym sklepie komputerowym do czyszczenia i przedmuchiwania. Zawiera mieszaninę propanu i butanu. Skład jest zwykle napisany na pojemniku.
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
Podczepie sie pod temat przy okazji.
Jak to jest w koncu z tym namaczaniem wstepnym ?
Do tej pory robilem w Tetenalu, 3 kompielowym. Tyle ze kit jest w proszku. Ostatnio wziąłem na testowanie zestaw 4 kąpielowy Rollei, i wszedzie w instrukcji jest wstepne namaczanie.
Pytanie zatem do bardziej doświadczonych ... maczac , czy nie maczac ?
Zauwazyłem że niektóre filmy puszczaja kolor w namaczaniu, widac przy wulewaniu tej wody. Czy to wypłukuje sie własnie cos co nie powinno sie wypłukiwac ? Jesli to nie ma znaczenia, to w drugą mańke, czy ta "farba" nie bedzie miała jakiegos wpływu na wywoływacz ? bo w koncu bedzie zostawala właśnie w nim najwiecej.
Jak to jest w koncu z tym namaczaniem wstepnym ?
Do tej pory robilem w Tetenalu, 3 kompielowym. Tyle ze kit jest w proszku. Ostatnio wziąłem na testowanie zestaw 4 kąpielowy Rollei, i wszedzie w instrukcji jest wstepne namaczanie.
Pytanie zatem do bardziej doświadczonych ... maczac , czy nie maczac ?
Zauwazyłem że niektóre filmy puszczaja kolor w namaczaniu, widac przy wulewaniu tej wody. Czy to wypłukuje sie własnie cos co nie powinno sie wypłukiwac ? Jesli to nie ma znaczenia, to w drugą mańke, czy ta "farba" nie bedzie miała jakiegos wpływu na wywoływacz ? bo w koncu bedzie zostawala właśnie w nim najwiecej.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, 20:48 przez wuzet, łącznie zmieniany 1 raz.
wuzet.info
Absolutnie nie maczać.
Jeśli ktoś ma wątpliwości, to polecam publikację Kodaka Z-131, rozdział piąty: Troubleshooting (wykres 11).
Jeśli ktoś ma wątpliwości, to polecam publikację Kodaka Z-131, rozdział piąty: Troubleshooting (wykres 11).
Nigdy nie moczyć, gdy chce się mieć powtarzalność. Tyczy się to wszelkich procesów fotograficznych.weesee pisze:maczac , czy nie maczac ?
jak najbardziej maczać,
To samo robi grzanie pustego koreksu. Gaz, w tym wypadku powietrze, oraz materia stała, czyli spirale i film także nagrzewają się równomiernie o ile nie pozwolimy na cyrkulację powietrza.weesee pisze:pranie wstępne powoduje równomierne nagrzanie całego wnętrza koreksu
Tyle, że twórca owego procesu, jak również i E6, czyli Kodak nie zaleca moczenia ze względu na nierównomierność wywołania poszczególnych warstw. O ile w c-41 ma to mniejsze, wręcz znikome znaczenie, ze względu na postprodukcję, czyli wykonywanie kopi z negatywu. To w przypadku slajdu ma to znaczenie krytyczne. Czas pierwszego wywoływania jest dobrany tak by wszystkie warstwy wywołały się w taki sposób jak tego chce producent. To dość proste. Z namaczaniem ta pierwsza wyoła się tak samo jak ta trzecia, bez namaczania ta pierwsza wywoła się mocniej niż ta trzecia. Co skutkuje tym że równowaga barw jest taka jak przewidział to ten co zaprojektował dany film i proces. A właściwie odwrotnie. Film się projektuje do procesu.weesee pisze:chcesz to słuchaj tych co piszą, ja wołam c41 od wielu lat
Stosować się do technologii wypracowanej w laboratorium dużej i nie naciągającej firmy. Nie stosować się do łazienkowych alchemii.Borys94 pisze:aha, a jak uzyskać jak największe nasycenie barw?
Amen. Howgh.JaZ99 pisze:Absolutnie nie maczać.
Jeśli ktoś ma wątpliwości, to polecam publikację Kodaka Z-131, rozdział piąty: Troubleshooting (wykres 11).
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Hmmm.... mam dokładnie odwrotne doświadczenia. Wstępne namaczanie w C-41 tak mi rozjeżdżało kolory, że nie dało się tego poprawić w rozsądnym czasie. Nie widzę natomiast żadnego negatywnego wpływu na E-6. Zgadzałoby się to z intuicją, gdyż pierwsza kąpiel w C-41 trwa tylko 3:15 i jest to o wiele bardziej złożony proces, niż w E-6, gdzie jest to zwykły wywoływacz cz-b, a i czas jest dwukrotnie dłuższy.J.A. pisze:O ile w c-41 ma to mniejsze, wręcz znikome znaczenie, ze względu na postprodukcję, czyli wykonywanie kopi z negatywu. To w przypadku slajdu ma to znaczenie krytyczne.