Koniec Kodaka?

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

Henry pisze:Dla filmów tak - jeszcze przez jakiś czas. Dla zdjęć już dawno nie.
W tej chwili brak odpowiednio wytrzymałego nośnika dla informacji cyfrowej. Jeśli myślisz, że Twoje lub czyjekolwiek zdjęcia są zarchiwizowane na setki lat, bo są zapisane na nośniku cyfrowym, to się niestety mylisz.
nord pisze:już dziś większośc filmów z holiłudu i boliłudu "robione" jest techniką cyfrową.
Jeszcze nie, ale to się szybko zmienia (niestety z ujemnym wpływem na jakość artystyczną tychże filmów).
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Upadłość może nie, ale restrukturyzacja polegająca na podziale ma mniejsze podmioty TAK. Kodak w pewnym momencie zaspał i oto skutki. Zaspał w momencie upowszechniania się cyfry. Pomimo intensywnych prac nad udoskonalaniem wszystkiego co z cyfrą związane, za bardzo wszedł w segment kompaktów. Nikt w Kodaku nie sądził, że tak szybko i za tak niskie ceny upowszechnią się lustrzanki cyfrowe. A kompakty są obecnie wypierane przez telefony i im podobne. Spece z Kodaka byli przekonani, że sporo czasu upłynie zanim lustrzanki będą możliwe do zdobycia dla przeciętnego amatora i do tego czasu można rozwijać rynek kompaktów. Będzie jak z Agfą, moloch zostanie rozparcelowany, niektóre działy pójdą pod nóż, dział filmów zostanie wyodrębniony (może jeszcze inne) i jako mała firma będzie dalej robił swoje. A jak i to nie pomoże, to sprzedadzą licencję Chińczykowi dołożą maszyny i dalej będziemy (kto lubi) kupować TriXy z krzaczkami i pod nazwą np. Friendship, albo ThreeStar ;-) Sic transit gloria mundi
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Przypomniał mi się dowcip z lat 70.-
"W 2010 roku odmrożono zahibernowanego eksperymentalnie faceta. Proces udał się znakomicie, facet ożył i po serii badań medycznych został wypuszczony na ulicę. Wychodzi, patrzy: kolorowe sklepy z najróżniejszym towarem, półki pełne, w sklepie mięsnym haki obrywają się pod ciężarem wędlin, na równych ulicach piękne samochody, ludzie ładnie ubrani - po prostu raj. Myśli sobie, -wreszcie powiodły się reformy. Ciekawe co tam piszą w gazetach. Podchodzi do kiosku i pyta o "Trybunę Ludu". Kioskarka wychyla się z okienka i mówi: Panie! Dla dziesięciu komunistów zamkniętych w rezerwacie nie opłaca się drukować!"
Tak jest i z "naszym" Kodakiem: raz, że kapitalizm rządzi się innymi prawami i na sentymenty nie ma w nim miejsca, a dwa: dla garstki zapaleńców nie opłaca się utrzymywać produkcji.
Jak kto chce poczytać Trybunę Ludu niech zaprenumeruje białoruską "Prawdę", kubańską "Granmę" czy coś w tym rodzaju. Jak ktoś będzie chciał robić w cz-b żelatynie kupi Shanghai'a albo Lucky'ego. I nie rozpaczajcie tak, bo jeszcze zamkną nas w rezerwacie (dla takiej garstki wystarczy ogrodzić drutem jeden PGR ). Umarł król - niech żyje król! Król-Ilford, któl-Fomapan, król-Polypan. Ostatnio, jak podliczyłem zapasy w zamrażarce, to mi wyszło, że przy obecnym "przerobie" mogę spać spokojnie przez następnych 10 lat (i nie ma tam ani jednego Kodaka). A czy potem będzie mi się jeszcze chciało babrać z koreksami? Co mnie obchodzi Kodak?...
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Inna anegdota:

Z angielskiej wikipedii:

14 Marca 1932, George Eastman – założyciel firmy Kodak, zmarł samobójczą śmiercią w wyniku strzału w serce. Zostawił notatkę „Moja praca jest skończona, po co mam czekać?”
Według lokalnego mitu, ciało Eastmana, pochowane wbrew jego woli, w parku technologicznym Kodaka, jest wciąż zakonserwowane chemikaliami wyprodukowanymi przez jego firmę..
Ostatnio zmieniony 27 gru 2011, 22:37 przez michalkruk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

ProFoto 100

Post autor: slawoj »

Dzisiaj (od variant69 z Allegro) dowiedziałem się, że Kodak zakończył produkcję negatywu: KODAK ProFoto 100

W ofercie Kodaka, są teraz: KODAK Professional Films
Awatar użytkownika
Pikusław
-#
Posty: 331
Rejestracja: 12 sty 2012, 16:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pikusław »

Kurde bele, zostały fajne filmy (używałem każdego poza BW400CN), teraz jak te zaczną wycofywać to już będzie dla mnie armageddon :evil:
Magazynuję wiedzę i filmy
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Teraz zaczynamy doceniać materiały, których już nie produkują!
I używamy ich z namaszczeniem.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

autodafe pisze:za 20 lat, jak się popsuje ostatnia maszyna wylewająca kilkanaście warstw emulsji na raz, na rynku zostanie już tylko liche cz-b :D
Za 20 lat i tak już nie będzie w czym wywołać koloru. Czy w swoim komputerze masz jeszcze "dziurkę" na dyskietki?
Lux mea lex
Awatar użytkownika
Pikusław
-#
Posty: 331
Rejestracja: 12 sty 2012, 16:56
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pikusław »

technik219 pisze:
autodafe pisze:za 20 lat, jak się popsuje ostatnia maszyna wylewająca kilkanaście warstw emulsji na raz, na rynku zostanie już tylko liche cz-b :D
Za 20 lat i tak już nie będzie w czym wywołać koloru. Czy w swoim komputerze masz jeszcze "dziurkę" na dyskietki?
Ekhm... mam :D
Magazynuję wiedzę i filmy
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

A to dla Ciebie trzymają we Realu paczkę dyskietek - ostatnio się zastanawiałem kto kupuje dyskietki - zagadka rozwiązana! ;>
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

autodafe pisze:e rozwiązania, które się na dobre przyjęły w fotografii (np. filmy 120 i 135), wydają się raczej długowieczne.
Ale nie wieczne.
autodafe pisze:i w takim świecie będziemy żyli za parędziesiąt lat.
Nie koniecznie. Wszystko zależy od tego, czy będzie komu kupować materiały foto. Nie ma co liczyć, że wielcy będą je robić, bo im akcjonariusze na to nie pozwolą.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

kurde, skoro wciąż tłoczy się winyle dla audiofilii, może ktoś będzie nadal klepać negatywy. trudno niech kosztują swoje, ale niech będą :roll:
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

fakt, koloru szkoda. ale popatrzcie na ilforda, który miał jakieś tam problemy swego czasu, ale teraz? wszystko klepią, i filmy i papiery. także tego.

a co do efke, to wiecie rozumiecie, oni mieli przecież "zdemobilizowane" maszyny ADOX'a, wyprodukowane jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku. więc nie dziwota, że im się chochla wygła.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 470
Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
Lokalizacja: Legnica

Post autor: morotegari »

Panowie, nie przesadzajmy.
Kodaka Profoto nie ma co żałować, nie podobał mi się w nim różowy zafarb. Czasem go kupowałem, ale tylko dlatego, że był tani. Superia 200 jest w moim odczuciu lepszym negatywem.
ODPOWIEDZ