Sandomierz faktycznie wydaje się bardzo sensownym miejscem, samo miasto ma kilka niepodważalnych atrakcji i ogólnie fajny klimacik. I z noclegiem w Sandomierzu nie ma problemu, kwestia wyrażenia chęci i dogrania czasu (z tym może być małe zamieszanie).Leszeg pisze:...Jeżeli miałoby to być spotkanie jednodniowe – ponownie proponuję Sandomierz. Do Krakowa, Rzeszowa, Warszawy i Zamościa jest od około 100 do 200 km , tylko Ontario jest tak jakby trochę dalej… Kolega ma na starówce piwniczkę, w której jest ciemnia i studio – jest gdzie usiąść, pogadać, pooglądać zdjęcia. Co sądzicie o takim spotkaniu ? Czy to miałoby sens?
Chętnie się spotkam, mieszkam w....
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jakby ktoś się wybierał w Bieszczady przez Rzeszów zapraszam na herbatę z prądem. Zwłaszcza o tej porze roku.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Ja znowu wrócę do idei pleneru. Możemy się spotykać przy okazji indywidualnych wyjazdów - pomysł dobry, ale nie zastąpi to spotkania w większym gronie i na dłużej niż kilka godzin. Ponawiam propozycję Sandomierza – w okresie wiosennym. Jest trochę czasu - być może uda się uzyskać wparcie Urzędu Miasta. Napiszcie kto byłby ewentualnie chętny, jakie macie sugestie dotyczące długości pleneru (tylko weekend, może dłużej) oraz jego formuły. Pozdrawiam.
Ja i tak sie piszę na weekend tylko bo nie wiem jak to z urlopem będzie. Musiał bym też dokłednie mniej więcej wiedzieć kiedy, bo trzeba by w pracy szyfty dograć.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Początek maja to zwykle długi weekend. Nie wiem czy wszystkim taki termin by pasował ale poddaję pod rozwagę.
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
Długi weekend raczej bym odradzał. Jest to jeden z niewielu okresów kiedy przez starówkę przewalają sie tłumy turystów. Ciężko wtedy o zarezerwowanie sensownych noclegów, często brak miejsca w ogródkach i lokalach. Wzmozony ruch może też utrudniać niektórym fotografowanie - chyba , że nastawi się na reportarz o turystach. Wystarczy jednak poczekać tydzień - i całe miasto nasze...
Ha. Że też na to nie wpadłem... Rzeczywiście racja - tłumy to średnie tło do takiego spotkania.
I object to all this sex on the television. I mean! I keep falling off!
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
"the ribbon"
Copyright © 2007 Peter Robinson, http://www.monopix.co.uk/index.shtml
-
- -#
- Posty: 48
- Rejestracja: 14 maja 2007, 20:32
- Lokalizacja: Warszawa/Katowice