Przechowywanie filmów w klimacie pasywnym

[Imperitus]

ale chyba piszesz o akademiku, a nie o domu tam inna sprawa

No toż napisałem że u mnie w domu taką lodówkę mamy, właśnie dlatego tęskno mi do Torunia bo tam w mieszkaniu mam całą wielką lodówkę dla siebie i mogę w niej trzymać co mi się tylko podoba

[4Rider]

ale chyba piszesz o akademiku, a nie o domu tam inna sprawa

No toż napisałem że u mnie w domu taką lodówkę mamy, właśnie dlatego tęskno mi do Torunia bo tam w mieszkaniu mam całą wielką lodówkę dla siebie i mogę w niej trzymać co mi się tylko podoba

wybacz lodówki Ci na razie nie wyślę, za duże gabaryty - przetrwaj do lata, a jakoś to ogane - wybieram się co prawda na Północ dalej, ale i muszę odwiedzić Południe - może wcisne do kombi...
Ale się nie przejmuj przy tej ilości filmów na razie środki, polecane przez Zbyszka i mnie na razie wystarcza - co prawda balkon nie najlepszy - duża zmiana temperatury w czasie doby i światła - ale zwykły rozum wystarrczy by to ogarnac...

[Imperitus]

4Rider, większość filmów trafiła do lodówki bo mam tam pudełko więc wywalczyłem trochę przestrzeni zawczasu, ale 12 rolek 135 już nie weszło. To stare Macoort 25 także nie wymagają nie wiadomo jakiej troski, natomiast wszystkie kolorki udało mi się wcisnąć do lodówki

[4Rider]

4Rider, większość filmów trafiła do lodówki bo mam tam pudełko więc wywalczyłem trochę przestrzeni zawczasu, ale 12 rolek 135 już nie weszło. To stare Macoort 25 także nie wymagają nie wiadomo jakiej troski, natomiast wszystkie kolorki udało mi się wcisnąć do lodówki

To inna sprawa - nie tzrymaj ich na balkonie, za duża wilgotność - w sumie w piwnicy grzeją teraz jak Cholera - zamknij w szufladzie daleko od grzejnika, może w tapczanie przy podłodze, nic im się nie stanie przy tej czułości przez parę miesięcy, później znajdziesz inny sposób - nie ma co robić paniki - a jak co czytaj wyzej

[J.A.]

Imperitus, jeżeli to ma być BB to służę swoją.
BTW. Wpadniesz?

[zladygin]

Panowie.
Filmy w oryginalnych fabrycznych opakowaniach są zamknięte hermetycznie.
Wytrzymują nawet kąpiel w rzece.
Nie wiem jak głębokiej, ale na pewno do 1,5 m. Sprawdzone organoleptycznie.
Oczy-wiszące, mowa o zawartości kartonika, a nie o kartoniku.

Dziękuję że znów się że mną zgadzsz, to budujace.

Mogę votum separatum?
Miałem jakieś - nie pamiętam - filmy 120 w lodówce, w szufladzie dolnej. Lodówka się wzięla i rozmroziła, szuflada zalana. Dwa filmy w czarnych pudełeczkach oryginalnych, fabrycznych - zamoczone. Te w zgrzewanej folii przeżyły. Kartonowe opakowania już nie.

[4Rider]

Panowie.
Filmy w oryginalnych fabrycznych opakowaniach są zamknięte hermetycznie.
Wytrzymują nawet kąpiel w rzece.
Nie wiem jak głębokiej, ale na pewno do 1,5 m. Sprawdzone organoleptycznie.
Oczy-wiszące, mowa o zawartości kartonika, a nie o kartoniku.

Dziękuję że znów się że mną zgadzsz, to budujace.

Mogę votum separatum?
Miałem jakieś - nie pamiętam - filmy 120 w lodówce, w szufladzie dolnej. Lodówka się wzięla i rozmroziła, szuflada zalana. Dwa filmy w czarnych pudełeczkach oryginalnych, fabrycznych - zamoczone. Te w zgrzewanej folii przeżyły. Kartonowe opakowania już nie.

Pewnie ze możesz, ba możesz nawet wiele więcej, ale w tej wypowiedzi nie wnosisz nic więcej - no chyba że miałeś baaardzo stare filmy, które były jedynie zawijane, a nie zgrzewane, ale to wiadomość do innego watku...+68... - tam właśnie były takie filmy - w tej epoce - nie zgrzewane chermetycznie...
Pozdrawiam!

[J.A.]

Mogę votum separatum?

Oczywiście, wymiana zdań między zgadzającymi się ze sobą dyskutantami, jest wzajemnym kadzeniem.

Dwa filmy w czarnych pudełeczkach oryginalnych, fabrycznych - zamoczone. Te w zgrzewanej folii przeżyły

problemem są te czarne pudełeczka filmów 120.
Niestety one akurat są słabym zabezpieczeniem. Dlatego filmy porządnych firm są w foliach.

[Imperitus]

Imperitus, jeżeli to ma być BB to służę swoją.
BTW. Wpadniesz?

Nie będę Ci zawalał lodówki
Fuji już wywołany?

[jac123]

Szczęśliwi ci , którym filmy nie mieszczą się w lodówkach :).

[mrek]

I sklep, który im sprzeda większą lodówkę :)