Dziwne jest to, że nie ma tego na emulsji pomiędzy klatkami, a pojawia się tam gdzie emulsja "złapała" najwięcej światła. Wygląda to tak jakby coś spływało po filmie w czasie suszenia. Te smugi są od strony emulsji ?
Ani gołym okiem, ani lupką 20x nie widzę zacieków. Ani w powierzchni kadru, ani poza kadrem. Trzymając negatyw pod ostrym kątem względem źródła światła mam po obu stronach jednolicie odbijającą światło powierzchnię. Zupełnie inaczej niż przy zaciekach. Końcowa kąpiel była w 2ml mirasolu rozpuszczonych w 600ml wody destylowanej (nie demineralizowanej, tylko destylowanej laboratoryjnej). Dodatkowo porcję chemii przygotowałem na 2 wołania. To drugie (tmax 400) zrobione z drugiej połówki roztworów przeszło bez problemu - nie wytworzyło takich efektów.
Nie ma naiwnych pytań, tym bardziej, że ja szczypiorek jestem ciągle :) Nie ściągałem. Film moczył się w mirasolu na szpuli, potem go z niej zdjąłem i wrzuciłem do tej samej kąpieli, rozwinąłem wprost z wody do wieszania, nie otrzepując. Dla 120tek nie miałem nigdy problemu z zaciekami, a przy maluchu i tak wolę walczyć z zaciekiem po stronie podłoża (dobra szmatka + film cleaner) niż z drobinkami naskórka przylepionymi do filmu przy ściąganiu wody, które mi przy dużych powiększeniach fundują godziny z pędzelkiem potem. Po stronie emulsji nigdy mi się na żadnym filmie zacieki nie zdarzyły. W wolnej chwili rozmrożę jeszcze jedną rolkę tego filmu z tej samej dostawy i zobaczę czy jest to samo. Przy okazji bardzo dziękuję za pracę detektywistyczną, którą wykonujecie.
skpt pisze: ↑07 lut 2019, 21:28
Ani gołym okiem, ani lupką 20x nie widzę zacieków. Ani w powierzchni kadru, ani poza kadrem. Trzymając negatyw pod ostrym kątem względem źródła światła mam po obu stronach jednolicie odbijającą światło powierzchnię. Zupełnie inaczej niż przy zaciekach. Końcowa kąpiel była w 2ml mirasolu rozpuszczonych w 600ml wody destylowanej (nie demineralizowanej, tylko destylowanej laboratoryjnej). Dodatkowo porcję chemii przygotowałem na 2 wołania. To drugie (tmax 400) zrobione z drugiej połówki roztworów przeszło bez problemu - nie wytworzyło takich efektów.
Nawet przepis "fabryczny" podaje rozcieńczenie 1+400 czyli powinno być 1,5ml jako środek zwilżający, nie zawsze więcej znaczy lepiej. Pisałem już o tym, spróbuj dać parę kropli Mirasolu na te 600ml wody destylowanej.Ja stosuję dosłownie parę kropli na koreks 250ml.
Ja stosuję Mirasol w stosunku 1+200 ze względu na twardą wodę. Zacieków to ja od lat nie widziałem.
PS: Te zacieki mz zbyt regularne by mogły być od wody, wygląda raczej na uszkodzenie emulsji, nie znane mi...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
LD dziękuję za radę. Uważasz, że 2ml mirasolu w 0,6 litra mogło spowodować efekt jak na załączonych obrazkach? Jeszcze raz podkreślę - na filmie m.z. nie widać zacieków, różnica jest raczej w intensywności wywołania. Gdybym miał obstawiać w ciemno, to postawiłbym na farbę którą pokryty był papier w negatywie (nieobojętną chemicznie) i być może temperaturę (u kuriera mogło się to zapiec ślicznie razem).
EDYTA: Jeszcze jedna kwestia. Te linii na filmie, na całej długości nie meandrują. U mnie film w trakcie schnięcia się zupełnie nie liniowo wygina. Nie widziałem jeszcze takich zacieków, które byłyby równoległe z kierunkiem filmu na całej długości. Te smugi się zwyczajnie z grawitacją nie zgadzają.
skpt pisze: ↑08 lut 2019, 09:37LD dziękuję za radę. Uważasz, że 2ml mirasolu w 0,6 litra mogło spowodować efekt jak na załączonych obrazkach?
Moim zdaniem to teoria wyssana z palca. Patrz wyżej. kiedyś przez przypadek dałem 10 ml Mirasolu do 500 ml D-76, po czym i tak w nim końcowo płukałem, filmy były bez zarzutu, co zresztą można zobaczyć.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
No właśnie. Czy ktoś z was odmierza 2 ml?
Ja od lat wielu nakłuwam folię na Mirasolu igłą i ściskając butelkę ciurkam do koreksu ok 1,5 sek. cieniutką stróżką. Do kuwety dłużej.
mrek pisze: ↑08 lut 2019, 10:12
No właśnie. Czy ktoś z was odmierza 2 ml?
Ja od lat wielu nakłuwam folię na Mirasolu igłą i ściskając butelkę ciurkam do koreksu ok 1,5 sek. cieniutką stróżką. Do kuwety dłużej.
Odmierzam jak wszystko strzykawką, mam różne pojemności od 5 do 100 ml.
2 ml to by było na 800 ml wg przepisu, Krokusa Tanka wciąż używasz?
No ale dajesz kolejny przykład że przy zwilżaczu precyzja nie ma kompletnie znaczenia, pod czym się podpisuję.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2019, 11:15 przez 4Rider, łącznie zmieniany 2 razy.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
skpt pisze: ↑08 lut 2019, 09:37
Nie widziałem jeszcze takich zacieków, które byłyby równoległe z kierunkiem filmu na całej długości.
Ja też nie, Piotr - miałeś pecha, to najprawdopodobniej wada emulsji lub wynik jej interakcji z papierem ochronnym. Podobnie (choć nie tak samo) jak z tą nieszczęsną partią Trixa kiedyś. Jeśli masz jeszcze jakieś rolki tego samego pochodzenia - przestrzel jedną na coś mało ważnego, wywołaj w świeżej chemii i zobacz co się objawi. Mirasol zostawiłbym w spokoju, to nie ten typ "zacieku"
wosk pisze: ↑08 lut 2019, 11:13
Ja też nie, Piotr - miałeś pecha, to najprawdopodobniej wada emulsji lub wynik jej interakcji z papierem ochronnym. Podobnie (choć nie tak samo) jak z tą nieszczęsną partią Trixa kiedyś.
Wtedy wymieniali filmy z tej partii. Jeśli stwierdzisz to samo na innym filmie nie wrzucaj pudełka
Patrzę na te kreski i z podziwu wyjść nie mogę.
Może migawka „pstryka”?
Zwróćcie uwagę, że siła tego efektu zależy od ilości światła. Im wyższe światła tym efekt mocniejszy, by w cieniach go prawie nie było. A w przerwach między klatkami nie ma wcale.
Nie znam problemu chemicznego, który by omijał przerwy między klatkami. Nawet popękanie emulsji nie wchodzi w grę, bo efekt jest wzdłuż filmu a nie w poprzek i gdyby to zamarznięta emulsja pękała, pękała by też w przerwach. Zacieki nie omijają przerw.
Ja obstawiam im więcej patrzę na ten negatyw, problem z aparatem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"