Koniec Kodaka?

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

nord pisze:robić wartościowe zdjęcia
nord pisze:o po prostu dobre zdjęcie, tak ogólnie. dobrze naświetlone, dobrze wywołane itd.
Nie. To nie wystarczy by zdjęcie było wartościowe.
Tak jak nie wystarczy pisać poprawnie stylistycznie i bez błędów ortograficznych, by stworzyć wartościowy tekst (felieton, artykuł, nowelę, wiersz itd.)
technik219 pisze:Powiem krótko: złej baletnicy zawadza rąbek spódnicy.
Ok. Przyjmuję do wiadomości. Nie umiem wywołać Fomy Rollai. GP3 itd.
Tylko po co w takim razie ludzie kupują TMaxy i Delty, i Trixy? Nord po co Ci trix?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

J.A. pisze:Tylko po co w takim razie ludzie kupują TMaxy i Delty, i Trixy?
Z btakiego samego powodu, z jakiego kupują Mercedesy ;-) Ale można też z powodzeniem jeździć Oplami, Nissanami, Skodami a nawet Daewoo. Niektórzy "lubieją" odrobinę luksusu na codzień, w mniemaniu, że są tego warci.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

J.A. pisze:
nord pisze:robić wartościowe zdjęcia
nord pisze:o po prostu dobre zdjęcie, tak ogólnie. dobrze naświetlone, dobrze wywołane itd.
Nie. To nie wystarczy by zdjęcie było wartościowe.
Tak jak nie wystarczy pisać poprawnie stylistycznie i bez błędów ortograficznych, by stworzyć wartościowy tekst (felieton, artykuł, nowelę, wiersz itd.)
technik219 pisze:Powiem krótko: złej baletnicy zawadza rąbek spódnicy.
Ok. Przyjmuję do wiadomości. Nie umiem wywołać Fomy Rollai. GP3 itd.
Tylko po co w takim razie ludzie kupują TMaxy i Delty, i Trixy? Nord po co Ci trix?
teraz to już zwyczajnie fanzolisz, dla udowodnienia swojej mojszości. po kilku latach czytania moich wypocin, teraz zarzucasz mi(zarzucasz mi?) niegramatyczność. no gratuluje argumentów compadre. nie wiem jakie masz założenia dotyczące "wartościowego" zdjęcia, wymieniłem swoje, ale ty oczywiście poszedłeś po najprostszej linii rozumowania i napisałeś, co napisałeś. twoja sprawa jak do tego podchodzisz.

czemu kupuje trix'a? bo lubię, stać mnie, podoba mi się nazwa trix, bo osiągam na nim zamierzony rezultat, bo uważam go za najlepszy materiał iso400 na świecie.

gdybyś zapytał czemu nie kupuje fomy, z góry odpowiadam. po co mi foma, jak mam timx'a i trix'a?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

technik219 pisze:Z btakiego samego powodu, z jakiego kupują Mercedesy
Raczej nie. Jak porównam Velvię z Rollei CR200, to jestem pewien, że z innego powodu. Jak porównam Deltę, z GP3, to jestem pewien, że z innego powodu.
technik219 pisze:jeździć Oplami, Nissanami, Skodami a nawet Daewoo.
I zupełnie nie przeszkadzają Ci te rąbki o których pisał na poprzedniej stronie wosk? Mi przeszkadzają, nie lubię braków w emulsji, nie lubię rys, których nie jestem autorem, nie lubię duchów na zdjęciach. Nie lubię niczego, czego sam nie zrobiłem.
Za długo mam do czynienia z filmami różnych producentów, by nie wiedzieć czego się spodziewać po dobrych filmach i co ryzykować wkładając do aparatu coś mizernego.
nord pisze:(zarzucasz mi?)
Nie.
nord pisze:nie wiem jakie masz założenia dotyczące "wartościowego" zdjęcia,
To dość proste. To takie, przy którym ktoś inny poza autorem się zatrzyma i zastanowi się "po co powstało to zdjęcie?".
nord pisze:czemu kupuje trix'a? bo lubię, stać mnie, podoba mi się nazwa trix, bo osiągam na nim zamierzony rezultat, bo uważam go za najlepszy materiał iso400 na świecie.

gdybyś zapytał czemu nie kupuje fomy, z góry odpowiadam. po co mi foma, jak mam timx'a i trix'a?
A ja nie używam Fom, bo uważam, że to słabe materiały.
Mogę?
Mogę uważać, to co napisałem na samym początku? Nie muszę się obawiać, że Fomajihad najedzie mnie w Bielsku?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

możesz brachu, możesz wszystko. podobnie jak jak mogę mieć swoje określenia na "wartościowe" zdjęcie. nadążasz? wiesz gdzie popełniłeś błąd?
J.A. pisze:To dość proste. To takie, przy którym ktoś inny poza autorem się zatrzyma i zastanowi się "po co powstało to zdjęcie?".
to bardzo naiwne rozumowanie. z góry zakładasz, że ktoś ma wyrobione poczucie estetyki, lub "czuje temat". zakładając, że to co piszesz należy przyjąć za pewnik, fotogalerie typu "digart" pełne są geniuszy fotograficznych, którzy tworzą genialne dzieła. na drugim końcu tej skali są prowokacje, kiedy ktoś wrzuci zdjęcie np. bressona, a ogół nie mający pojęcia, kto jest autorem zdjęcia, jedzie po nim jak po szmacie. kolego brałem udział w takiej prowokacji, włosy mi się jeżyły gdy czytałem wypowiedzi znawców.
J.A. pisze: Nie muszę się obawiać, że Fomajihad najedzie mnie w Bielsku?
zupełnie nie przypadkiem mam twoje dane adresowe. :roll:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

nord pisze:to bardzo naiwne rozumowanie. z góry zakładasz, że ktoś ma wyrobione poczucie estetyki, lub "czuje temat". zakładając, że to co piszesz należy przyjąć za pewnik, fotogalerie typu "digart" pełne są geniuszy fotograficznych, którzy tworzą genialne dzieła. na drugim końcu tej skali są prowokacje, kiedy ktoś wrzuci zdjęcie np. bressona, a ogół nie mający pojęcia, kto jest autorem zdjęcia, jedzie po nim jak po szmacie. kolego brałem udział w takiej prowokacji, włosy mi się jeżyły gdy czytałem wypowiedzi znawców.
Właśnie dałeś się wciągnąć w taką prowokację.
Otóż i owe działa z "digiart" są wartościowe i owe prowokacyjne zdjęcie Brassona. Oba spełniają moją definicję "wartościowości". Bo oba zainteresowały kogoś więcej niż tylko autora. ;-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

J.A. pisze: Otóż i owe działa z "digiart" są wartościowe i owe prowokacyjne zdjęcie Brassona. Oba spełniają moją definicję "wartościowości". Bo oba zainteresowały kogoś więcej niż tylko autora. ;-)
no to nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować rozumowania. z drugiej strony jesteś bardzo elastyczny i doskonale improwizujesz. ręce mi opadają od dyskusji z tobą, powalasz argumentami. chyba sobie daruje dalsze wywody.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

technik219 pisze:Trafiłeś , Kolego, w samo sedno. Powiem krótko: złej baletnicy zawadza rąbek spódnicy. A teraz możecie mnie znienawidzić.
ja tam nikomu źle nie życzę, ale ciekawe czy byłbyś taki huraoptymistyczny, gdybyś po wywołaniu filmu (około dziesięciu rolek z podróży dalekiej) ujrzał na nich rysy ciągnące się przez całą długość filmu (creative 200 - 120). zresztą cały Świat o tym pisał, wystarczy poszukać (foma scratches aka. arista scratches). chyba, że the World in not enough.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

J.A. pisze:Nie umiem wywołać Fomy Rollai. GP3 itd.
tak z ciekawości zapytam, czy dotyczy to wszystkich Rollejów? Tak jak czytam różnie opinie na temat 400S itp, to raczej ludzie sobie chwalą np. nową wersję Rollei RPX 100.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10300
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Tak z uprzjmości odpowiem. Dotyczy to wszystkich Rolleiów.
Uzasadnienie.
Zbyt wiele nowych wersji. Ile typów Rolleiów pojawiło się w ciągu ostatnich powiedzmy 5 lat?
Wyjaśnienie.
Rollei to nie jest firma produkująca filmy. Sprzedaje to co się w danej chwili udało kupić z jakichś magazynów. Jakieś materiały aero, albo do fotoradarów. Nigdy nie wiadomo, kiedy superpan zniknie, albo czy pojawi się za miesiąc nowy rewelacyjny Rollei Super Retro 100 RCX, który to już na 100% jest Agfą APX. Albo czy w paczce z arkuszami 4x5 in są szitki z prawidłowym oznaczeniem strony emulsji. >O tak jak tu na ten przykład<
Rollej to największa ruletka, a dzięki temu najmniejsze zaufanie z mojej strny.
Ale to jest moja opinia, którą jak dupę każdy ma swoją.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

rbit9n pisze:gdybyś po wywołaniu filmu (około dziesięciu rolek z podróży dalekiej) ujrzał na nich rysy ciągnące się przez całą długość filmu (creative 200 - 120).
Od 1997 r. nieprzerwanie fotografuję na Fomach (między innymi) i nigdy, powtarzam: nigdy nie miałem żadnych rys ani wad emulsji. Może dlatego nie rozumiem i nie dowierzam ;-)
J.A. pisze:Rollej to największa ruletka, a dzięki temu najmniejsze zaufanie z mojej strny.
W pełni podzielam. Gdyby to była odpowiedzialna firma. to wypuszczając na rynek takie np. RR 100 podałaby, że numery emulsji od-do należy wywoływać tak-i-tak, a numery od-do inaczej. Już Agfa w 2003 dała ciała, bo wypuściła nową wersję APX 400 o zupełnie innych czasach obróki i w żaden sposób nie oznaczyła tego w swoich materiałach poprzez podanie numerów emulsji, od których zaczyna się nowa wersja (jak ktoś kupił bez albo zniszczył opakowanie, to d..pa blada). Potem przez jakiś czas sprzedawano resztki po Agfie i należało się domyślać czy to jeszcze Agfa czy już Forte, albo jeszcze coś innego. Jestem w tej (lepszej) sytuacji, że na samym początku kupiłem dosyć znaczną ilość RR 100 i RR 400S o jednakowych numerach dla całej partii i po "wymacaniu" materiału na kilku rolkach wiem co i jak. Dlatego w przypadku Rolleia w pełni podzielam zdanie jego przeciwników opowiadających się za Ilfordami i Kodakami. W przypadku Fomy moje zdanie (może dla niektórych użytkowników optymistyczne na wyrost) jest pozytywne. Właśnie dlatego, że nigdy mi nie "nawaliła". Rysy miałem, owszem, ale sam je zrobiłem ściągaczką z irchy, w którą wbiło się jakieś ostre ziarenko kurzu, czy piasku. Jeden jedyny raz. Wyrzuciłem irchę i mam święty spokój.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2014, 13:03 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
bowie
-#
Posty: 204
Rejestracja: 06 wrz 2007, 11:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bowie »

Tak czytam o czytam o wyższości kodaka nad fomą i vice versa. Po pierwsze, o gustach się nie dyskutuje, więc jak ktoś lubi trixa moczonego w D76, to nawet równie zacne HP5+ nie skłoni go do zmiany upodobań. Po drugie, czy różnica w cenie na pewno jest aż tak wielka? Świeżego trixa w małym formacie można wyhaczyć za 16zł, fomę za 14. Oszczędzić na fajkach czy browarze i po sprawie - tyczy się to nawet studentów cierpiących na chroniczne niedobory gotówki. Po drugie, na różnych aukcjach można kupić negatywy z drugiej ręki. Zwykle trochę cierpliwości i świeży, albo lekko przeterminowany towarek w cenie 10zł się trafi.
Co do jakości Fomy się nie wypowiem, bo nie robię na niej. Niemniej jednak fotografia analogowa ma to do siebie, że w cenie jest powtarzalność wyników. Jeśli ktoś jest w stanie dołożyć do tego 2 zeta, to w czym problem?
Poza tym, raczej wszyscy się zgadzamy, że w dłuższym okresie czekają nas zwyżki cen. Jeśli zatem wielka trójka Kodak/Ilford/Fuji podniesie ceny, to tańsza konkurencja także to zrobi.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

bowie pisze:Po drugie, czy różnica w cenie na pewno jest aż tak wielka?
^Teraz jest żadna, ale kiedyś była dwukrotna. Kodak kosztował, jak kosztuje, a Foma połowę tego. Opłacało się. To samo z RRetro: w metrażu wychodziło poniżej 10 zł za rolkę. Teraz, gdybym nie miał zapasów, też bym szalał na Trix-ach ;-).
bowie pisze:Zwykle trochę cierpliwości i świeży, albo lekko przeterminowany towarek w cenie 10zł się trafi.
Już pisałem, że nie ma sensu kupować pojedynczych rolek, ani po dwie-trzy. Jak kupować, to zacisnąć pasa i kupić 20 o jednym numerze emulsji. Wtedy ma się pewność powtarzalności wyników zwłaszcza gdy materiał "po terminie" i nie wiadomo jak przechowywany.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

technik219 pisze:zwłaszcza gdy materiał "po terminie" i nie wiadomo jak przechowywany.
oooo to, to! kilka razy sromotnie się przejechałem na filmach "trzymanych głęboko w lodówce". nigdy więcej!
bowie
-#
Posty: 204
Rejestracja: 06 wrz 2007, 11:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bowie »

technik219 pisze:Kodak kosztował, jak kosztuje, a Foma połowę tego. Opłacało się. To samo z RRetro: w metrażu wychodziło poniżej 10 zł za rolkę. Teraz, gdybym nie miał zapasów, też bym szalał na Trix-ach ;-)
Rozwiązanie jest proste: sprzedajesz zapasy z zarobkiem, dokładasz 2-3 złote i kupujesz trixa :) Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że w tej chwili jest niedoszacowany.
ODPOWIEDZ