wielki format
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Powstrzymam się od uwag pozytywnych, bo patrząc na zdjęcia są oczywiste.
Negatywne:
1. Reklamy !!! To nokautuje najlepsza strone, treść, i design. Serwisy są teraz na tyle tanie że za cenę kilku wyjść można sobie pozwolić na czystą stronę i profesjonalny wygląd. Szacunek dla swojej pracy to pierwsza rzecz w zdobyciu uwagi od innych.
2. Brak jakiegokolwiek opisu zdjęć, np. papier mat, wielkość odbitki, oprawione lub nie. Są na tyle dobre że ktos mogł by kupić jak by widniała przyzwoita cena i wiedziałby co to jest (format, rodzaj papieru, archiwalne lub nie). Zresztą nawet nie ma informacji że to tradycyjne zdjęcia, ktoś równie dobrze może załozyc że to inkjet. Nie oczekuj od dzisiejszego komputerowego społeczeństwa dociekliwości, albo jest info, podoba mi się i biorę, albo surfuję dalej.
3. Za jasne litery na menu, ja praktycznie nie widzę białych liter na jasnym pasku.
4. Na stronie w galerii bardzo małe litery, cieżko zauważyć słowo "color". Użyłbym też B&W zamiast bw, i jako że jesteś w Europie to angielskiego Colour a nie amerykańskiej pisowni Color. Choc z drugiej strony jak cała strona jest po polsku to po co tych kilka słów po angielsku.
Wywaliłbym też to logo z bananem, ani pasuje ani nobilituje.
5. Jeden albo dwa linki z menu sa puste.
To chyba wszystko. Zdjęcia na prawdę dobre, szkoda że nie wiecej i że nie są główną treścią strony.
Negatywne:
1. Reklamy !!! To nokautuje najlepsza strone, treść, i design. Serwisy są teraz na tyle tanie że za cenę kilku wyjść można sobie pozwolić na czystą stronę i profesjonalny wygląd. Szacunek dla swojej pracy to pierwsza rzecz w zdobyciu uwagi od innych.
2. Brak jakiegokolwiek opisu zdjęć, np. papier mat, wielkość odbitki, oprawione lub nie. Są na tyle dobre że ktos mogł by kupić jak by widniała przyzwoita cena i wiedziałby co to jest (format, rodzaj papieru, archiwalne lub nie). Zresztą nawet nie ma informacji że to tradycyjne zdjęcia, ktoś równie dobrze może załozyc że to inkjet. Nie oczekuj od dzisiejszego komputerowego społeczeństwa dociekliwości, albo jest info, podoba mi się i biorę, albo surfuję dalej.
3. Za jasne litery na menu, ja praktycznie nie widzę białych liter na jasnym pasku.
4. Na stronie w galerii bardzo małe litery, cieżko zauważyć słowo "color". Użyłbym też B&W zamiast bw, i jako że jesteś w Europie to angielskiego Colour a nie amerykańskiej pisowni Color. Choc z drugiej strony jak cała strona jest po polsku to po co tych kilka słów po angielsku.
Wywaliłbym też to logo z bananem, ani pasuje ani nobilituje.
5. Jeden albo dwa linki z menu sa puste.
To chyba wszystko. Zdjęcia na prawdę dobre, szkoda że nie wiecej i że nie są główną treścią strony.
Ad1
Już niedługo będzie poprawiona strona na komercyjnym serwerze. Będzie też wersja angielska.
Ad2
Zdjęć nie opisuje bo i tak w naszym kraju nikt nic nie kupi, trzeba mieć znane nazwisko.
U nas sie nie podaje cen, nikt raczej nie chce mieć problemów z urzędami. Jestem tylko amatorem.
Ad3
Menu zrobiłem przy pomocy darmowych nazędzi. Było fajne. jak się robiło najazd kursorem to zmieniało kolor , niestety po wgraniu na serwer wszystko zmieniło się. Niestety nie wiem jak to zmienić.
Ad4
Galerię zrobiłem przy pomocy „Jalbum” to darmowy program. Proszono jedynie aby było logo osób które się napracowały nad tym programem wiec nie będe tego zmieniał.
Ad5
Faktycznie musze to poprawić.
Zdjęć będzie więcej , niestety mam bardzo mało czasu dlatego na razie wstawiam to co mam poskanowane. Nowa strona będzie bardziej ukierunkowana na prezentacje zdjęć jako że będzie też skierowana do innego odbiorcy.
Dzięki za uwagi i dobre słowo odnośnie zdjęć, pozwalam im samym opowiadać.
A co powiesz na temat budowy aparatu?
Pozdrawiam
Już niedługo będzie poprawiona strona na komercyjnym serwerze. Będzie też wersja angielska.
Ad2
Zdjęć nie opisuje bo i tak w naszym kraju nikt nic nie kupi, trzeba mieć znane nazwisko.
U nas sie nie podaje cen, nikt raczej nie chce mieć problemów z urzędami. Jestem tylko amatorem.
Ad3
Menu zrobiłem przy pomocy darmowych nazędzi. Było fajne. jak się robiło najazd kursorem to zmieniało kolor , niestety po wgraniu na serwer wszystko zmieniło się. Niestety nie wiem jak to zmienić.
Ad4
Galerię zrobiłem przy pomocy „Jalbum” to darmowy program. Proszono jedynie aby było logo osób które się napracowały nad tym programem wiec nie będe tego zmieniał.
Ad5
Faktycznie musze to poprawić.
Zdjęć będzie więcej , niestety mam bardzo mało czasu dlatego na razie wstawiam to co mam poskanowane. Nowa strona będzie bardziej ukierunkowana na prezentacje zdjęć jako że będzie też skierowana do innego odbiorcy.
Dzięki za uwagi i dobre słowo odnośnie zdjęć, pozwalam im samym opowiadać.
A co powiesz na temat budowy aparatu?
Pozdrawiam

ad Ad2. Jak nikt nie opisuje i każdy zakłada z góry że nikt nie kupi to sie nie dziwię że nikt nie kupuje. Za znane nazwisko płaci się więcej, ale nie jest to warunek. Zresztą dlaczego jesteś taki pewien, może tu z kolegów ktoś by się skusił jak cena jest zachęcająca.
O urzędach dużo złego słyszałem ale w tym wypadku to chyba już fobia.
"Jestem tylko amatorem", dlaczego nie sformułujesz "jestem fotografem", to czy zarabiasz na tym to inna sprawa.
ad Ad3 i 4. Zrobiłem kilka stron (nie fotograficznych) w Go Live i w Dreamweaver, i teraz zamierzam robić jedynie w zwykłym edytorze tekstu używając HTML oraz CSS. Jest to prostsze, pewne, całkowicie darmowe, i nie może być żadnych niepodzianek przed którymi się nie uchroni używając programów, wszystko jedno darmowych czy kupnych. Strona fotograficzna powinna być na tyle prosta że kodowanie ręczne nie jest problemem, nawet jak się dużo nie wie to w kilka wieczorów można to opanować. Jak zrobię to podam, będziesz mógł sobie odbić i pokrytykować.
Co do budowy aparatu to mówiąc szczerze mam uczucia mieszane. Jak samo budowanie sprawia Ci przyjemność to fajnie. Sam bym się nie brał za to, wiem że w domowych warunkach i tak nie osiągnę jakości nawet najbardziej zużytego Calumeta czy Cambo które w dobrym stanie można dostać za ok. $200. Do tego ja liczę zawsze swój czas, tak że byłby to jeden z droższych aparatów (dla mnie), w ten sposób dużo taniej jest mi po prostu kupić dobry gotowy.
O urzędach dużo złego słyszałem ale w tym wypadku to chyba już fobia.
"Jestem tylko amatorem", dlaczego nie sformułujesz "jestem fotografem", to czy zarabiasz na tym to inna sprawa.
ad Ad3 i 4. Zrobiłem kilka stron (nie fotograficznych) w Go Live i w Dreamweaver, i teraz zamierzam robić jedynie w zwykłym edytorze tekstu używając HTML oraz CSS. Jest to prostsze, pewne, całkowicie darmowe, i nie może być żadnych niepodzianek przed którymi się nie uchroni używając programów, wszystko jedno darmowych czy kupnych. Strona fotograficzna powinna być na tyle prosta że kodowanie ręczne nie jest problemem, nawet jak się dużo nie wie to w kilka wieczorów można to opanować. Jak zrobię to podam, będziesz mógł sobie odbić i pokrytykować.
Co do budowy aparatu to mówiąc szczerze mam uczucia mieszane. Jak samo budowanie sprawia Ci przyjemność to fajnie. Sam bym się nie brał za to, wiem że w domowych warunkach i tak nie osiągnę jakości nawet najbardziej zużytego Calumeta czy Cambo które w dobrym stanie można dostać za ok. $200. Do tego ja liczę zawsze swój czas, tak że byłby to jeden z droższych aparatów (dla mnie), w ten sposób dużo taniej jest mi po prostu kupić dobry gotowy.
Amator od Zawodowca w obecnej chwili różni się prawdopodobnie tylko tym że amator może przeznaczać na fotografowanie każdą wolną chwilę a zawodowiec musi przeznaczać na fotografowanie każdą wolną chwilę. Tak jest przynajmniej u nas.
Co do Budowy aparatu to moja maszyna będzie mnie kosztować może ze 100zł Ciekawe czy można kupić za to używany szerokokątny aparat 4x5? Śmiem wątpić
Co do efektów to i tak większość roboty robi obiektyw.
Co do Budowy aparatu to moja maszyna będzie mnie kosztować może ze 100zł Ciekawe czy można kupić za to używany szerokokątny aparat 4x5? Śmiem wątpić

Co do efektów to i tak większość roboty robi obiektyw.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2009, 18:51 przez Yaro, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeszcze jedno przmyślenie
Słyszałem od znajomego że Bryan May gitarzysta Queen gra "od zawsze" na gitarze którą zrobił mu tata.
Ciekawe dlaczego tatuś małego Bryana nie kupił mu używanego np. Stratocastera a sam zabrał się do roboty i mu zrobił takie " wiosło" że (już dorosły) Bryan wymiata nim aż do dzisiaj...

Słyszałem od znajomego że Bryan May gitarzysta Queen gra "od zawsze" na gitarze którą zrobił mu tata.
Ciekawe dlaczego tatuś małego Bryana nie kupił mu używanego np. Stratocastera a sam zabrał się do roboty i mu zrobił takie " wiosło" że (już dorosły) Bryan wymiata nim aż do dzisiaj...
Ostatnio zmieniony 19 lut 2009, 18:52 przez Yaro, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie będę już Cie dalej przekonywał że nie musi być beznadziejnie. Może to poczucie beznadziejności odgrywa w sumie pozytywną rolę i pozwala żyć w łatwiejszy sposób. Mozna też nie wykańczać archiwalnie odbitek, nie opisać na www, bo w sumie i tak nie ma po co - każdy spojrzy na co innego i na pewno nie kupi (a w sumie ludzie kupią wszystko jak im się przekaże że to warto kupić, ale to wymaga sporego wysiłku). Ciekawy jestem na ile to poczucie beznadziejności przelewa się z twórców do podświadomości odbiorców. Mnie się udzieliło.
Slogany o których piszesz nie maja za dużo wspólnego z miejscem zamieszkania, tutaj jest chyba taki sam współczynnik ludzi mówiących "wszystko możliwe" do ludzi mówiących "nic się nie da zrobić" co w Polsce. Oczywiście o tych ostatnich nic nie słyszysz, bo po co oni mają pisać, i tak dla nich nic z tego nie będzie.
Nie musisz się obrażać o aparat, w sumie podziwiam że robisz. A jeżeli chodzi o moją opinię co do przedsięwzięcia to nic nie pisałem ale jak się zapytałeś to szczerze odpowiadam że nie musze budować browaru aby wypić piwo. Nie ma co porównywać aparatu do instrumentu który ma brzmienie (to brzmienie to raczej w obiektywie), aparat jest jedynie precyzyjnym urządzeniem. Oczywiście że za 100 zł nie kupię tego typu aparatu, ale tak jak pisałem że biorąc pod uwagę wartość czasu nie mam szans zmieścić się w tej cenie.
Slogany o których piszesz nie maja za dużo wspólnego z miejscem zamieszkania, tutaj jest chyba taki sam współczynnik ludzi mówiących "wszystko możliwe" do ludzi mówiących "nic się nie da zrobić" co w Polsce. Oczywiście o tych ostatnich nic nie słyszysz, bo po co oni mają pisać, i tak dla nich nic z tego nie będzie.
Nie musisz się obrażać o aparat, w sumie podziwiam że robisz. A jeżeli chodzi o moją opinię co do przedsięwzięcia to nic nie pisałem ale jak się zapytałeś to szczerze odpowiadam że nie musze budować browaru aby wypić piwo. Nie ma co porównywać aparatu do instrumentu który ma brzmienie (to brzmienie to raczej w obiektywie), aparat jest jedynie precyzyjnym urządzeniem. Oczywiście że za 100 zł nie kupię tego typu aparatu, ale tak jak pisałem że biorąc pod uwagę wartość czasu nie mam szans zmieścić się w tej cenie.
To szkoda że nie muszę przekonywać, nie ma powodu do dyskusji. Żartuję oczywiscie.
Wracając do dużego formatu. Kiedyś chyba Ci polecałem lupkę Toyo (4x) którą mam do ustawiania ostrości. Ale w tamtym tygodniu spędziłem kilka minut z lupką Horseman (6x) i dużo lepiej przez nią mi się oglądało, Jest tak samo długa jak Toyo co jest b. wygodne. Chyba nabędę (niestety drogą kupna) w najbliższej przyszłości, a Toyo będzie zapasowa. Oczywiście nie każdy potrzebuje, może Ci wystarczy byle co, ja mam niestety oczy dość zniszczone po latach spędzonych przed ekranem.
Wracając do dużego formatu. Kiedyś chyba Ci polecałem lupkę Toyo (4x) którą mam do ustawiania ostrości. Ale w tamtym tygodniu spędziłem kilka minut z lupką Horseman (6x) i dużo lepiej przez nią mi się oglądało, Jest tak samo długa jak Toyo co jest b. wygodne. Chyba nabędę (niestety drogą kupna) w najbliższej przyszłości, a Toyo będzie zapasowa. Oczywiście nie każdy potrzebuje, może Ci wystarczy byle co, ja mam niestety oczy dość zniszczone po latach spędzonych przed ekranem.
Słyszałem że Horizon nie są złe. Kiedys miałem do przeglądania slajdów, zgineła, z chęcią kupiłbym taką drugą.
Nie wiem czy ta którą masz jest zakryta. Toyo, Horsman czy podobne są całkowicie zakryte (odcinają światło z boków jeżeli dotykaja matówki), tak że szmatę uzywam jedynie do kompozycji i ostrości bardzo z grubsza, a póżniej już samą lupką (bez szmaty) dogrywam finałowe ustawienie i ostrość. Nie lubię tego nakrycia szmatą, latem gorąco i zawsze mam wrażenie że cos mnie za chwilę w d... ugryzie. Juz kiedys pisalismy o tym z Yaro.
Nie wiem czy ta którą masz jest zakryta. Toyo, Horsman czy podobne są całkowicie zakryte (odcinają światło z boków jeżeli dotykaja matówki), tak że szmatę uzywam jedynie do kompozycji i ostrości bardzo z grubsza, a póżniej już samą lupką (bez szmaty) dogrywam finałowe ustawienie i ostrość. Nie lubię tego nakrycia szmatą, latem gorąco i zawsze mam wrażenie że cos mnie za chwilę w d... ugryzie. Juz kiedys pisalismy o tym z Yaro.
Jak sądzicie czy taka lupa zegarmistrzowska by się nadała? Ja do tej pory stosowałem po prostu zwykłą lupę ale nie jest to zbyt wygodne.
http://www.telson.com.pl/04/lupy.htm
E chyba jednak nie bo przydałoby się oparcie.
http://www.telson.com.pl/04/lupy.htm
E chyba jednak nie bo przydałoby się oparcie.
Nie jest - to lupka do slajdów i odbitek. Myślę o tym żeby jej dorobić kartonową "stację dokującą" - tak żeby mieć szerzej dookoła i zmniejszyć odbicia wewnątrz szkła matówki, a przy okazji zakryć przeźroczysty pierścień lupy.Nie wiem czy ta którą masz jest zakryta.
Oparcie musi być - bo operując lupą jednocześnie musisz ustawiać ostrość drugą ręką,Yaro pisze:Jak sądzicie czy taka lupa zegarmistrzowska by się nadała? ...
E chyba jednak nie bo przydałoby się oparcie.
więc w mało wygodnej pozycji.
Teoretycznie dużych wymagań co do takiej lupy nie ma - bo nie musi mieć dużego
pola obrazu i braku aberracji na brzegach - wystarczy powiększenie małego
fragmentu na który ustawiasz ostrość. Choć im więcej widać tym lepiej i wygodniej się
ostrzy przy małokontrastowych motywach.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2008, 09:22 przez Henry, łącznie zmieniany 2 razy.
Jak doklejałem drugi fragment to coś się pomieszało w cytowaniach. A propos lupek to gdzieś widziałem taką lupkę z dekielkiem który zasłaniał całą matówkę - tylko nie wiem jak miało działać przesuwanie lupki żeby ostrzyć gdzieś z boku. To już lepsza by była lupka z elastycznym mieszkiem
Choć szmatę i tak trzeba mieć żeby skadrować ujęcie - szczególnie przy szerokim obiektywie.
