KROKUS GFA 69s

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

KROKUS GFA 69s

Post autor: Fikumiku »

Dorwałem ostatnio rarytasika Krokus GFA 69s, jednak problem w tym że nie mam do niego transformatora..12V 75W...
Ma może ktoś w krakowie taki transformator żeby zobaczyć czy złom wogóle działa...albo ma ktoś pomysł jak coś przerobić żeby GFA działało?
Będe bardzo wdzięczny za pomoc....
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

Wykorzystaj transformator z halogenów kuchennych 12V.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1967
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

dugi1985, dobrze radzi. Tylko niech to będzie typowy transformator, a nie przetwornica impulsowa. Pzdr.
Fan Pentax'a.
Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10303
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Właśnie chyba nie taki. O tym pisze powalos wyżej. A dugi1985 pisze o takim http://allegro.pl/transformator-toroida ... 17673.html
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1967
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

O, o właśnie taki jak pokazał J.A.. Pzdr.
Fan Pentax'a.
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

Przecież napisałem transformator, a nie zasilacz impulsowy. Dla mnie elektryka to jasne, ale faktycznie mogłem objaśnić o co mi chodzi. Jak nie grzebałeś nigdy przy prądzie to poproś kogoś żeby tobie to podłączył.
Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

Ja nie mam kompletnie pojęcia o elektryce...dlatego pytam. Ale podłączyć pare kabelków powinienem umieć;)...


Dzięki wielkie:)


A możesz mi wyjaśnić czym tak z grubsza różni się ten transformator toroidalny od transformatora elektronicznego?
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
Awatar użytkownika
rayman
-#
Posty: 401
Rejestracja: 21 mar 2009, 22:44
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: rayman »

Transformator toroidalny to właśnie taki, jaki jest Ci potrzebny. Klasyczny, analogowy "pączek" - najlepiej taki z zapasem "paru" VA. Trafo 12V 100-150VA powinno być ok - sam używałem takiego przy głowicy barwnej od Magnifaxa.

Transformatory elektroniczne mają funkcję "miękkiego startu", czyli od chwili załączenia żarówka nie świeci z pełną mocą. Zadaniem tego typu rozwiązania jest wydłużenie żywotności podłączonej żarówki, ale kompletnie nie zdaje to egzaminu w przypadku powiększalników fotograficznych.

(chyba, że operujesz na czasach naświetlania rzędu kilkunastu/dziesięciu sekund - wtedy nie robi to wielkiej różnicy).
A niech mnie TSS pokąsa!
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1967
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

Transformatory elektroniczne dają na wyjściu prąd stały (z reguły). Oczywiście nie ma to znaczenia dla dla zasilanej żarówki. A tak bardzo prosto tłumacząc to zasada działania jest następująca: prąd z sieci (~230V) jest na wejściu prostowany i zasila specjalizowane układy elektroniczne, których zadaniem jest ponowne zamienienie tegoż stałego napięcia na napięcie zmienne (impulsowe) tylko o bardzo dużej częstotliwości. Następnie to wytworzone wysokie napięcie jest transformowane, przy pomocy niewielkiego transformatorka (o odpowiedniej przekładni) na potrzebne napięcie. To z kolei jest ponownie prostowane, wygładzane i ewentualnie stabilizowane i podawane na wyjście. Właśnie dlatego "transformatory elektroniczne" są niewielkie i stosunkowo lekkie bo użyty w nich transformator jest bardzo mały w porównaniu z tradycyjnym transformatorem. I tak jak napisał rayman
napięcie na wyjściu osiąga właściwą wartość dopiero po pewnym czasie.
Fan Pentax'a.
Awatar użytkownika
rafalartur
-#
Posty: 32
Rejestracja: 22 sie 2009, 14:14
Lokalizacja: Brzeg

Post autor: rafalartur »

Takie pytanie lamera. A czy konieczne jest zasilenie żarówki powiekszalnika poprzez zasilacz. Nie można bezpośrednio z sieci 230V? Serio pytam, bo mam takiego Krokusa bez zasilacza a naszla mnie ochota na sciemnianie. Co takiego osiąga się dzięki temu urządzeniu?
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Krokus nie ma zasilacza.

Trafo przy powiększalnikach to przede wszystkim stabilizator napięcia, chodzi o to, żeby żarówka świeciła równomiernym i stałym światłem a nie migała razem ze spadkami/wzrostami napięcia w sieci.

Krokusa możesz łączyć kabelkiem do gniazdka będzie cacy.
Awatar użytkownika
figureliusz
-#
Posty: 821
Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: figureliusz »

To zależy, czy masz górę powiększalnika halogen + filtry (tu używasz transformatora 12v na halogen 75W) czy masz nastaweczkę ze zwykłą żarówką mleczną 75W, którą zasilasz bezpośrednio z sieci :)
Awatar użytkownika
rafalartur
-#
Posty: 32
Rejestracja: 22 sie 2009, 14:14
Lokalizacja: Brzeg

Post autor: rafalartur »

taharii, dzięk. Tak się zastanawiałem: bo kiedyś lat wstecz kilkilkanaście bawilem się w sciemnianie i nie przypominam sobie trafo ani zasilaczy. Z kumplem podlaczaliśmy Krokusa bezpośrednio do gniazdka.

[ Dodano: Wto 24 Lut, 2015 ]
figureliusz, kolor głowicę: więc domyślam się teraz że muszę ją zasilić 12v.
Ten kolorowy to od kolegi a moja stara 3-ka zeszła już ze świata.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2015, 14:56 przez rafalartur, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
figureliusz
-#
Posty: 821
Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: figureliusz »

No to kolor głowica hula na trafo 12v i zasila 75watowy halogenik.
Czyli musisz mieć trafo minimum 6,25A, jeśli szukasz nowego :)

Ja mam stare i jest to coś ogromnego - kiedyś się nie szczypali z ilością miedzi :D
ODPOWIEDZ