Canon EOS 350D (Rebel XT) - problem z obiektywem

[nord]

. Może dlatego odpowiedzi na problem Kolegi takie zdawkowe?

[skytruck]

Z(na 50mm 1.4 canona się nie zapatruj nie warto.)

Dlaczego nie warto? poważnie pytam

[Linhof]

Ralfiwroclaw napisał/a:

Z(na 50mm 1.4 canona się nie zapatruj nie warto.)

Moje doświadczenia są takie: Canon 50 1,4 jest bardzo dobrym optycznie obiektywem w nieco plastkowym opakowaniu. Ale wyniki działania są na tyle dobre, że włąśnie bym go polecił w odróżnieniu od II wersji Canona 50 1,8.

technik219 napisał/a:
. Może dlatego odpowiedzi na problem Kolegi takie zdawkowe?

Może warto pewne tematy komunikować wprost, zamiast udzialać Koledze zdawkowych odpowiedzi? W końcu chce pomocy w tematach fotograficznych.

[nord]

óżnieniu od II wersji Canona 50 1,8.

technik219 napisał/a:
. Może dlatego odpowiedzi na problem Kolegi takie zdawkowe?

Może warto pewne tematy komunikować wprost, zamiast udzialać Koledze zdawkowych odpowiedzi? W końcu chce pomocy w tematach fotograficznych.

ee tam, czasem fajne kwiatki z takich dyskusji wychodzą..

[Linhof]

óżnieniu od II wersji Canona 50 1,8.

technik219 napisał/a:
. Może dlatego odpowiedzi na problem Kolegi takie zdawkowe?

Może warto pewne tematy komunikować wprost, zamiast udzialać Koledze zdawkowych odpowiedzi? W końcu chce pomocy w tematach fotograficznych.

ee tam, czasem fajne kwiatki z takich dyskusji wychodzą..

Kto przywiązuje się do dobrego drzewa, zyskuje dobry cień.
- Miguel de Cervantes -

[nord]

óżnieniu od II wersji Canona 50 1,8.



Może warto pewne tematy komunikować wprost, zamiast udzialać Koledze zdawkowych odpowiedzi? W końcu chce pomocy w tematach fotograficznych.

ee tam, czasem fajne kwiatki z takich dyskusji wychodzą..

Kto przywiązuje się do dobrego drzewa, zyskuje dobry cień.
- Miguel de Cervantes -

szkoda, że tzw. ekolodzy nie znali tego powiedzenia, gdy krępowali swe ciała pod Czorsztynem.

[J.A.]

Zapytałem o M42 ponieważ już za ok 100.200zł można nabyć 50mm/1.8f na popularnym serwisie aukcyjnym.. ale tez nasuwa się pytanie, czy nie wystąpi taka sytuacja jak ta z Exactą , mam na myśli praktycznie zerową współpracę z puszką....

Nie wystąpi bo i tak wszystko będziesz musiał zrobić ręcznie.

Zawsze można dokupić manualny aparat tradycyjny (na film) i wszystko będzie działało jak trzeba
Dziwi mnie ciut ta dyskusja, albowiem w nagłówku forum stoi jak byk: Korex - forum tradycyjnej fotografii A tu jakieś EOSy cyfrowe... Może dlatego odpowiedzi na problem Kolegi takie zdawkowe? Na forum Canona nie znają odpowiedzi?

Na ten problem jest tylko jedna odpowiedź i padła na samym początku

[Fikumiku]

Każdy ma swoje doświadczenia a jak wiadomo każde doświadczenie opierające się na własnych odczuciach są subiektywne...

Więc tak dlaczego warto EF 50mm f 1,8 zamiast EF usm 50mm ef 1,4

Optycznie obiektywy od siebie nie odbiegają na tyle żeby na jeden z nich wydawać 3 razy więcej(mam oba i to z autopsji wiem).

Mojemu znajomemu EF50mm f 1,4 rozleciała się na części w rękach i musiał zanieść do serwisu aby mu skręcali.
Taką samą opinie ma mój profesor od fotografii wzięli pod lupę wszystkie EF 50mm canona ze światłem f1,8 f1,4 i Lf1,2 cenowo odbiegają znacznie a jakość o zdjęcia to już nie zabardzo.

dodatkowy plus na f 1,8 to to że ma małą średnice filtra czyli filtry są tańsze:)...

Jeśli chodzi i w miarę tanie obiektywy do EF to bym się zastanowił nad EF40mm f2,8
A napewno polecam ef 85mm f1,8 cudo!!!:)
ot taka moja subiektywna ocena

[skytruck]

dodatkowy plus na f 1,8 to to że ma małą średnice filtra czyli filtry są tańsze:)...

Tak, tyle, że trzeba by ujednolicić średnice pozostałych obiektywów

Jeśli chodzi i w miarę tanie obiektywy do EF to bym się zastanowił nad EF40mm f2,8

Myślałem o tym, jednak skłaniałbym się raczej ku EF 35/2.0

A napewno polecam ef 85mm f1,8 cudo!!!:)
ot taka moja subiektywna ocena

To mój kolejny "cel".

[Fikumiku]

dodatkowy plus na f 1,8 to to że ma małą średnice filtra czyli filtry są tańsze:)...

Tak, tyle, że trzeba by ujednolicić średnice pozostałych obiektywów

Jeśli chodzi i w miarę tanie obiektywy do EF to bym się zastanowił nad EF40mm f2,8

Myślałem o tym, jednak skłaniałbym się raczej ku EF 35/2.0

A napewno polecam ef 85mm f1,8 cudo!!!:)
ot taka moja subiektywna ocena

40mm jest malusieńki i w miarę tani...można dostać za ok..500zł używkę...;)...sam się nad nim zastanawiam...do Eosa 3.

[J.A.]

40mm jest malusieńki i w miarę tani...można dostać za ok..500zł używkę...;)...sam się nad nim zastanawiam...do Eosa 3.

Zastanawiać się zawsze można, tylko po co ten obiektyw do EOSa 3? Co z tego że malusieńki? EOS 3 jest duży więc z malusieńkości obiektywu malusieńki zysk. Światło i ogniskowa też nie powala, bo to ani jasne, ani szerokie. Tak naprawdę to taki szerszy standard, a piszesz, że masz obie 50-tki. Ilość szkieł należy ograniczać, a nie mnożyć.
Z mojego doświadczenia wynika tak, że ilość zrobionych zdjęć, jest odwrotnie proporcjonalna do ilości posiadanego sprzętu.

[Fikumiku]

40mm jest malusieńki i w miarę tani...można dostać za ok..500zł używkę...;)...sam się nad nim zastanawiam...do Eosa 3.

Zastanawiać się zawsze można, tylko po co ten obiektyw do EOSa 3? Co z tego że malusieńki? EOS 3 jest duży więc z malusieńkości obiektywu malusieńki zysk. Światło i ogniskowa też nie powala, bo to ani jasne, ani szerokie. Tak naprawdę to taki szerszy standard, a piszesz, że masz obie 50-tki. Ilość szkieł należy ograniczać, a nie mnożyć.
Z mojego doświadczenia wynika tak, że ilość zrobionych zdjęć, jest odwrotnie proporcjonalna do ilości posiadanego sprzętu.

Akurat u mnie w domu nie tylko ja fotografuję.
Na coś trzeba kasę wydawać:) https://www.youtube.com/watch?v=5slNYKz87BQ

[Linhof]

szkoda, że tzw. ekolodzy nie znali tego powiedzenia, gdy krępowali swe ciała pod Czorsztynem.

Za to "kwiatki" wyszły całkiem "fajne".

Optycznie obiektywy od siebie nie odbiegają na tyle żeby na jeden z nich wydawać 3 razy więcej(mam oba i to z autopsji wiem).

Też używałem obydwu i dlatego mówię.

A napewno polecam ef 85mm f1,8 cudo!!!:)

Rzeczywiście, jest świetny.

Z mojego doświadczenia wynika tak, że ilość zrobionych zdjęć, jest odwrotnie proporcjonalna do ilości posiadanego sprzętu.

Tak będzie w nieskończoność. Każdy ma swoje doświadczenia i będzie co innego polecał. Kup, to co wyda Ci się dobrym, zakupem i będziesz miał najlepszy obiektyw na swiecie, bo
1. było Cię stać
2. działa i robi zdjęcia

[Fikumiku]

szkoda, że tzw. ekolodzy nie znali tego powiedzenia, gdy krępowali swe ciała pod Czorsztynem.

Za to "kwiatki" wyszły całkiem "fajne".

Optycznie obiektywy od siebie nie odbiegają na tyle żeby na jeden z nich wydawać 3 razy więcej(mam oba i to z autopsji wiem).

Też używałem obydwu i dlatego mówię.

A napewno polecam ef 85mm f1,8 cudo!!!:)

Rzeczywiście, jest świetny.

Z mojego doświadczenia wynika tak, że ilość zrobionych zdjęć, jest odwrotnie proporcjonalna do ilości posiadanego sprzętu.

Tak będzie w nieskończoność. Każdy ma swoje doświadczenia i będzie co innego polecał. Kup, to co wyda Ci się dobrym, zakupem i będziesz miał najlepszy obiektyw na swiecie, bo
1. było Cię stać
2. działa i robi zdjęcia

AMATOROM wszystko WOLNO:)(w dobrym tych słów znaczeniu)

[Linhof]

A nie amatorom nie?