Czy na KOREXIE działa cenzura?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
cenzura
Cenzura jest ogółem działalności mającym na celu odniesienie jakichś korzyści przez cenzurującego. Rozpowszechnianie informacji niepełnych (prawda selektywna) oraz błędnych (kłamstwo) powoduje pożądaną manipulację światopoglądu lub poziomu świadomości. Prowadzi to do ograniczenia prawa do wypowiedzi jednej osoby bądź instytucji przez inną, również przez państwo podstawowych praw człowieka – prawa do wolności słowa i wolności prasy.
W krajach demokratycznych najczęściej nie ma cenzury prewencyjnej i instytucjonalnej. W większości z nich jednak występują różne formy cenzury represyjnej, głównie jako pozostałości po czasach niedemokratycznych. Są one jednak rzadko stosowane w praktyce.
W niektórych krajach, takich jak np. Stany Zjednoczone cenzura jest całkowicie zabroniona przez pierwszą poprawkę do Konstytucji. W Polsce cenzura prewencyjna jest sprzeczna z Konstytucją[7]. W praktyce Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie wskazywał na cenzurotwórczą rolę art. 212 w polskim kodeksie karnym, o którego usunięcie od lat apelują organizacje pozarządowe.
I najciekawsze:
Autocenzura - proces świadomego korygowania własnej twórczości z treści uznawanych za kontrowersyjne, obsceniczne czy wulgarne, lub nieuświadomionego dopasowania swojej twórczości do obowiązującego kanonu społecznego, konwenansu lub światopoglądu. Autocenzura wynika najczęściej z potrzeby twórcy do akceptacji społecznej dla swojej aktywności artystycznej lub zawodowej i wiąże się z oczekiwaniem korzyści bądź uznania albo dla uniknięcia krytyki czy kontrowersji poprzez dopasowanie swojej twórczości do treści akceptowalnych przez swoje środowisko społeczne.
W krajach demokratycznych najczęściej nie ma cenzury prewencyjnej i instytucjonalnej. W większości z nich jednak występują różne formy cenzury represyjnej, głównie jako pozostałości po czasach niedemokratycznych. Są one jednak rzadko stosowane w praktyce.
W niektórych krajach, takich jak np. Stany Zjednoczone cenzura jest całkowicie zabroniona przez pierwszą poprawkę do Konstytucji. W Polsce cenzura prewencyjna jest sprzeczna z Konstytucją[7]. W praktyce Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie wskazywał na cenzurotwórczą rolę art. 212 w polskim kodeksie karnym, o którego usunięcie od lat apelują organizacje pozarządowe.
I najciekawsze:
Autocenzura - proces świadomego korygowania własnej twórczości z treści uznawanych za kontrowersyjne, obsceniczne czy wulgarne, lub nieuświadomionego dopasowania swojej twórczości do obowiązującego kanonu społecznego, konwenansu lub światopoglądu. Autocenzura wynika najczęściej z potrzeby twórcy do akceptacji społecznej dla swojej aktywności artystycznej lub zawodowej i wiąże się z oczekiwaniem korzyści bądź uznania albo dla uniknięcia krytyki czy kontrowersji poprzez dopasowanie swojej twórczości do treści akceptowalnych przez swoje środowisko społeczne.
absolutnie Marcinie, każdy z nas ma prawo się mylić, KAŻDY !! nawet moderator czego doświadczyłem na wałsnym nicku;) ale żeby z tego powodu bić taka pianę jak koledzy?? szarpać się, ubliżać badź co bądź od milicjantów i zomowców:D:D pisać jakieś farmazony o wolności słowa i cenzurze.MarcinD pisze:nord, rozumiem, ale forum wydaje mi się luźniejszą formą dialogu, każdy ma prawo do pomyłki, tak jak w życiu. Zresztą, lepiej jak będziemy się nawzajem poprawiać niż jak posty będą kasowane.
cieszmy się że jest ktoś kto pilnuje tego bałaganu, w przeciwnym razie zrobi sie tu taki syf jak na AT.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, 07:16 przez nord, łącznie zmieniany 1 raz.
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety nie.J.A. pisze:Niestety nie jest to miejsce prywatne. Jest to jak najbardziej miejsce publiczne.figureliusz pisze:niezupełnie, forum jako miejsce czyjeś w sieci, gdzie pozwala się na wypowiadać podlega pełnej kontroli przez tego kogoś.
wolność wypowiedzi nie ma tu nic do rzeczy
To, że ktoś zezwolił na dostęp forum wszystkim zainteresowanym nie sprawia, że jest to miejsce publiczne.
Założysz sobie forum to możesz tam moderować to, kiedy, jak i ile chcesz, banować, wywalać, kasować.
Przyczepił bym się jedynie oczywiście do modyfikacji czyjejś wypowiedzi.
Jak zwykle dyskusje offtopowe są najpiękniejsze ;)
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, 11:08 przez figureliusz, łącznie zmieniany 1 raz.
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
A to już proste. Jeśli moderator poprawi błędy ortograficzne czy stylistyczne to nie ma problemu, ale jak zmieni post, wkładając w czyjąś klawiaturę inne słowa to już nieładne/zabronione/karalne (tego nie wiem).jac123 pisze:A czemu byś się przyczepił do modyfikacji czyjejś wypowiedzi?figureliusz pisze: Przyczepił bym się jedynie oczywiście do modyfikacji czyjejś wypowiedzi.
Jak zwykle dyskusje offtopowe są najpiękniejsze ;)
/edit
Właśnie, róbmy zdjęcia, nie politykę :) Skasowany to skasowany i już.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, 12:32 przez figureliusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja nie wiem czy to jest problem kulturowy czy nasza wrodzona mentalnosc... Ale czytuje sobie tez czasami APUG-a albo inne RFF, i naprawde tam rzadko sie spotyka takie zlosliwe, niesympatyczne wypowiedzi. Jesli tak bardzo ci przeszkadza ten watek, to przeciez nikt cie nie zmusza do czytania.janykiel pisze:Tu też... dzieci, zajmijcie się robieniem zdjęć.
Choc uwaga o robieniu zdjec ze wszechmiar sluszna

Niestety tak. To że ktoś otworzył sobie restaurację i ma ją całkowicie prywatną nie upoważnia go do łamania zakazu palenia w miejscach publicznych. A wystarczy tylko zrobić klub palacza i dać dostęp tylko za legitymacją, miejsce przestaje być publiczne i mozna w nim palić. Wniosek z tego jest taki, ze skoro każdy wchodząc do sieci może przeczytać wszystkie wiadomości na tym forum, to forum to jest publiczne jak restauracja. Gdyby zaś wiadomości były do przeczytania tylko dla zalogowanych, stało by się klubem i przestałoby być miejscem publicznym.figureliusz pisze:Niestety nie.
To, że ktoś zezwolił na dostęp forum wszystkim zainteresowanym nie sprawia, że jest to miejsce publiczne.
Tak jak Ci ochroniarze co nei chcieli wpuścić Cyganów do knajpy w Poznaniu? Kdyby to był klub nie byłoby problemu, trzeba być jego członkiem, a tak oberwali po uszach, a właścicielka się wywinęła zwalając winę na ochronę.figureliusz pisze: Założysz sobie forum to możesz tam moderować to, kiedy, jak i ile chcesz, banować, wywalać, kasować.
Bezwzględnie.figureliusz pisze: Przyczepił bym się jedynie oczywiście do modyfikacji czyjejś wypowiedzi.
Jak zwykle dyskusje offtopowe są najpiękniejsze ;)
Ale faktycznie wróćmy do fotografii.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Też czytuję APUG i tak nie widuję takich żałosnych wątków.przemur pisze:Ja nie wiem czy to jest problem kulturowy czy nasza wrodzona mentalnosc... Ale czytuje sobie tez czasami APUG-a albo inne RFF, i naprawde tam rzadko sie spotyka takie zlosliwe, niesympatyczne wypowiedzi. Jesli tak bardzo ci przeszkadza ten watek, to przeciez nikt cie nie zmusza do czytania.janykiel pisze:Tu też... dzieci, zajmijcie się robieniem zdjęć.
Choc uwaga o robieniu zdjec ze wszechmiar sluszna
Dokładnie taki sam efekt można osiągną kasują niektóre posty, w ten sposób można zmienić sens wypowiedzi, jej znaczenie itp itd. To jest właśnie cenzura.figureliusz pisze:A to już proste. Jeśli moderator poprawi błędy ortograficzne czy stylistyczne to nie ma problemu, ale jak zmieni post, wkładając w czyjąś klawiaturę inne słowa to już nieładne/zabronione/karalne (tego nie wiem).jac123 pisze:A czemu byś się przyczepił do modyfikacji czyjejś wypowiedzi?figureliusz pisze: Przyczepił bym się jedynie oczywiście do modyfikacji czyjejś wypowiedzi.
Jak zwykle dyskusje offtopowe są najpiękniejsze ;)
/edit
Właśnie, róbmy zdjęcia, nie politykę :) Skasowany to skasowany i już.
A dyskutujemy tutaj bo jest to Hyde Park, a nie galeria zdjęć.
Czasem czytuje komentarze pod artykulami w brytyjskich gazetach. Nikt sie tam nigdy gownem nie obrzuca, conajwyzej zwyczajni ludzie prezentuja swoje zdanie. W porownaniu z np. onetem to brzmi jak absurd. A tu nawet fotograficzne fora, niby skupiajace ludzi na poziomie nosza pietno chorej polskiej mentalnosci przywalania sobie nawzajem z byle powodu. Ciekawostka jeszcze jest taka, ze zagladajac na zagraniczne portale przy okazji jakiegos polskiego wydarzenia o swiatowym wymiarze (najczesciej katastrofajanykiel pisze:Też czytuję APUG i tak nie widuję takich żałosnych wątków.przemur pisze:Ja nie wiem czy to jest problem kulturowy czy nasza wrodzona mentalnosc... Ale czytuje sobie tez czasami APUG-a albo inne RFF, i naprawde tam rzadko sie spotyka takie zlosliwe, niesympatyczne wypowiedzi. Jesli tak bardzo ci przeszkadza ten watek, to przeciez nikt cie nie zmusza do czytania.janykiel pisze:Tu też... dzieci, zajmijcie się robieniem zdjęć.
Choc uwaga o robieniu zdjec ze wszechmiar sluszna

Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, 21:27 przez radekone, łącznie zmieniany 1 raz.
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
Pewnie dlatego potrzebna jest cenzura. Bo chyba uzywajac slowo "bydlo" zapedziles sie. To, ze okreslone grupy naszych rodakow nie potrafia dyskutowac w sposob kulturalny to jeden z efektow wielu lat pracy przy zastosowaniu roznego rodzaju narzedzi uzywanych aby udupic narod w okresie tzw przemian -czyli od zakonczenia WWII.Moze to jest przyczyna, ze na apugu nadal panuje kultura: bydlo nie umie sie wypowiadac w obcych jezykach.
Angiesko jezyczne fora tez od czasu do czasu gotuja sie od "pojedynkow" i to nie tylko z udzialem Polakow. Ja proponuje aby wziasc zwyczaj z zycia zwierzat, one straszac przeciwnikow nigdy nie ublizaja im. I nie znecaja sie nad swoimi ofiarami. Tylko problem w tym, ze najmadrzejsi i wszystko wiedzacy z trudem daja sie zapedzic do nauki. Nawet poprawnego zachowania. Wiec co jakis czas dochodzi do palenia ognia miedzy osobnikami typu "wiem, ze wiem i basta". Takze bierze sie to z braku poszanowania regul jakie zostaly wprowadzone w okreslonym srodowisku, ba, nawet sugestia aby stosowac okreslone zasady wywoluje od razu protest - gdzie jak sie zaczyna dymic - wielu dyskutantow zapomina od czego sie zaczela dyskusja i czychaja tylko na to aby kopac lezacego leszcza. Cenzura powinna byc tam gdzie ludzie nie posiadaja umiejetnosci robienia kompromisu. I ci, ktorzy nie maja racji i ci, ktorzy ja maja.
odp.
Trumil dobrze prawi. Proponuję jednak odróżnić moderowanie od cenzury.
Bo większość tu obecnych pisze o moderowaniu. Forumowicz pisząc "zły" post może się spodziewać reakcji moderatora, zatem wie w jakich granicach może się wypowiadać i czego się po moderatorach spodziewać.
Natomiast mnie spotkała forma cenzury (której definicję podałem).
Proszę zatem zwrócić uwagę na istotne różnice dot. tych dwóch pojęć.
Bo większość tu obecnych pisze o moderowaniu. Forumowicz pisząc "zły" post może się spodziewać reakcji moderatora, zatem wie w jakich granicach może się wypowiadać i czego się po moderatorach spodziewać.
Natomiast mnie spotkała forma cenzury (której definicję podałem).
Proszę zatem zwrócić uwagę na istotne różnice dot. tych dwóch pojęć.