Witam i Cześć,- ostatnio pojawił się problem z moją Minoltą Dynax 500 si. Do czasu puszka pracowała bezbłędnie i bez szwanków. Po ostatniej sesji zdjęciowej odstawiłem ją w cień, ponieważ, zająłem się formatem średnim. Po ok. 3-4 tygodniach chcąc zrobić pierwsze zdjęcie stwierdziłem brak, jakiejkolwiek reakcji aparatu.
Na wyświetlaczu pojawił się napis HELP. Więc pomyślałem, aha bateria. Zmieniłem ją na inną działającą w drugiej Minolcie bez problemów a tu nic, wszystko bez zmian! W międzyczasie wypróbowałem już 3 dobre baterie, ale bez powodzenia. Obiektyw nie wchodzi w rachubę bo używam go na Dynax’sie 800 si.
Aparat był przez czas postoju nieruszany, nie upadł, nie zablokował się i nic podobnego. Przypuszczam, że jest to problem z elektroniką. Zwracam się z zapytaniem do kolegi (po fachu) „ minolciarz 1979";. Może miałeś już coś podobnego?. Czy jest jakaś opcja „zrezetowania elektroniki” jakąś kombinacją przycisków przy włączeniu aparatu?.
Za jakiekolwiek wskazówki z góry wdzięczny
Pozdrawiam
Fotografowanie-problemy ze sprzętem
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Na tej stronie -> http://www.fotografuje.pl/Tips/Czy_wiesz_ze/id/21 masz podane kombinacje przycisków do odblokowywania/resetu korpusów Minolty. Ale jako stary minolciarz obawiam się, że po prostu padł ci blok migawki i z aparatem trzeba będzie się pożegnać:( Konstrukcja jest leciwa i na alledrogo chodzi w cenie żwiru, więc jakakolwiek naprawa mija się z celem.