Masowe płukanie barytu
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
no lepiej...oczywiscie zalezy czym podklejona bo nie tasma dwustronna z tesco...
sa calkiem obojetne spoiwa (bo to nie sa kleje tak naprawde) ktore i izoluja, i same nie wpuszczaja zadnych gowien w papier...gratis dostajesz plaszczyzne :)
co pewien czas slysze, ze odbitka musi oddychac. nikt nigdy nie wytlumaczyl czemu ma oddychac?
sa calkiem obojetne spoiwa (bo to nie sa kleje tak naprawde) ktore i izoluja, i same nie wpuszczaja zadnych gowien w papier...gratis dostajesz plaszczyzne :)
co pewien czas slysze, ze odbitka musi oddychac. nikt nigdy nie wytlumaczyl czemu ma oddychac?
oprawiać uczył mnie prof. Andrzej Pytliński - uważam że jego metoda jest skuteczna - całe pokolenia tak robiły... jest to standard jeśli chodzi o fotografię i przyjmowanie jej przez galerie w komis... za parę chwil otworzę ramę i wyjmę jedną sztukę z 2001 r. zrobię foty i pokażę jak to powinno wyglądać...
edytuje, bo sie rozmyslilem.PMW pisze:to nie jest fotograficzne rozwiązaniep1ot3 pisze:ja robie metoda na lenia, czyli tylko tyle ile trzeba, zeby mi sie podobalo.![]()
p.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 20:54 przez voided, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
tak, jest to standart, niestety w raczej tylko w naszej czesci Europy. gdzie indziej kleja i maja sie rownie dobrze. do znudzenia bede przypominal Adamsa ktory byl goracym zwolennikiem klejenia...PMW pisze:oprawiać uczył mnie prof. Andrzej Pytliński - uważam że jego metoda jest skuteczna - całe pokolenia tak robiły... jest to standard jeśli chodzi o fotografię i przyjmowanie jej przez galerie w komis...
wiele rzeczy jest u nas standardem - niestety czesto z braku mozliwosci i potem kolejne pokolenia robia tak samo bo zyja w przekonaniu, ze nic sie nie zmienilo przez ostatnie 50 lat. no i w sumie u nas sie niewiele zmienilo, zwlaszca jesli chodzi o edukacje ciemniowa, dopiero cos sie zaczyna dziac...
edit: dowiem sie czemu ma oddychac czy nadal sie nie dowiem? :)
tak w ogole to ja nie neguje twojej metody. jest ok, tylko nie rozumiem potrzeby oddychania i strachu przed naklejaniem.
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 20:41 przez dadan_mafak, łącznie zmieniany 1 raz.
papier foma 3(n) negatyw fujicolor superia 100 :D
co do oddychania mistrz powiedział że mają oddychać i tak robię
... każdy ma swój sposób... ja również nie neguję klejenia
ale nigdy nie zrobiłbym tego swoim pracom :D




co do oddychania mistrz powiedział że mają oddychać i tak robię


Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 21:09 przez PMW, łącznie zmieniany 2 razy.
a nie kleję dlatego żeby tasować się co 10 lat że podłoże nadal nie jest żółte pod spodem ;)
jakbym kupował od kogoś to życzyłbym sobie otworzyć i pokazać :D
jakbym kupował od kogoś to życzyłbym sobie otworzyć i pokazać :D
Ostatnio zmieniony 25 maja 2011, 21:07 przez PMW, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
no wlasnie...amoze mistrze zle przeczytal 40 lat temu i do dzisiaj pol Polski jest w bledzie? bo akurat te oddychanie to jest wymieniane jaka wada niepodklejanej odbitkiPMW pisze: co do oddychania mistrz powiedział że mają oddychać i tak robię

takze argumenty strony przeciwnej znam i wydaja sie logiczne...za to nie znam argumentow strony "nieklejacej" a ten wlasnie jest wymieniany najczesciej

ps. bardzo ladnie wykonana odbitka


-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
dobre podloze nie zolknie. a jak zloknie to nadal nie szkodzi odbitce - bo jest odizolowanaPMW pisze:a nie kleję dlatego żeby tasować się co 10 lat że podłoże nadal nie jest żółte pod spodem ;)
jakbym kupował od kogoś to życzyłbym sobie otworzyć i pokazać :D

odkleic mozna

dziękuję ... nie zapomnę wysłać Ci zaproszenia na wernisaż w pażdzierniku ( nie mam ani jednej kopii jeszcze ale nad tym pracuję ;)dadan_mafak pisze:no wlasnie...amoze mistrze zle przeczytal 40 lat temu i do dzisiaj pol Polski jest w bledzie? bo akurat te oddychanie to jest wymieniane jaka wada niepodklejanej odbitkiPMW pisze: co do oddychania mistrz powiedział że mają oddychać i tak robię![]()
takze argumenty strony przeciwnej znam i wydaja sie logiczne...za to nie znam argumentow strony "nieklejacej" a ten wlasnie jest wymieniany najczesciej![]()
ps. bardzo ladnie wykonana odbitka![]()
PS.: na górze napisałem jaki to negatyw


-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
Od której strony? Bo od strony emulsji to zdecydowanie - już dawno udowodniono praktycznie że odbitki wiszace w świetle i szczelnie zaramkowane padają szybciej. W papierach jest wystarczajaco dużo syfu żeby padły same z siebie - jak chcesz oddzielić fakty od mitów to polecam Henry Wilhelm'a - jego książka jest za free i wprawdzie długa, ale to najlepsze o archiwalności co powstało.dadan_mafak pisze:co pewien czas slysze, ze odbitka musi oddychac. nikt nigdy nie wytlumaczyl czemu ma oddychac?
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt: