Dziś przysłano mi Magnifaxa 3, a kilka miesięcy temu kupiłem obiektyw Rogonar 50mm 2.8. Sprawny, przesłony działają, skala przesłon się podświetla. (dodatkowo jest jakiś pierścień do korekcji chyba, ale nic nie pomaga)
Problem polega na tym, że o ile obiektyw pasuje gwintem do powiększalnika, o tyle nic więcej z nim nie mogę zrobić. Po prostu nie mogę złapać nim ostrości, skręcam maksymalnie meszek i nic, potrzebowałbym jeszcze 2 razy takiej długości. :( Czy ten obiektyw się nadaje do tego powiększalnika czy mogę o nim zapomnieć? Dostałem w komplecie anareta 105mm, ale do małego obrazka średnio pasuje, :(
pomocy, chciałem dziś się pobawić w ciemni, a nic chyba z tego nie wyjdzie...
Zdjęcia rogonara w porównaniu do anareta:


i jeszcze pytanie jedno: do czego służą te dwie dźwignie?
