miejsce: łazienka: 170cmx170cm
sprzęt: opemus 6, lampa kaiser, tacki z kałflandu za 5 zeta jako kuwety, wywoływacz agfa neutol, przerywacz ocet 2%, utrwalacz tetenal 1:15, zegar k19, papier RC 13x18 stałogradacyjny foma. Manewry w ciemni zacząłem ok godz. 23:00 i udało mi sie zakończyć o 4:00 rano.
W sumie udało się utrwalić 12 odbitek w przeciągu 5 godzin :). Pomimo to z przyjemnością bym kontynuował ale zabrakło mi ciekawych negatywów i harnasie zakręciły mi w głowie.
Wołanie poszło jakoś bezproblemowo, już mnie kusi na większe formaty. Zamówiłem już filtry ilforda, a papier 18x24 czeka na naświetlenie, jeszcze tylko jakieś kuwety trzeba skobinować.
Poniżej kilka fotek z zagospodarowania łazienki i skanów z odbitek.
ciemnia... podejście namber łan
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
oj nie ma
muszę przyznać że zacząłem od cyfry nikona d40x , następnie d200(chyba zostanie ze mną na zawsze), ale nic nie dało mi tyle satysfakcji co analog i wołanie negatywów, a później odbitek
muszę dodać, że po wypstrykaniu ok 20k cyfrowych fotek, ktoś zapytał mnie "czy robię takie prawdziwe zdjęcia jak kiedyś" i od tego dnia, a było to dwudziestego szóstego dnia września dwa tysiące dziewiątego roku, zacząłem szukać... prawdziwych zdjęć
muszę przyznać że zacząłem od cyfry nikona d40x , następnie d200(chyba zostanie ze mną na zawsze), ale nic nie dało mi tyle satysfakcji co analog i wołanie negatywów, a później odbitek
muszę dodać, że po wypstrykaniu ok 20k cyfrowych fotek, ktoś zapytał mnie "czy robię takie prawdziwe zdjęcia jak kiedyś" i od tego dnia, a było to dwudziestego szóstego dnia września dwa tysiące dziewiątego roku, zacząłem szukać... prawdziwych zdjęć
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Wypas!
Moja pierwsza ciemnia kubek w kubek (a raczej kuweta w kuwetę), nawet kafelki na podłodze identyczne
.
Zrób sobie jeszcze jeden patent: płyta pilśniowa 6mm na format 2/3 wanny, owinięta folią, ceratą, czy czymkolwiek, leży sobie na brzegach wanny a na niej kuwety, nie musisz się schylać przy wkładaniu i wyjmowaniu odbitek.
Moja pierwsza ciemnia kubek w kubek (a raczej kuweta w kuwetę), nawet kafelki na podłodze identyczne

Zrób sobie jeszcze jeden patent: płyta pilśniowa 6mm na format 2/3 wanny, owinięta folią, ceratą, czy czymkolwiek, leży sobie na brzegach wanny a na niej kuwety, nie musisz się schylać przy wkładaniu i wyjmowaniu odbitek.
już od jakiegoś czasu zagłębiam tajniki mocy i wszystko kręci się wokół moich analogów,howser, witamy po ciemniowej stronie mocy.
teraz nic nie będzie takie jak dawniej
za tydzień podejście #2 z formatem 18x24 i filtrami, zobaczymy co z tego wyjdzie
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez howser, łącznie zmieniany 1 raz.